Ukraina bezdrożami czyli offroad w pięciu po Gorganach
Ukraina to prawdziwy raj dla miłośników górskich wędrówek. Górzyste i wyżynne tereny rozciągają się niemal przez cały kraj. Tradycyjnym ubiorem Ukrainek i Ukraińców jest wyszywanka czyli koszula (zwykle biała) pokryta folkowym haftem. Na Ukrainie znajduje się jeden z geograficznych środków Europy – w niewielkiej wsi Diłowie, która położona jest w pobliżu Rachowa. Wielkanocne, kolorowe pisanki pochodzą właśnie z Ukrainy.
To był pierwszy dzień naszego off roadu kiedy to pojechaliśmy w stronę Gropy, to potem nastąpiło podejście na nogach na halę, z której mam nocne zdjęcia.
Maslinko, dobrze, że ten wyjazd był twardy, bo inaczej to krucho by było
Piotrek, chodzenia było więcej niż się można spodziewać
Dzisiaj wrzucam kolejny film, fragment kiedy to skończyła nam się kompletnie droga bo most został zniszczony przez rzekę i musieliśmy zjechać w las zobaczycie jak ciasno i stromo było
To samochód seryjny bez żadnych usprawnień tuningowych Nawet jak to ktoś tutaj zauważył na szosowych "kapciach". Także pod tym większym wrażeniem byliśmy wszyscy dla tego pojazdu.
W dniach od 12.02.2009 do 7.03.2009 organizujemy wyprawę samochodami terenowymi do Libii.
W programie zwiedzanie oraz off-road po pustyni.
Są jeszcze wolne miejsca zarówno w roli pasażera jak i możliwość dołączenia do grupy własnym samochodem.
Leszku--może wybrałbyś się, masz już doświadczenie. Ew daj znać podam namiary na organizatora.
Leszek Skupin napisał(a):...To będzie stąd przy tekście
Leszek Skupin napisał(a):...wreszcie się kończy możliwość jakiegokolwiek poruszania się na przód...
FUX napisał(a):Dawaj migiem!
Się robi
Pamiętajcie tylko że tytuł odcinka był "Niepewność, bluzgi i złe psy"
Leszku,
No widzę, że era filmików dopinanych do relacji zapanowała na forum na dobre ... to fajnie ilustruje przekaz pisany i dynamicznie uzupełnia zdjęcia ...
maciek1956 napisał(a):W dniach od 12.02.2009 do 7.03.2009 organizujemy wyprawę samochodami terenowymi do Libii. W programie zwiedzanie oraz off-road po pustyni. Są jeszcze wolne miejsca zarówno w roli pasażera jak i możliwość dołączenia do grupy własnym samochodem.
Leszku--może wybrałbyś się, masz już doświadczenie. Ew daj znać podam namiary na organizatora.
Maćku,
A można tu prosić o więcej szczegółów planistyczynych ... co kiedy jak
Ciąg dalszy tego samego fragmentu, ale tym razem wyjazd z koryta rzeki
"Dobra jest nasz, spokooojnie już teraz... ha ha ha ha"
Maćku, po pierwsze to już za tydzień, więc odpada, po drugie teraz u mnie sesja więc choćbym chciał to się nie wyrwę... Wyjeżdżamy zaledwie na 5 dni od 15 do 20 lutego na narty do Jurgowa niedaleko zakopanego.
PAPo wreszcie mogę pokazać to troszkę blizej jak to mniej więcej wyglądało
Na Youtuba lecą jeszcze trzy filmiki (stoją grzecznie w kolejce do wysyłki) pokazujące remont drogi żebyśmy mogli przejechać
PAP--tą sprawą zajmuje się firma, z którą ja współpracuję. Planowałem wypad na tę wycieczkę, niestety uraz kręgosłupa uniemożliwia mi to. Podam namiary na organizatora na GG
Ostatnio edytowano 01.02.2009 14:07 przez Dziadek Maciek, łącznie edytowano 1 raz