Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Beskidy.

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 15:18

Franz napisał(a):
slapol napisał(a):Jaką trasę byście nam polecili :?:

Wszystko zależy od warunków śniegowych. ;)
...

Dzięki Wojtku, wiesz ja pochodzę z Kotliny Kłodzkiej - Międzygórze w Masywie Śnieżnika...i wszelkie, górskozimowośniegowe warunki znam. Pytając o trasę miałem na myśli raczej warunki widokowe. Na duży śnieg "z buta" nie masz rady, jak napisałeś: dwa piętra i ani kroku dalej :lol:
Jak się nie da w góry, pójdziemy w doliny :wink: :lol:
Serdeczny pozdrav
slapol
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 17:48

slapol napisał(a):Przez tą odkurzoną mapkę wzięło mnie na wspomnienia :wink: :lol:, bo I Galicyjski Zlot cro.pl odbył się w październiku 2004 roku, ale pomysły spotkania zrodziły się nieco wcześniej. Właśnie w maju 2004 w Brennej - Leśnicy (w tym samym miejscu, co późniejszy I Zlot) spotkało się kilkunastu "crowariatów" :wink:


Z tego co pamiętam odbyliście go w "Perle". Trochę wtedy przesunęliście granicę Galicji :wink:

slapol napisał(a):Facet ten kiedyś był starszy i nosił wąsy


Rok 2004? Hmm pozostałość po małyszomanii? :wink:


slapol napisał(a):Jednego z pomysłodawców i prekursorów widać na załączonym zdjęciu, podczas małej trasy z centrum Brennej (szlak zielony) w kierunku Horzelicy i Starego Gronia (czarny i zielony).


Łałłłł!!! Moje już prawie w 90% rodzinne strony. Na pierwszym zdjęciu stoisz na tzw. Malinie

Na drugim natomiast jesteś na wysokości kościoła w Brennej Leśnicy albo ciut wyżej.
Zeszliście zielonym w dolinę, czy zrobiliście odwrót?

Pozdrawiam!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 17:52

Franz napisał(a):A teraz kilka kolejnych fotek z trasy Wlk. Racza - Wlk. Rycerzowa:


Wow! Wojtek!!! Na trzeciej fotce widać Wielkiego Chocza!!!! 8O :lol:
:!: :!: :!:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 18:02

Tak, w Perle stacjonowaliśmy w sumie 2 razy (maj i październik 2004). Granicę przesunął Voluś, jeśli już.... :wink: :lol: ...jak powiedział, że to Galicyja, to powiedzioł i juz :!: Zero prostestu :wink: :lol:
Jeśli chodzi o wycieczki, to najpierw z buta poszliśmy z Leśnej do City po asfalcie, potem z City zielonym wzdłuż wyciągu do góry, poten nieco czarnym i znowu zielonym do Brennej - Leśnicy.
Interseal, zielonym się schodzi zawsze w dół i nie robi się odwrotu...bo na kacu inaczej nie daje się rady... :wink: :lool:
Pozdrav
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 18:07

W takim razie po zejściu zielonym na ten asfalt marnej jakości, gdzie jest już tylko ośrodek wypoczynkowy i trzy domy :wink: , byłeś w 99% w moich rodzinnych stronach.
Ja bowiem mieszkałem, a czasem i teraz pomieszkuję na kontynuacji zielonego szlaku w kierunku na Trzy Kopce Wiślańskie. (jakieś 700 metrów)

Pozdrawiam
Interseal M.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 18:12

Ha, miło, że tak blisko było :wink: :lol: Gdyby jeszcze raz zdarzyła się taka wycieczka, to wiem, gdzie flachę przytargać :lol:
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 28.11.2009 19:32

W tym roku w pazdzierniku też miałam sposobność wspominać I Zlot zorganizowany przez Volusia Roberta .Pozdrowienia dla niego i rodzinki.Z Ustronia, czerwonym szlakiem na "Równicę" i zielonym do Brennej.Miły spokojny spacer.Miałam wspaniałą pogodę od 26 września,tak że pospacerowałam na szczyty wszystkich górek Ustronia i Wisły ,oraz samochodem do Koniakowa.

Pozdrowienia dla górali i nie tylko .petris


Volus myslał, że będzie to kmeralne spotkanie najwyżej pare osób. : :lol:
i tak to się zaczeło,poszło lawinowo,tylko coś :twisted: Wrocław sie miga :wink:
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 28.11.2009 19:59

Obrazek

A to Jaworzynki z Małą Czartorją.
Obrazek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.11.2009 22:15

Rycerzowa i Muńcuł. 28 listopada 2009.

Scenariusz podobny jak przed tygodniem. Pobudka 4:25 i pociągiem do Rycerki. Czerwonym szlakiem przez Hutyrów, Mładą Horę na Rycerzową (cztery godziny). Powrót zielonym szlakiem przez Wiertalówkę, przełęcz Kotarz, Muńcuł, polanę Bednarzówkę do Ujsół. Cztery kilometry asfaltowania do Rajczy i pociągiem 15:00 do Bielska. W domu jestem na Telexpress... :)

Kilka zdjęć z trasy, która jest o niebo ciekawsza, aniżeli szlak czerwony na Wielką Raczę ze Zwardonia.
Oczywiście metorolodzy zrobili mnie w konia i zamiast obiecanego słońca, niebo było zasnute chmurami.

W tył zwrot po prawie dwóch godzinach marszu.
Obrazek

Nie jestem tutaj sam. Znalazłem towarzysza, co z tego, że bezdomny...
Obrazek

Dwie godziny z okładem i docieram do Mładej Hory. Dużo starej zabudowy.
Obrazek

Docieram do skrzyżowania z Marszałkowską...
Obrazek

Mało nie kończąc swego nędznego żywota pod kołami tramwaju... zwanego pożądaniem
Obrazek

Jest i skrzyżowanie w dodatku bez świateł... Przede mną godzina ostrej jazdy pod górkę...
Obrazek

Las się zagęszcza, atmosfera także. Mam wrażenie, że jestem obserwowany, a drzewa mają oczy...
Obrazek

Jest coraz bardziej posępnie. Nie odwaracając się za siebie gnam na przód.
Obrazek

Omijam resztki październikowego śniegu, by nie zostawiać po sobie śladów...
Obrazek

Z ziemi wystają zamarłe i porośnięte dziwne stwory...
Obrazek

Jeszcze kilka kroków, a raczej susów i ufff.... wychodzę z tego lasu. Patrzę w lewo na drogę powrotną... znowu przez las!
Obrazek

Wszelkie polany i hale, to jest to, co lubię najbardziej.
Obrazek

Jest i bezpieczne schronienie bacówka PTTK, nie korzystam, nie wchodzę, nie mam potrzeby.
Obrazek

Czas wracać. Śniadanie zjem po drodze. Po wyjściu z lasu na hali w dole widziałem jakieś szałasy. Jeszcze rzut okiem w kierunku Wielkiej Rycerzowej (IMiGW dziękuję!!!!)
Obrazek

Obrazek

Jest i pasterski szałas i wyśmienite miejsce na śniadanie.
Obrazek

Czas ruszać dalej i zagłebić się w tajemniczy las...
Obrazek

Już na wejściu czuje się otaczającą martwotę tego miejsca
Obrazek

Oznaczenia, które chce zabrać czas...
Obrazek

Znowu robi się cierpko w ustach i z ciarkami na plecach. Na przełęczy Kotarz jestem już w 100% pewny, że "Zły" opanował to miejsce, pokazując mi wręcz swoją Twarz...
Obrazek

Przede mną teraz główne wzniesienie. Jeszcze nigdy nie gnałem tak pod górę. Bardzo szybko osiągając alejkę w buczynach...
Obrazek

Dla podniesienia jeszcze i tak panującej grozy spotykam dwóch Czarnych Jeźdźców ... nie interesują się mną. Szczególnie ten drugi.
Obrazek

Ufff... wychodzę z lasu. Muńcuł przede mną. Las za mną.
Obrazek

Sam szczyt 1165 m.n.p.m.
Obrazek

Znajomy widok przyjaznego Beskidu Śląskiego pozwala mi zapomnieć o sześciu godzinach spędzonych w TYM miejscu. Teraz szybko w dół stromym szlakiem by zdążyć na pociąg.
Obrazek

Ostatnie zdjęcie nad doliną Danielki.
Obrazek

Na dole w potoku przemywam ręce i twarz. Co za ulga. Jestem w Ujsołach.
Do Rajczy okołó czterech kilometrów, mam trochę czasu.

Kiedy już siedzę na dworcowej ławczce, niebo odsłania swój błekitny kolor a słońce rozgrzewa moje przewiane i mokre kończyny... Super! Tylko siedem godzin za późno...

Szczęśliwi, którzy pójdą jutro.

Pozdrawiam
Interseal M.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 28.11.2009 22:50

No piękny dreszczowiec we mgle 8O :!: :lol: :wink:
A poza tym to strasznie szybki jesteś z relacjonowaniem :!:
Ja dziś na Chełmcu miałem całkiem przyjemne słonko :) ale trochę wiało...

pozdr
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 29.11.2009 13:38

Cytając Twoją opowieść ze szlaku i oglądając zdjecia ma sie ochotę wyruszyc juz teraz ,u nas piekne słońce,ale cóż,mój zielony szlak jest baardzo długi w jeden dzień nie przejdę. :wink: a nie lubie podjeżdzać samochodem a i to by trwało troszeczkę. :(
mam nadzieje ,na dalsze zdjecia i opowiesci ze szlakow.

pozdrowienia
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.11.2009 14:43

To ja dorzucę trzy kolejne fotki z trasy Wlk. Racza - Wlk.Rycerzowa.

Z widokiem na Małą Fatrę:

Obrazek

Z widokiem na Tatry ponad grzbietem granicznym:

Obrazek

Z widokiem na wędrowców:

Obrazek

A jeszcze jedną fotkę z tego dnia umieściłem właśnie w zimowych pejzażach

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 29.11.2009 17:01

Ale u Was to ekspresowo idzie...
Ja niestety na razie w soboty muszę chodzić do roboty...
A w niedzielę, to albo pogody ni ma, albo jak jest, to odsypiam zmęczenie tygodniem.
Dlatego tym chętniej oglądam Wasze rejsy po wierchach. :)

Ty Interseal to jesteś istny biegacz! :) 8O

Kurczę, niestety niewiele wesprę ten wątek zdjęciami, bo tak z 90 % moich beskidzkich historii to odległe czasy, w dodatku często niedokumentowane, albo w takich warunkach, że nie było czego dokumentować (np. mgła na Boraczej, dzięki której upragnione schronisko nie śniło mi sie potem po nocach jako koszmar... :lol: ).

Gratuluję zbiorów no i chęci na kolejne wyprawy.

A co do wspólnej wycieczki:Skoro pomysł już padł (znaczy został rzucony :wink: ), to pora na ciąg dalszy.

Przeczytawszy Wasze uwagi proponuję:
Na wyjazd krótki- 1 dniowy:
- Rysianka, Lipowska, Romanka (ze Złatnej) lub:
- Krawców Wierch ( moi znajomi mają tam często grupowe wyjazdy, więc w razie czego dowiem się co trzeba) ze Złatnej.
- Magurka (w Beskidzie Małym)

Na wyjazd weekendowy (wybacz Wojtku...):
- Mała Fatra i trasa przez masyw Sokolia (to te fantastyczne skały wiszące nad Tieśnavami) na Kraviarskie z zejściem do Vratnej. Bardzo widokowa i atrakcyjna trasa, choć miejscami stroma. Ale wyjście polecam z .. doliny przepięknej ale mało znanej, czyli z Obśivanki. Trasę znam dobrze.
Jeśli są inne propozycje, proszę je przedstawić.
Byłoby dobrze, gdyby każdy z takiej pierwszej wspólnej wycieczki mógł coś nowego zobaczyć. Dlatego sugestie tras wybrałem głównie jako te mniej znane i popularne.

Większość tras jest dostępna również zimą, poza dużym zaśnieżeniem i oblodzeniem ( to dotyczy tej w Małej Fatrze).

P.S. Nie jestem pewien czy samemu decydować, czy zdać się na Wasze głosy. Nie chciałbym z góry narzucać celu, ale czasami dobrze jest podać plan i... wtedy od razu wiadomo, gdzie jedziemy. :) :wink:

Jeśli większość zaakceptuje pomysł- po prostu wyznaczamy termin i jedziemy.

Co do terminów, to teraz mamy akurat najmniej ciekawą część roku, więc proponuję jak będzie nieco śniegu- na ozdobę.
Jak się nie uda w grudniu, to zrobimy w styczniu.
Zima w końcu przyjdzie.

Planując trasy wziąlem pod uwagę długość dnia.

Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 29.11.2009 17:49 przez Fatamorgana, łącznie edytowano 2 razy
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15079
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 29.11.2009 17:41

Mariuszu, widzę, że za nic nie odpuściłbyś Teleexpresu :wink:

Bardzo fajne, "mgliste" zdjęcia. Jest jakiś plus, że słońce Ci nie świeciło :D

Ja niestety musiałam zrezygnować z górskiej wycieczki, bo od środy jestem na L4. Już jest ok, ale muszę trochę uważać...

Niedługo mam nadzieję będzie już zimowo i rozpoczniemy sezon narciarski :D

Pozdrawiam :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.11.2009 18:49

janusz.w. napisał(a):No piękny dreszczowiec we mgle 8O :!: :lol: :wink:
A poza tym to strasznie szybki jesteś z relacjonowaniem :!:


Witam! Dzięki.
Momenty były, tuż przed samą Rycerzową, kiedy gęste, karłowate, obrośnięte tymi zielonymi poasożytami świerki spowiła mgła i zrobiło się ciemno, że nie mogłem zdjęcia zrobić. Brrr... :wink:

Relacjonuję szybko, gdyż mam raczej słabą pamięć. I tak, gdy inni potrafią ciągnąć swe relacje miesiącami, ja zamknąłem swoją z Seline chyba w kilka tygodni.

petris napisał(a):... ,u nas piekne słońce,ale cóż,mój zielony szlak jest baardzo długi w jeden dzień nie przejdę.


Możesz zdradzić, o jakim "zielonym" piszesz?

Franz napisał(a):To ja dorzucę trzy kolejne fotki z trasy Wlk. Racza - Wlk.Rycerzowa.


Dzięki. Przynajmniej wiem co jest po drugiej stronie. Ostatnie dwa weekendy nie miałem szczęścia do widoków.

Fatamorgana napisał(a):Ty Interseal to jesteś istny biegacz! :) 8O


W swojej kategorii wagowej jestem niezły - to fakt :wink: :D

maslinka napisał(a):Mariuszu, widzę, że za nic nie odpuściłbyś Teleexpresu :wink:


Lubię i oglądam od samego początku, gdy prowadzący wychodzili na zmianę przed kamerę zza takiej przezroczystej przegrody... To były czasy :wink:

maslinka napisał(a):Bardzo fajne, "mgliste" zdjęcia. Jest jakiś plus, że słońce Ci nie świeciło :D


Mgła też ma swój urok. Ja głownie chodzę dla widoków, a ostatnio też dla oględnie mówiąc "sportu" i poprawy samopoczucia itp. itd...

maslinka napisał(a):Ja niestety musiałam zrezygnować z górskiej wycieczki, bo od środy jestem na L4. Już jest ok, ale muszę trochę uważać...


Szybkiego powrotu do pełnego zdrowia bo jak mówisz poniżej:

maslinka napisał(a):Niedługo mam nadzieję będzie już zimowo i rozpoczniemy sezon narciarski :D


... a i ja mam taką nadzieję.

Pozdrawiam!!!!
Interseal M.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Beskidy. - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone