Miało być zwiedzanie... a było snoorkowanie.
Sezon I
Co zwiedziliśmy w Chorwacji w 2010 roku, czyli spis treści
Istria
-dzień pierwszy, dojazd i pierwsze hausty chorwackiego powietrza
-dzień drugi, wycieczka do Puli,
-dzień trzeci, spacerkiem do Vsaru,
-dzień czwarty, kanał Limski i Rovinj,
-dzień piąty, dziś Porec
-dzień szósty, wycieczka do Montovun'u.
-dzień szósty, przeprowadzka na Cres.
-dzień siódmy, dziś Osor
-dzień ósmy, Lubenice i Cres
-dzień dziewiąty, Sv. Jakow, i Mali Losinj
-dzień dziesiąty, wycieczka do Veli Losinj
-dzień jedenasty, przeprowadzka na Krk
-dzień dwunasty, Angeliną na Rab i do Zavratnicy!!!
-dzień trzynasty, Stara Baska i Krk
-dzień czternasty, wycieczka do Vrbnika
-dzień piętnasty, plaża, niepokalanek, Krk po raz drugi
-dzień szesnasty, wycieczka do zat. Vela Luka, zdobywamy "kanjon Vrżenica"
-dzień siedemnasty, powrót do domu
"appendiksy"
Czemu baranie nie mieszkasz na Pašmanie?
Czyli zwiedzania i snoorkowania sezon II
Co zwiedziliśmy w Chorwacji w 2011 roku, czyli spisu treści cd
-dzień pierwszy, ruszamy w drogę
-dzień drugi, spacerkiem do Novaliji
-dzień trzeci, lunjski maslinici
-dzień czwarty, ślimak nie ślimak, a potem sv. Vid
-dzień piąty, kajakiem tam i z powrotem
-dzień szósty, plaża Beretnica
-dzień siódmy, Paski Trokut i Pag
-dzień ósmy, NP Paklenica
-dzień dziewiąty, byczymy się na campingu
-dzień dziesiąty, Caska i Stara Novalia
-dzień jedenasty, przeprowadzka i Nin
-dzień dwunasty, plaża i kościoły Tkonu
-dzień trzynasty, Zadar
-dzień czternasty, wycieczka na Kornati
-dzień piętnasty, Čokovac i Biograd
-dzień szesnasty, połów, na drugą stronę wyspy,
Pašman
-dzień siedemnasty, spacer do zatoki sv. Ante
-dzień osiemnasty, żegnamy Pasman, Plitvice
-dzień dziewiętnasty, Slunj-Rastoke, powrót
Sezon III,
Koko, koko, Hvar jest spoko.
Co zwiedziliśmy w Chorwacji w 2012 roku, czyli spisu treści cd
-dzień pierwszy, dobijamy na miejsce
-dzień drugi, rekonesans
-dzień trzeci, Stari Grad po raz pierwszy
-dzień czwarty, najbliższa okolica oczy nasze zachwyca
-dzień piąty, Jelsa
-dzień szósty, z czosnkiem i lawendą, po Hvarze, sobie łaże.
-dzień siódmy, idemo igrati balote
-dzień ósmy, jak to starożytni Grecy lotnisko budowali
-dzień dziewiąty, atak
-dzień dziesiąty, wycieczka do Modrej Spilii i Komiży na Visie
-dzień jedenasty, Sv. Nedjela, po raz pierwszy
-dzień dwunasty, Malo Grablje i Hvar
-dzień trzynasty, klapa po nocy
-dzień czternasty, Humac i Stiniva, do wieczornego Stari Gradu się nie umywa.
-dzień piętnasty, Svirče, Vrisnik, Sv. Nikola
-dzień szesnasty, Crvene Stijene
-dzień siedemnasty, spoczywamy na laurach
-dzień osiemnasty, lawendowa dolina
dzień dziewiętnasty, widać koniec
dzień dwudziesty, w końcu jednak nastąpił koniec
dzień dwudziesty pierwszy, zwiedzamy Skocjanske Jame
2010
Nasze pierwsze chorwackie wakacje.
-Najpierw, od jesieni 2009, buszowałem sobie po zakątkach forum cro.pl.
-Po kilku miesiącach zarejestrowałem się na forum, po forum buszowałem sobie dalej.
A w lipcu urlop w Chorwacji.
-Nadeszła zatem pora na pierwszą relację z podróży. Opowiem i, przede wszystkim, pokażę co nasze oczy widziały .
Decyzja zapadła już zimą. Jedziemy do Chorwacji i to pod namiot .
W planie mamy Istrię, Cres i Krk. Na miejscu dołożymy jeszcze Rab.
Po dwudziestu kilku latach, co najmniej, znów będziemy wbijać szpilki i śledzie (czasami z trudem). Przydała się więc nam lista Jacunia:
http://pilak.republika.pl/podnamiot.htm
Wzięliśmy chyba wszystko, no może trochę więcej...
.
Bagażnika nie pokazuję. Był pełen, jak u Maslinki
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=29221
Bagaż w sam raz na 2 osoby i niecałe 3 tygodnie wakacji.
cdn.