Zwardoń - nie ma problemów :)

Ponieważ w lipcu planuję podróż do Cro przez przejście graniczne w Zwardoniu wczoraj zrobiłem na moto mały rekonesans przed wyjazdowy .. trasa Katowice - Bielsko Biała - Żywiec - Zwardoń - Skalite - Jabłonków - Wisła - Katowice .
A więc trasa wygląda tak ...

dalej trwają prace na obwodnicy bielska i wyznaczony jest objazd na żywiec (kawałek trasą S1 na Skoczów do zjazdu na Al. Andersa , którą dojeżdżamy do drogi nr 69 na Żywiec) w sumie nie ma tam żadnego problemu , korków nie było chociaż jechałem w sobotę w godz. popołudniowych
Do rozważenia jest ewentualna jazda z Katowic do Skoczowa (i potem S1 w kierunku Bielska) drogą nr 81 - zyskujemy ominięcie dużej ilości fotoradarów i skrzyżowań na trasie E75, ale znowu przed samym Skoczowem na drodze 81 jest zwężenie i nawet PROGI ZWALNIAJĄCE ze względu na podmycie części drogi przez Wisłę - jednak w sumie jest to kawałek i też korków tam nie było (tamtędy wracałem) ..
co do drogi nr 69 to zdarzają się odcinki dość dziurawe (szczególnie do Wilkowic) ale utrudnień jakiś szczególnych nie ma .. spokojna jazda
Żywiec zaczyna się i kończy na pierwszym rondzie do którego dojeżdżamy i skręcamy w prawo na obwodnicę (Przybędza, Węgierska Górka) - droga super ..... dalej właściwie też żadnych utrudnień - w Milówce super most ( http://wodniak.cba.pl/090418_milowka_most/index.html)
Po stronie Słowackiej pomiędzy Skalite a Cierne naprawiany jest odcinek drogi - ruch wahadłowy - ale postój parę minut góra ...

Tak więc wszystkim wybierającym się do Cro przez Zwardoń polecam tą trasę .
pozdrawiam

A możesz napisać jaką trasą jedziesz dalej? Wybieram się na początku lipca na Makarską. Po raz pierwszy jedziemy do Cro. Doradzono nam trasę przez Węgry z ominięciem autostrady w Słowenii. ruszamy też ze Śląska.

Wprawdzie jest na forum podobny temat
forum/viewtopic.php?t=23440&start=75
ale za info wielkie dzięki, w takim razie rano 1 lipca skorzystamy z tego przejścia.

Biedroneczka napisał(a):A możesz napisać jaką trasą jedziesz dalej? Wybieram się na początku lipca na Makarską. Po raz pierwszy jedziemy do Cro. Doradzono nam trasę przez Węgry z ominięciem autostrady w Słowenii. ruszamy też ze Śląska.

Ja standard Kraków-Zwardoń-Żylina-Bratysława-Wien-Graz-Ominięcie Słoweńskiej autostrady-Zagrzeb- camping tak w skrócie.

Biedroneczka napisał(a):A możesz napisać jaką trasą jedziesz dalej? Wybieram się na początku lipca na Makarską. Po raz pierwszy jedziemy do Cro. Doradzono nam trasę przez Węgry z ominięciem autostrady w Słowenii. ruszamy też ze Śląska.

Witam
Po namyśle zdecydowałem się na trasę "najprostszą" "(najszybszą - przynajmniej wg. nawigacji " czyli - Zwardoń - Bratysława - Wiedeń - Graz - Maribor - Zagrzeb - no i w dół autostradą .
Chciałem omijać autostrady w Słowenii , ale w końcu dałem sobie spokój - 30 euro jakoś przeżyję a jedziemy z dziećmi i każda "godzina" w aucie to dużo ......
pozdrawiam

krakuscity napisał(a):Wprawdzie jest na forum podobny temat
forum/viewtopic.php?t=23440&start=75
ale za info wielkie dzięki, w takim razie rano 1 lipca skorzystamy z tego przejścia.

no rzeczywiście --- nie zauważyłem - przepraszam


aha jeszcze mi się przypomniało
stanowczo odradzam trasę przez Węgry , znajomy wrócił w zeszłym tygodniu z Cro , a w tamtą stronę jechał przez Węgry no i podobno MASAKRA ... w 3 miejscach roboty drogowe z ruchem wahadłowym , a że odcinki obejmują około 8 km więc się czeka do 25 minut !

homar77 napisał(a):

Biedroneczka napisał(a):A możesz napisać jaką trasą jedziesz dalej? Wybieram się na początku lipca na Makarską. Po raz pierwszy jedziemy do Cro. Doradzono nam trasę przez Węgry z ominięciem autostrady w Słowenii. ruszamy też ze Śląska.

Witam
Po namyśle zdecydowałem się na trasę "najprostszą" "(najszybszą - przynajmniej wg. nawigacji " czyli - Zwardoń - Bratysława - Wiedeń - Graz - Maribor - Zagrzeb - no i w dół autostradą .
Chciałem omijać autostrady w Słowenii , ale w końcu dałem sobie spokój - 30 euro jakoś przeżyję a jedziemy z dziećmi i każda "godzina" w aucie to dużo ......
pozdrawiam

krakuscity napisał(a):Wprawdzie jest na forum podobny temat
forum/viewtopic.php?t=23440&start=75
ale za info wielkie dzięki, w takim razie rano 1 lipca skorzystamy z tego przejścia.

no rzeczywiście --- nie zauważyłem - przepraszam


aha jeszcze mi się przypomniało
stanowczo odradzam trasę przez Węgry , znajomy wrócił w zeszłym tygodniu z Cro , a w tamtą stronę jechał przez Węgry no i podobno MASAKRA ... w 3 miejscach roboty drogowe z ruchem wahadłowym , a że odcinki obejmują około 8 km więc się czeka do 25 minut !

No dobrze ale która droga na Węgrzech.

ElciaS napisał(a):No dobrze ale która droga na Węgrzech.

hmm no właśnie nie wiem , ale się dowiem na jutro którędy jechał i napiszę ....
pozdr.

Chciałem omijać autostrady w Słowenii , ale w końcu dałem sobie spokój - 30 euro jakoś przeżyję a jedziemy z dziećmi i każda "godzina" w aucie to dużo ......


Tak z ciekawości ile można zaoszczędzić czasowo wykupując winietkę w Słowenii, bo może faktycznie nie ma sensu kombinować?

Nie omijałem jeszcze tej autostrady bo zawsze jechałem na Istrie i kalkulowało się zapłacić 30E za prawie 300km autostrady ale w tym roku jadąc na Zagrzeb raczej będę ją omijał bokiem, bo tu już ilość km autostrady nie przekłada się na te 30E.
Co do czasu to myślę że objazdem zejdzie ok 30-40min dłużej niż autostradą, a więc nie jakoś strasznie dużo a można trochę zaoszczędzić, i wydaje mi się że te kilka kilometrów nie jest warte tych 30E.

Zastanawiam się czy też nie ominąć pierwszej bramki w cro bo tak sobie patrzyłem to jakoś strasznie drogi jest ten odcinek autostrady.

'Skalite a Cierne " duże dziury ?? będę jechał na maxa załadowany trochę sie obawiam o ten odcinek po stronie Słowackiej bo w tamtym roku tragedia była :/ Z drugiej strony lecę do Bratysławy po południu na nocleg wiec nie śpieszę się a droga jest przyjemnie kręta i ciekawa

ElciaS napisał(a):No dobrze ale która droga na Węgrzech.

przede wszystkim droga nr 86 , bieżące informacje można znaleźć na stronie :
http://internet.kozut.hu/kozlekedoknek/ ... fault.aspx

(pierwszy link w menu po lewej - jest to plik exela)

bb84 napisał(a):'Skalite a Cierne " duże dziury ?? będę jechał na maxa załadowany trochę sie obawiam o ten odcinek po stronie Słowackiej bo w tamtym roku tragedia była :/ Z drugiej strony lecę do Bratysławy po południu na nocleg wiec nie śpieszę się a droga jest przyjemnie kręta i ciekawa

Jechałem tam w sobotę 26.06 - nie ma się czego obawiać, w jednym miejscu ruch wahadłowy , ale odcinek nie za długi więc i korki się nie tworzą .
pozdr.

Od 28 czerwca siedzę sobie na Riwierze Makarskiej dokładnie Brela. Leciałem z północy Polski z Grudziądza przez Zwardoń i najgorszy kawałek drogi to odcinek Przed Włocławkiem do jego rogatek z drugiej strony przejazd zajął 3 gdz SZOK!!!. A jest tablica "kierowco prosimy o wyrozumiałość budujemy dla Ciebie"
Do rzeczy reszta trasy do Bielska i Żywca bez problemowo cała trasa do Bratysławy wzorowa (mandacik 20 euro- przy okazji był temat o zakazie używania GPS jest to bzdura można używać do woli)
Od Bratysławy wzorowo czyli trasa 86 do miejscowości Csorna tylko dwie mijanka ze światłami postoje max 3 min bardziej irytujące jest ograniczenie w miejscowościach do 30km/h oby ich pogięło. Dalej leciałem trasą E65 do Nagykanizsa i na stare przejscie w Letenye droga bez zarzutu wsumie bardzo fajnie szybko i tanio potrzebna tylko winieta Słowacka. Pozdrawiam

consett0805 napisał(a):Od 28 czerwca siedzę ...

To w sumie ile godzin jazdy?

Jacek S napisał(a):

consett0805 napisał(a):Od 28 czerwca siedzę ...

To w sumie ile godzin jazdy?

Hmmmmmm trudno powiedzieć Jechałem z małym dzieciątkiem i z noclegami tranzytowymi. Pierwszy właśnie w bezpośrednim sąsiedztwie Zwardonia następny w Plitvicach
Z Grudziądza wyjechałem o godzinie dokładnie 12.30 w południe gdyby nie Włocławek o którym wcześniej nie wiedziałem byłbym w Zwardoniu około 20.00 a tak byłem o 23.00 już u Państwa u których nocowaliśmy. Wynika z tego że gdyby nie Włocławek jakieś 7 gdz. Następnego dnia wyjazd o 7 rano a na obiedzie byliśmy o 13.00 w Csorna Węgry polecam ogromne porcje 3 osoby 20 euro w Plitvicach byliśmy na 18gdz czyli z przystankami i obiadem około 11 gdz z Plitvic następnego dnia 4 gdz i do jechaliśmy do Breli
Reasumując droga z przystankami i obiadem z Grudziądza do Breli zajęła mi 21 gdz odliczając przeklęty Włocławek i nie licząc spania

Witam,
jadę w tym roku przez Zawroń. Gdzie przed autostradą w Żylinie mogę kupić winetkę na słowackie autostrady?
Pozdrawiam czytających