Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

2009 - Tarnów - Tucepi / Bol.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
mojekp
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 13.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mojekp » 02.08.2009 05:59

czekamy, czekamy - może za mało kiełbasy, karkowki a za dużo piwa?
Fajnie się czyta to chciałoby się więcej a Ty wciąż na grilu.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 02.08.2009 06:53

wojan napisał(a): "odkopałem" Cię dopiero na drugiej stronie " Naszych relacji .... " 8O :D


Tak, to straszne i całkiem nie rozumiem, czemu mnie to spotyka :lol: :wink: .

Na szczęście jest grupa wiernych "archeologów" :D , która ratuje mnie od zapomnienia :wink: .
(a nie pisałem Wojanku, że mnie wskrzesisz ? :D )
Ostatnio edytowano 02.08.2009 08:41 przez Buber, łącznie edytowano 1 raz
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 02.08.2009 06:57

mojekp napisał(a):czekamy, czekamy - może za mało kiełbasy, karkowki a za dużo piwa?
Fajnie się czyta to chciałoby się więcej a Ty wciąż na grilu.


Niestety - wszystko już zjedzone i wypite :D.
Trudno :wink: - nie mam wyjścia - dziś ciąg dalszy ... nastąpi .

Dziekuję wszystkim za wierne kibicowanie :P.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 02.08.2009 10:05

Czekamy na ciąg dalszy i fotki :lol:
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał K » 02.08.2009 20:06

:lol: Wojtek, Wojtek... :lol:
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 02.08.2009 20:52

Rafał K napisał(a)::lol: Wojtek, Wojtek... :lol:


Miło mi Rafał - pojawiła się długo oczekiwana przeze mnie presja :wink: ; więc na serio zabieram się do roboty :D .
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 02.08.2009 21:59

Tutaj zaczyna się wreszcie POBYT.

Jest cudownie - lokum jest duże, otoczenie piękne, mężczyźni uśmiechnięci i (podobno) przystojni , kobiety niezbyt pruderyjne :wink: ; ale o tym napiszę (no sorry) później.

Zadowoleni zostawiamy bagaże, zmęczenie oraz złe myśli i idziemy na ... miasto.
Przy wyjściu z hotelu, widzę moją "czarną" przyszłość na dzisiejszy wieczór.

Obrazek

Na wspomnienie Kaltadury ciarki przechodzą mi po plecach :wink:.
No, ale złe myśli podobno zostały porzucone, więc teraz będzie o ...

TUCEPI, które to nic, a nic się nie zmieniło. I BARDZO DOBRZE.
Plażajaka była, taka jest i ponoć wójt jej na noc nie zwija :wink: .
Zabytki :lol: :lol: tkwią wciąż w swoich miejscach, nadal olewane przez przyjezdnych.
Biznesy i ich lokalizacja są również te same. Widać, że miejscowi restauratorzy skutecznie bronią się przed konkurencją.
Tylko te tłumy, tłumy wczasowiczów - jeszcze białych, już opalonych i nawet ... skośnookich.

Jedyną nowością (ale tylko dla mojej rodziny) jest fontanną, którą budowali jeszcze na początku czerwca 2007, ale miłosiernie zdjęć nie będzie - była już tyle razy - ostatnio bardzo ładnie np. TU.
W porcie wchodzimy do "Studzonego" po produkty stałe-słodkie i płynne-chłodne.
Potem jeszcze odwiedzam "Tysiaka", żeby kupić kartki pocztowe.

Siadamy w naszej ulubionej portowej knajpce, gdzie piliśmy 2 lata temu dobre winko.
Nawet kelner jest ten sam, ale nie wiem czemu nas nie poznaje.
Cóż może, dlatego, że człowiek się starzeje i gabaryty się zmieniają.
Albo facet po prostu spożywa za dużo masła :D (ta koncepcja jest dla nas bardziej korzystna)

Moja kawa znika szybko - aaaa niebo w gębie...

Obrazek

... Basi sałatka nieco wolniej, więc znudzony, wypełniam kartki typowymi tekstami urlopowymi - np. (bardzo polecam :D ): "Pozdrowienia ze słonecznego Tucepi przesyła Flip i Flap z rodziną".
Słowo "słoneczny" należy użyć zawsze i koniecznie, zwłaszcza gdy leje jak z cebra :wink: .

Planuję wysłać je od razu - jeżeli tak zrobię, to może (z dużą dozą niepewności) dojdą przed naszym powrotem do kraju.
Te z dalmatyńczykami wyślę do rodziny, te z delfinami do znajomych, którzy mają dzieci, a tę najładniejszą, z trzema pięknymi szczegółami anatomicznymi w stringach, w otoczeniu lokalnego krajobrazu - oczywiście do pracy :D .
Wszystkich zachęcam do podobnego podejścia do tematu :nice: .

Wracamy.
Najpierw w infocenter, próbują mnie jak zwykle obdarować rosyjskim folderem.
Potem obowiązkowy postój na futurystycznym placu zabaw.
Miki się tak zakręca, że hamulce nie działają.
Pomoc drogowa w mojej postaci jest konieczna :D .

Obrazek

No i lody - oczywiście velka, velka kugla a la "jagoda" x 4 :D .

I już jesteśmy z powrotem.
Przed hotelem pierwsza oznaka nadchodzącej klapy :? .

Obrazek

Na korytarzu hotelowym - kolejne znaki - tak liczne, że orła można wywinąć.. :wink:

Obrazek

Dziedziniec hotelowy powoli się wypełnia, ludem spragnionym rozrywki.

Obrazek

Obrazek

Czuję się jak kot, zatrzaśnięty w śmietniku , albo jak pracownik MPGK zamykający właz nad swoją głową .
No to KLAPA - myślę, spania dziś nie będzie :twisted:.

Dzieci chcą iść, mimo kropiącego deszczu, więc zaraz po kolacji wymykam się z Marcinem i jego synem oraz moim przychówkiem na zewnątrz.
Wszystko już nabite po brzegi, ale za pomocą parasola i kościstych łokci znajdujemy miejsce pod wysięgnikiem na kamerę.
Jak dzieci będą się nudzić, to sobie po nim poskaczą albo pohuśtają :D .

Panowie odpalają sprzęt.

Obrazek

Kierując go ....

Obrazek

... na głównych bohaterów wieczoru :D .

Obrazek

I show zaczyna się:

Obrazek

Oczywiście moje obawy okazują się płonne - jest cudownie, wręcz magicznie... i niech Harry Potter ze swoimi sztuczkami się schowa.
My i dzieci jesteśmy zaczarowani, aż "cenka" opada :D .

Swiatło zmienia barwy. Na balkonie i w oknie na piętrze pokazuje się jak nie herold, to mariachi (i tylko białej damy i jeźdzca bez głowy brakuje :wink: ). Na scenę wchodzą różne zespoły - męskie, żeńskie i mieszane, a wszyscy wydają z siebie piękne dźwięki.
Publika siedzi cicho i słucha w skupieniu.
Słychać tylko śpiew i krople deszczu... kap, klap, kap, klap ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A najlepsze, że wszystko to, kończy się uczciwie, jeszcze długo przed 24.00.


Idąc spać powtarzam sobie, że zawsze trzeba myśleć pozytywnie.



Obrazek



Dobranoc :smo:
miejski
Croentuzjasta
Posty: 173
Dołączył(a): 27.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) miejski » 05.08.2009 16:48

Dzięki Buber za relacje (i tą i tamtą z 2007r.).

Z utęsknieniem czekamy na wyjazd do Tucepi (już tylko kilka dni :lol:). Mam nadzieję, że zdążysz skończyć relację do tej pory.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 05.08.2009 20:16

Miejski dzięki :nice: .
Niestety, idzie mi ta relacja, jak żółw po schodach na 10 piętro, więc ... bardzo przepraszam .
Nie wiem jak będzie, ale do Bożego Narodzenia postaram się skończyć :wink: .
Pozdrawiam i pustego pasa startowego przed maską :D.
Btk201
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 10.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Btk201 » 05.08.2009 21:57

Nie musi być szybko, oby dużo zdjęć i opisów było :)
Twoja relacja z 2007, ta i ostatnia Crayfisha przekonały mnie do wyboru Tucepi na przyszły rok.

Mam jeszcze dużo czasu, więc i relacja może trwać jak najdłużej.
Jak tak dalej pójdzie to o Tucepi będę wiedział wszystko przed jego odwiedzeniem :)
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 07.08.2009 15:20

Btk201 napisał(a):Nie musi być szybko, oby dużo zdjęć i opisów było :)
Twoja relacja z 2007, ta i ostatnia Crayfisha przekonały mnie do wyboru Tucepi na przyszły rok.


O .. i ktoś mnie tutaj dobrze rozumie :D .
Dzięki.

Rzeczywiście Tucepi to prawdopodobnie najlepszy wybór dla rodziny z dziećmi na Makarskiej Rivierze.
Prawdopodobnie, bo tak sobie, jeszcze pozytywnie myślę o Basce Vodzie i Gradacu :D .
Pozdrawiam
W.
Btk201
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 10.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Btk201 » 07.08.2009 21:28

Prawdopodobnie, bo tak sobie, jeszcze pozytywnie myślę o Basce Vodzie i Gradacu :D .


A w Basce Vodzie też już byłeś? Może jakieś porównanie do Tucepi?
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 08.08.2009 06:06

Btk201 napisał(a):A w Basce Vodzie też już byłeś? Może jakieś porównanie do Tucepi?


Raz tam zaglądnąłem idąc Z Breli-Soline w poszukiwaniu pożywienia i tak się "szerzej" i "luźniej" (w stosunku do Breli) poczułem.
Ale w sumie byłem tam tylko kilka godzin i do Vody :D nie wchodziłem.
A wracając do mojej opinii - na forum jest parę dużych pozytywów co do w/w przeze mnie miejscowości.
Inne są strome, za małe, albo za głośne - choć z pewnością mają swój urok (zależy, czego kto szuka).
Samo Tucepi - jest dobrze "zbilansowane" - fajna długa plaża, nie za duże, nie za małe, w środku Riwiery - dobry punkt wypadowy; blisko, ale nie w Makarskiej :D .
Btk201
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 10.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Btk201 » 08.08.2009 21:07

A więc Tucepi. Dzięki za pomoc w podjęciu decyzji :D .
Teraz, oby mi wszystko wypaliło na przyszły rok.. :roll:
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 09.08.2009 07:07

Btk201 napisał(a):Teraz, oby mi wszystko wypaliło na przyszły rok.. :roll:


Więc za rok CEL i .. OGNIA :D .
Jeszcze trochę prochu (tj. przygotowań), lont - widzę już jest i nie ma bata - musi porządnie wypalić :wink: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
2009 - Tarnów - Tucepi / Bol. - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone