24.04.2018
Jak już informowaliśmy, chorwacki rząd planuje połączenie Dubrownika z resztą terytorium kraju za pośrednictwem mostu, który poprzez półwysep Pelješac pozwoli na ominięcie odcinka Jadranskiej Magistrali przebiegającego przez terytorium Bośni i Hercegowiny. 23 kwietnia 2018 roku podpisano umowę z chińskim przedsiębiorstwem China Road and Bridge Corporation, które wygrało przetarg na realizację inwestycji.
Pelješki most, jak brzmi oryginalna nazwa obiektu, ma mieć 2,4 km długości, 55 metrów wysokości i 4 pasy ruchu, a jego budowa ma potrwać 36 miesięcy. Na całość inwestycji mają się również składać się drogi dojazdowe zarówno po stronie lądu, jak i znajdujące się na półwyspie.
Przetarg na budowę mostu wygrało chińskie przedsiębiorstwo China Road and Bridge Corporation, pokonując cenowo austriackiego Strabaga oraz włosko-tureckie konsorcjum Astaldi - Ictas. Po odrzuceniu odwołań złożonych przez przegranych oferentów, 23 kwietnia 2018 roku podpisano w Dubrowniku umowę z chińskim wykonawcą.
Czy to oznacza, że już za 3 lata przejedziemy ze Splitu do Dubrownika bez przekraczania granicy? Niestety, w praktyce sprawy moga wyglądac nieco mniej różowo. Przegrany Strabag nie zamierza bowiem odpuścić i chce sądownie zablokować rozpoczęcie prac budowlanych. Co więcej, wśród bośniackich polityków pojawiają się głosy, żeby zgodę na budowę uzależnić m.in. od rozwiązania sporu dotyczącego granicy morskiej między Chorwacją a Bośnią i Hercegowiną. Wydaje się jednak, że determinacja chorwackich polityków w dążeniu do budowy mostu jest tak duża, że te przeciwności mogą co najwyżej spowodować opóźnienia realizacji, natomiast wydaje się pewne, że inwestycja zostanie zrealizowana.
O dalszych losach tej strategicznej inwestycji będziemy informować na łamach Cro.pl.
Przetarg na budowę mostu wygrało chińskie przedsiębiorstwo China Road and Bridge Corporation, pokonując cenowo austriackiego Strabaga oraz włosko-tureckie konsorcjum Astaldi - Ictas. Po odrzuceniu odwołań złożonych przez przegranych oferentów, 23 kwietnia 2018 roku podpisano w Dubrowniku umowę z chińskim wykonawcą.
Czy to oznacza, że już za 3 lata przejedziemy ze Splitu do Dubrownika bez przekraczania granicy? Niestety, w praktyce sprawy moga wyglądac nieco mniej różowo. Przegrany Strabag nie zamierza bowiem odpuścić i chce sądownie zablokować rozpoczęcie prac budowlanych. Co więcej, wśród bośniackich polityków pojawiają się głosy, żeby zgodę na budowę uzależnić m.in. od rozwiązania sporu dotyczącego granicy morskiej między Chorwacją a Bośnią i Hercegowiną. Wydaje się jednak, że determinacja chorwackich polityków w dążeniu do budowy mostu jest tak duża, że te przeciwności mogą co najwyżej spowodować opóźnienia realizacji, natomiast wydaje się pewne, że inwestycja zostanie zrealizowana.
O dalszych losach tej strategicznej inwestycji będziemy informować na łamach Cro.pl.