kaszubskiexpress napisał(a):Fajnie się z Wami podróżowało.
To bardzo nam miło
kaszubskiexpress napisał(a):Najpiękniejsza droga jaką jeździliśmy to odcinek Brod - Hum i podobnie jak Wy mamy słabość do BIH i Czarnogóry, do Czarnogóry większą.
Takich dróg i takich widoków w MNE nie brakuje, sentyment do tego górskiego zakątka pozostanie już chyba na zawsze.... Bardzo miło wspominamy Lovcen, Kotor z całą Boką, drogę Trsa-Żabljak (jeszcze szutrową), kanion Pivy, kanion Mrtvicy, drogę na Cakor, Kucką Krajinę...... Parę celów jeszcze tam mieliśmy, ale jak na razie nie złożyło się by zaplanować tam jeszcze jakiś tydzień.....
kaszubskiexpress napisał(a):Północne wybrzeże Chorwacji z jej wyspami jest interesujące, znamy Cro od Sibenika w dół.
Pag jak dla mnie jest zdecydowanym crohitem
. Widoki i plaże, czyli to co dla nas na urlopie jest jednymi z najważniejszych rzeczy, tam są w ilości i jakości dla nas baaaardzo odpowiedniej
. Cres, wg mnie jest ciekawy bo taki trochę surowy i pusty. Jeżeli jeszcze miałbym wrócić tam, gdzie już byłem w CRO, to najchętniej właśnie na te 2 wyspy
kaszubskiexpress napisał(a):Wrzesień a właściwie jego mokre oblicze jest trochę przygnębiające, więc pewnie czerwiec będzie już zawsze, z jego żywymi kolorami.
Fakt, ani razu nie mieliśmy super idealnej pogody, ale jak już gdzieś kiedyś pisałem, na Bałkanach spędziliśmy w sumie 7 wrześni (od 2004 co rok) i Chorwacja nie jest wyjątkiem. W relacji tylko wspomniane jest, że byłem w Cro również 2 razy w czerwcu, konkretnie w pierwszej połowie. Raz, na Makarskiej riv. to był kompletny pogodowy niewypał
, burze, ulewy pomieszane ze słońcem, w sumie może 2 dni pięknej pogody na 2 tyg. Drugi raz, na Pagu, było super
. We wrześniu, zwłaszcza na południu jest dużo cieplejsza woda niż w 1 połowie czerwca
.
kaszubskiexpress napisał(a):Mam wrażenie, że wpis na chorwackim forum, w którym mowa o Tobie jest chyba pretensją, że po Twoich zdjęciach teraz wszyscy Polacy będą odwiedzać ich tajemnicze, nieodkryte plaże.
Poniekąd zapewne tak, ale to właśnie jest znak obecnych czasów..... jednocześnie zaleta i wada internetu..... świat się kurczy i nic na to się nie poradzi
. Chorwaci żyją z turystyki i turystów, a że czasem trafią się tacy jak my, którzy na miejscu nie usiedzą i odkryją jakieś fajne miejsce.... od tego nie da się uciec. Po to budują autostrady i asfaltują boczne dróżki, żeby był możliwy dostęp do różnych niedostępnych do tej pory miejsc...... A my wybieramy wrzesień by te miejsca były przynajmniej puste....
A tak swoją drogą nie natrafiłem na forum wzmianki by ktoś dotarł na tę plażę o której mowa
. Oprócz
Gajusa, który tę drogę co my przebył pieszo
kaszubskiexpress napisał(a):Cieszę się, że mam okazję podbić temat, bo zbliżający się sezon może zachęcić "nowych" do poczytania.
I ja się cieszę, że jeszcze kogoś zainteresowały nasze wyjazdy i ich opisy
kaszubskiexpress napisał(a):Pozdrawiam ze słonecznego Gdańska.
Pozdrawiamy również, z podobnie słonecznego i ciepłego
Wrocławia