Wiesz, ja rozumiem że kryzys i że żyją głównie z turystyki ale sami sobie szkodzą takim podejściem, bo to już się robi po prostu niesmaczne.
Z informacji jakie uzyskałam od Chorwatów to co roku ceny szybują w górę o 10%.
Jeszcze mi się przypomniało, dla tych co dopiero pojadą niech uważają na robienie zdjęć np. uroczych regionalnych straganików na Krka, bo jak przyuważą to życzą sobie 10 kn za zdjęcie podobnie jak górale na Krupówkach (10 zeta) hehe.