Zupa Dubrovacka, płw.Peljesac 2007r - czwarty raz w CRO :)

adamgcko napisał(a):Ines ciekawa relacja i piękne zdjęcia. Oczarowałaś nas tym regionem Chorwacji , od 4 lipca będziemy mogli napawać się tak rajskimi widokami .
A teraz pozdrawiam wszystkich z mroźnych Mazur !

mkm napisał(a):Też jestem oczarowany Nawet mi wrzesień nie przeszkadza tym razem ... i nawet to , że Janusz podkrada moje prezenty muzyczne dla Ciebie
Coś tam jeszcze na szczęście zostało w worku

Pozdrav z białego Śląska

ines napisał(a):

mkm napisał(a):Też jestem oczarowany Nawet mi wrzesień nie przeszkadza tym razem ... i nawet to , że Janusz podkrada moje prezenty muzyczne dla Ciebie
Coś tam jeszcze na szczęście zostało w worku

Pozdrav z białego Śląska

mkm, dziękuję za miłe słowa
Muzyczka niczego sobie, lalalal na dobranoc
Cieplutko Pozdrawiam

mkm napisał(a):

ines napisał(a):

mkm napisał(a):Też jestem oczarowany Nawet mi wrzesień nie przeszkadza tym razem ... i nawet to , że Janusz podkrada moje prezenty muzyczne dla Ciebie
Coś tam jeszcze na szczęście zostało w worku

Pozdrav z białego Śląska

mkm, dziękuję za miłe słowa
Muzyczka niczego sobie, lalalal na dobranoc
Cieplutko Pozdrawiam

No to jeszcze raz zatańczmy lala, lala , lalal

Laku noc

ines napisał(a):

anjas napisał(a):Również dziękuję za piękne fotki.... Korcula jest....eh....chciałoby się tam znowu być

Bardzo mnie urzekła, zabytki no i ta cisza, którą bardzo lubię. My zwiedzaliśmy na początku czerwca i było bardzo mało turystów.

Jesteś fanką kotów To tak jak ja.... Uwielbiam te tajemnicze zwierzaki i zawsze wypatruję żeby pogłaskać i nakarmić.

Anjas,
miło, że jesteś ze mną cały czas w podroży
Korcula rzeczywiście warta zwiedzenia i poznania jej bliżej
Co do kotków bardzo lubię te zwierzaki, sama miałam kochaną kotkę 10lat, którą niestety musiałam rok temu uśpić, bo chorowała na nerki..Był to wspaniały zwierzaczek...mój wspaniały mały przyjaciel..pozostanie w moim serduszku

anjas napisał(a):

ines napisał(a):

anjas napisał(a):Również dziękuję za piękne fotki.... Korcula jest....eh....chciałoby się tam znowu być

Bardzo mnie urzekła, zabytki no i ta cisza, którą bardzo lubię. My zwiedzaliśmy na początku czerwca i było bardzo mało turystów.

Jesteś fanką kotów To tak jak ja.... Uwielbiam te tajemnicze zwierzaki i zawsze wypatruję żeby pogłaskać i nakarmić.

Anjas,
miło, że jesteś ze mną cały czas w podroży
Korcula rzeczywiście warta zwiedzenia i poznania jej bliżej
Co do kotków bardzo lubię te zwierzaki, sama miałam kochaną kotkę 10lat, którą niestety musiałam rok temu uśpić, bo chorowała na nerki..Był to wspaniały zwierzaczek...mój wspaniały mały przyjaciel..pozostanie w moim serduszku

Ines widzę, że na forum jest nas sporo - wielkich fanów kotów.
Ja też przeżyłam mała traumę....mój kotek był u mnie 7 lat i pewnego dnia ktoś mu zrobił krzywdę ....minęło od tego nieszczęsnego wydarzenia parę lat, a ja ciągle to przeżywam.
Ostatnio jednak myślę, żeby wziąć kotka.... tylko jest taka mała obawa, żeby mu się nic nie stało....
Ale świetnie, że wklejasz fotki z tymi magicznymi zwierzaczkami.
Dla rozweselenia Cicha Noc w kocim wydaniu
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na ciąg dalszy......

Diego10 napisał(a):Przeczytałem,wielkie dzięki,rozgrzała mnie Twoja relacja.Pozdrowienia z mroźnego śląska.

lolek80 napisał(a):Ines Twój Orebic jest przepiękny..te widoki z tarasu..dla mnie coś niesamowitego...te ogrody i stare wille..
Taki mały raj na ziemi..
Nie przypuszczałem, że Korcula jest taka ciekawa
Jednak jak zwykle pięknie to wszystko przedstawiłaś..
Mam nadzieję , że niedługo znów pojawi się tu nowa porcja Twoich cudnych wrażeń...
Mam pytanie czy warto jechać na Korculę autem i pozwiedzać..czy warto zwiedzić wyspę, a może zatrzymać się na kilka dni..??Wygląda dość zachęcająco
Ciepło Pozdrawiam śliczną Ines

Jarek999 napisał(a):Dzięki za piękne zdjęcia i opisy Orebicu i Korculi. Wybieram się tam w tym roku, wiec przewodnik jak znalazł. Czekam z niecierpliwością na Mostar, bo o ile pamiętam też ma być.
Pozdrawiam
Jarek