A miał ktoś styczność z takim wynalazkiem:
http://allegro.pl/aparat-cyfrowy-selecl ... 43246.html ??
Pytam, bo cena tegoż wynalazku jest porównywalna z wodoszczelnym pokrowcem Dicapac.
Rysio napisał(a):Sorki że dopiero dziś tu dotarłem.
Więc tak. Owszem TX10 robię również zdjęcia lądowe bo idealnie mieści się do kieszeni a co za tym idzie nie muszę nosić torby z lustrem. Z drugiej strony jednak porównując zdjęcia z lustrzanki i TX10 można się załamać fakt to takie moje małe zboczenie, ale jakość zdjęć z małpki sporo odstaje od normalnego aparatu, tyle że dotyczy to większości małpek, więc prawdopodobnie czego byś nie wybrała jakość lądowa będzie ... no po prostu będzie i nie rozpisujmy się na ten temat więcej Szczerze mówiąc TX10 kupiłem głównie z myślą o filmikach w tym również tych podwodnych i w tej materii sprawdza się doskonale moim zdaniem. Worek + małpka pewnie również sprawdzi się przyzwoicie, jednak jest o wiele mniej wygodne rozwiązanie. Choćby z tego względu że na plaży nie powinnaś aparatu z tego worka wyciągać dopóki go nie opłuczesz (tak praktykuję z lustrzanką). Sól włazi wszędzie i drobiny jak ci się posypią w elementy obiektywu, przycisków itp mechanizmów to ich już nie wyczyścisz. TX10 po używaniu w słonej wodzie po prostu opłukuję i niczym się nie przejmuję.
taurus napisał(a):Nie wiem czy ta Praktica nie była by lepsza??
onka37 napisał(a):Dzięki za odpowiedź, choć decyzji nie podjęłam jeszcze- facet w sklepie tak obrzydził mi TX10- twierdząc że on robi zdjęcia lądowe jak najgorszy badziew za 200 zł stąd moje wątpliwości bo byłam prawie zdecydowana- polecił z kolei tego soniaka że zdjęcia piękne lądowe a pokrowiec do wody i tak się zastanawiam..... bo mojego nikona( taki z większym obiektywem ale nie lustrzanka) po prostu nie lubię.... bo nikomu nie chce się go nościć i potem problem ze zdjęciami i zdjęcia na siłe,bo w sumie tych zdjęc podwodnych nie będzie tak dużo..... ach te problemy decyzyjne....
Rysio napisał(a):onka37 napisał(a):Dzięki za odpowiedź, choć decyzji nie podjęłam jeszcze- facet w sklepie tak obrzydził mi TX10- twierdząc że on robi zdjęcia lądowe jak najgorszy badziew za 200 zł stąd moje wątpliwości bo byłam prawie zdecydowana- polecił z kolei tego soniaka że zdjęcia piękne lądowe a pokrowiec do wody i tak się zastanawiam..... bo mojego nikona( taki z większym obiektywem ale nie lustrzanka) po prostu nie lubię.... bo nikomu nie chce się go nościć i potem problem ze zdjęciami i zdjęcia na siłe,bo w sumie tych zdjęc podwodnych nie będzie tak dużo..... ach te problemy decyzyjne....
Powiedz temu sprzedawcy, że kolega powiedział, tak po naszemu, żeby nie pierd.lił Ten, który Ci poleca robi tak samo badziewne zdjęcia jak TX10 lub jak kto woli TX10 tak samo piękne jak ten H70. Tyle że TX10 ma parę bajerów więcej, np tryb panoramy, 3D i Full HD w przypadku filmów. TX10 ma nowocześniejszą matrycę (niższe szumy na wysokich czułościach) a na koniec definitywnie i ostatecznie wszystko paściarzy BIONZowy procesor z dupiatym algorytmem który zamienia zdjęcia w pastelową kolorowankę, podobnie zresztą jak w większości tej klasy małpek. Pozostaje kwestia zooma bo jeśli go potrzebujesz to bierz H70, jak potrzebujesz np filmy HD i wodoszczelność bez pokrowca to bierz TX10. Zdjęcia wyświetlane na monitorze albo w standardowych formatach wydruku czyli 13x18 albo 15x21 będą wyglądały tak samo. Powiem więcej, będą wyglądały tak, że 90% ludzi nie odróżni ich po małym retuszu od fotek z lustrzanki
Powrót do FotoCroClub - dyskusja