napisał(a) Lidia K » 18.03.2011 12:56
Wczoraj staliśmy się posiadaczami fujifilm hs10. Akcja była błyskawiczna i na allegro kupiliśmy za 1000zł aparat, torbę, ładowarkę energizer wraz z 4 akumulatorami, kartą pamięci 4Gb UltraII wraz z dodatkowym ubezpieczeniem od przypadkowego uszkodzenia i awarii sprzętu (ciekawe co nie - ubezpieczenie za 333zl). Aparat był używany od połowy grudnia 2010, wygląda na to, że niezbyt intensywnie (2400 zdjęć). Chyba warto było
Pierwsze zdjęcia. Nie można było pstrykać bo
Te 30x mnie skusiło.
Trochę się nie mogę zdecydować jak poustawiać niektóre opcje, stabilizację, kolory, tony, wyostrzanie