Dopiero teraz widzę ile mnie w tym Zadarze fajnych rzeczy ominęło
Nic to, jest relacja Tomka, to sobie tutaj popatrzę na te różniste zakamarki, gdzie noga Roxi nie stanęła
Jolanta M napisał(a):Paulownia puszysta?
mariusz-w napisał(a):Koło Zadaru tylko przejeżdżaliśmy ...
... więc chętnie teraz tu zaglądam !
weldon napisał(a):Widziałeś może - połknął w całości, czy tylko odgryzł?
Roxi napisał(a):Dopiero teraz widzę ile mnie w tym Zadarze fajnych rzeczy ominęło
Nic to, jest relacja Tomka, to sobie tutaj popatrzę na te różniste zakamarki, gdzie noga Roxi nie stanęła
longtom napisał(a):No i proszę, jaka miła niespodzianka.
Nasz Ekspert odnalazł się jak na zawołanie.
longtom napisał(a):Dziękuję za rozpoznanie. Pięknie musi ta paulownia wyglądać jak kwitnie.
weldon napisał(a):Rozmemłał mi się galeb jakoś ...
maslinka napisał(a):Piękny ten Zadar u Ciebie. Nie pamiętam, żeby szczególnie mi się spodobał... Ale nie zwiedzałam go zbyt dokładnie
I znowu mam coś do powtórki
Jolanta M napisał(a):We wrocławskim Ogrodzie rośnie bodajże przy samym wejściu, w maju zapewne pięknie kwitnie.
Jolanta M napisał(a):Ciekawe te morskie organy.
Pzdr
mariusz-w napisał(a):longtom napisał(a):Mimo, że troszkę ponarzekałem to jednak kolejne uliczki zachęcają nas do dalszego zwiedzania.
Ładnie jest !
... faktycznie przesadziłeś !
piotrf napisał(a):Zadar odwiedziliśmy we wrześniu i po raz pierwszy poświęciliśmy mu trochę więcej czasu ( jak wynika z Twojej relacji - stanowczo za mało )
Piotr
piotrf napisał(a):Zmagania regatowe też mieliśmy okazję podziwiać , więc albo dość często są organizowane , albo mieliśmy szczęście
longtom napisał(a):Trochę na Zadar narzekałem, ale jak by mi ktoś zaproponował wycieczkę do niego, nie wahałbym się ani chwili.
Jacek S napisał(a):Oj, bo będzie bura...
Franz napisał(a):U mnie w relacji - przy okazji Zadaru - napisaleś, że parking w mieście nie kosztował Cię ani jednej lipy. Ale wyszło Cię znacznie drożej.
Powrót do Nasze relacje z podróży