Fatamorgana napisał(a):No Weldon... wykaż się.
igrek, wu, to , zdaje się wersja wyposażenia kitowego ...
230 bym olał, to taki większy kompakt dla amatorów amatorskiego lustra.
Dwusetka, póki co, dobrze mi się sprawdzała, ale że ciężka i nieporęczna jak na moje potrzeby,
to wylądowała u dziecka, a ja latam z hybrydą.
Niemniej, zaraz po setce, jest to jeszcze model, nad którym pełną kontrolę sprawował dział foto Minolty,
co już powinno stanowić rekomendację samą w sobie.
Zaletą są również łatwo dostępne szkła Minolty.
Co do fotek, to trudno się przyczepić do czegoś.
Szybko ostrzy, dobre kolory, łatwy dostęp do menu i ustawień.
Wydaje mi się, że lepiej szukać body i dokupić kita 18-55, takiego, jak są w 230-kach,
bo tam jest jakiś dodatkowy silniczek, przyspieszający AF.
Acha, w miarę tanie, w ogóle, w porównaniu z Nikosiami i Canonami są obiektywy.
I jeszcze jedno - lepsza jest trzechsetka.
Mimo wszystko, uchylany ekran z LV, jeżeli już jest, to się naprawdę z niego dużo korzysta.
Natomiast wystrzegałbym się 350 - narzekają, że szumi i daje gorszy obraz, mimo bardziej upakowanej matrycy.
Uffffff....
To tyle, jako laik, a teraz może jakiś profi by coś dodał ...