Kempingi które warto polecić ....

ngel napisał(a):witam CROmaniaków
Szukam spokojnego, zacienionego kempingu na Istrii. Wiem, że Janusz wielokrotnie polecał Valkanela (jeśli nie przekręciłam nazwy) ale mam wrażenie, że ten kemping jest jednak dośc duży- choć niewątpliwie urokliwy.
.......
Zdaje mi się że ktoś pisał też o kempingu Lanterna....

Valkanela i Lanterna obszarowo porównywalne, na Lanternie oprócz morza macie dla trzylatka basen.

Polecam przeczytać ten temat

Dziękuję Panie Januszu za pomoc. Wątek rzeczywiście bardzo przydatny.
A gdyby tak zamiast na Istrię troszkę na południe? Powiedzmy tak do linii Senj? Są tam kempingi godne uwagi czy lepiej od razu kierować się na Krk?
Byłam kiedyś a Novim Vinodolskim ale za nic na świecie nie mogę sobie przypomnieć czy kemping był fajny czy średnio.

Poprawka - w Novim Vinodolskim nie ma już kempingu. Na Krk tłoczno. Gdzie tu jechać??

Dzięki za odpowiedź właśnie zrobiłem rezerwację

"Matea" - ale w sezonie może być problem z miejscami[/quote]

ngel napisał(a):Dziękuję Panie Januszu za pomoc. Wątek rzeczywiście bardzo przydatny.
A gdyby tak zamiast na Istrię troszkę na południe? Powiedzmy tak do linii Senj? Są tam kempingi godne uwagi czy lepiej od razu kierować się na Krk?
Byłam kiedyś a Novim Vinodolskim ale za nic na świecie nie mogę sobie przypomnieć czy kemping był fajny czy średnio.

Kawałek wschodniej Istrii, pas wybrzeża w stronę Senj oraz wyspy Cres, Krk, Rab i Lošinj to region zwany Kvarner.



Zarówno na wyspach jak i na lądzie jest trochę kempingów, ale zdecydowanie mniejsze niż na Istrii.

Kempingi Kvarner

Kempingi Kvarner

Byłem w tym regionie na kempingu w Senj, nie pamiętam nazwy bo było to 1998 roku.

Próbowaliśmy wtedy rozbić się na kempingu w okolicy Novi Vinodolski lub w Klenovicy, ale na pierwszym było dość strono i warunki sanitarne mizerne, na drugim zaś odstraszyła nas 'patelnia".

Jak jest teraz na tych kempingach, nie wiem ale może na pierwszym zrobiono tarasy i poprawiona sanitariaty, natomiast może na drugim urosły drzewa.

Ze strony internetowej widać, że może warto naocznie przekonać jak jest na campie Klenovica

Widzę, że drzewa urosły i nawet mobil home postawili.

W Senj i okolicy jest pięć małych kempingów jeden ma stonkę i to chyba ten kemping, na którym byłem, ale bardzo się zmienił na plus od 1998 roku.

Camp Ujca

Bardzo dziękuję za wszelkie wskazówki i namiary. Mam jeszcze tydzień na podjęcie decyzji i mam nadzieję, że czasu i zdecydowania mi wystarczy.

A tak zupełnie prywatnie- Pan by najbardziej polecał Vakanelę Panie Januszu?

ngel napisał(a):A tak zupełnie prywatnie- Pan by najbardziej polecał Vakanelę Panie Januszu?

Na Istrii tak, ale kilka innych też jest OK.

dziedobry szukam cos w okolicy Dubrownika nieduzy spokojny camping za informacie dziekoje

Witam wszystkich na forum!

Mam pytanie o kempy Divna, 'Luka' w Duba Peljeska, oraz 'Vrila w Trpanj na Peljesaczu. Wybrałe te kempy, bo wydaje mi się że będą OK. Ale przed wyjazdem chciałbym się upewnić co do cen i opinii. Niestety te kempy nie ma swoich strony z cenami, a opinie ma tylko kemp Divna. Czy ktoś mógłby mi podrzucić jakieś info na ich temat?

Drugie pytanko mam o kemp Planik w Rażnacu. Jeśli ktoś zna ten kemp, to proszę o opinię na jego temat.

Było już trochę postów, nawet dość spore relacje z tamtych stron na forum - poszukaj. Ale tak na szybko - w Dubie u Ivo płaciliśmy 20 EUR za 4 osoby, namiot, samochód, prąd i lodówkę. Vrila i Divna są zdecydowanie mniej kameralne, żeby nie powiedzieć zapchane. Ale mają też swoich fanów, co należy zaakceptować Ceny też wyższe niż u Ivo, ale nie pamiętam już dokładnie. Generalnie ja polecam Dubę, raz ze względu na kemping, dwa - 3 plaże, jedna piękniejsza od drugiej, trzy - cisza, spokój, koniec świata.

...a tak przy okazji - czy ma ktoś aktualne info na temat kempu Tunarica na Istrii? Niby jest to jeden z polecanych, ale jakoś świeżych relacji na cro.pl nie znalazłem... Ktoś wspomoże? Wybieramy się tam za dni parę

Wielkie dzięki; ale w tym gąszczu informacji i opisów nie zawsze można się odnaleźć

Paweł_ko, tak się składa, że byliśmy na wszystkich trzech campingach (z tym, że w Dubie tylko w odwiedzinach ), więc mam porównanie.

Camp Luka w Dubie - zdecydowanie najtańszy, również najmniejszy, co nie zmienia faktu, że najwięcej tam miejsca. Może być problem z cieniem i nie leży bezpośrednio nad morzem, trzeba dojść jakieś 300 metrów do plaży. Poza tym wygląda sympatycznie i ma czyste toalety.

Jeśli chodzi o o Divną, to tam jest właśnie największy problem z sanitariatami. Prysznice są otwarte dopiero od 17:00, a toalety nie grzeszą czystością i estetyką...
Na campingu jest dosyć gęsto, ale byliśmy tam dwa razy, w lipcu i w sierpniu (bez rezerwacji) i miejsce się znalazło. Wszystkie niedociągnięcia rekompensuje fakt mieszkania na cudnej plaży. Dla tej plaży warto, ale moim zdaniem nie dłużej niż 3 noce. Nawet przebywanie w raju może się znudzić, jak nie masz dostępu do prysznica Takie jest moje zdanie. Mimo wszystko pobyty tam wspominam bardzo miło i z sentymentem.

Natomiast największą zaletą campingu Vrila w Trpanju jest właśnie bliskość Trpanja. Półgodzinny spacerek i jesteś w urokliwym miasteczku. Plaża na campie bardzo ładna. Minusem tego miejsca jest jeden budynek toalet, w dodatku nieszczęśliwie umiejscowiony na końcu campingu, więc jak się rozbijesz po drugiej stronie, masz pięciominutowy spacer do kibelka (można nie zdążyć )
O tym campie szczegółowo pisałam tutaj. Możesz sobie zobaczyć też zdjęcia samego Trpanja.

Pozdrawiam

Właśnie pakuje manele i pod koniec tygodnia mam nadzieje się znaleźć i zamoczyć d>!.. w ciepłej wodzie! Wasze rady są bezcenne i chyba najrozsądniejszym celem będzie Duba... Pozdrowienia

az ci zazdroszcze ja mialem sie zamiar tez moczyc niedaleko Dubrownika ale w tym roku mie pech przesladuje zlamalem palucha w pracy u reki i siedze juz 4 tydzien na chorobowymmam nadzieje ze podkoniec sierpnia sie jeszcze wybiore normalnie plakac sie chce