Zugspitze, Wodospady Krimml ,Neuschwanstein i Szwajcaria

napisał(a) **wajheczka** » 15.09.2013 15:24

przez lodowiec czas 30 min. technika byle jak byle nie wpaść w szczelinę. szedłem sam i nikogo w pobliżu nie było, dziewczyny zostały daleko w tyle i tak sobie myślę ze jak by co to czy mnie ktoś znajdzie . pewnie będzie wyglądało to tak jak 5 zł co się wrzuca do automatu. wpada ale nie zawsze ,,wypada,,. przejście było w rakach , bez to pewnie tez by się dało ale czas dwa razy dłuższy i większe zmęczenie i ryzyko ze się zjedzie nizej. wejście na Ferrate przesunęli wyżej bo w miejscu starego zrobiła się duża szczelina i możliwe jest pokonanie tylko w sposób----- skok o tyczce--. w miejscu zejścia z lodowca na ferrate jest największe nie bezpieczeństwo całej trasy. (tak mi się wydaje). trzeba stanąć na końcu nawisu śnieżnego oczywiście bez raków i skoczyć na półkę skalną (jedną nogą przynajmniej ja tak zrobiłem bo dwie to nie baż nawet złączone się zmieszczą) niżej ok 80 cm z tym ze ta półka jest wielkości trochę większa niż stopa a jeżeli się nie trafi na tą półkę to na pewno się trafi w szczelinę o niewiadomej głębokości. :twisted:

skok wykonuje się oczywiście bez asekuracji. chwile tam stałem zanim się znalazłem na ścianie.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2013 17:51

No, ciekawa trasa.

Czemu dziewczyny zostały w tyle :?:

napisał(a) **wajheczka** » 15.09.2013 19:15

1- mi doktor nie kazał w jednym miejscu długo stać( czyli ciągle muszę być w ruchu)
2 -w górach to idę tak jak pies co się zerwie z łańcucha
3- jestem w gorącej wodzie kompany
4- idę wolno jak tylko mam chwilowy kryzys poza tym cała naprzód
5-dziewczyny szły swoim tempem

napisał(a) **Franz** » 15.09.2013 19:25

Zgadza się, ten skok z lodowca na skałę jest ciekawy.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2013 19:26

Rozumiem

Pogoda Wam się zrobiła fantastyczna

napisał(a) **wajheczka** » 15.09.2013 19:34

Franz napisał(a):Zgadza się, ten skok z lodowca na skałę jest ciekawy.

Pozdrawiam,
Wojtek

Wojtek dziwi mnie to bo jak na Niemcy to powinno to być zrobione perfekcyjnie a jest zjeb........ do tego nie bardzo rozumie bo jak robi się tam zatwardzenie to wszyscy stoją na tym nawisie i czekają na swoją kolejkę i tu się nasuwa pytanie ile kilo wytrzyma ten nawiew bo pewnie w pewien niekoniecznie piękny dzień jak stanie tam za bardzo dużo ciężaru to to się oberwie.

napisał(a) **Franz** » 15.09.2013 19:59

wajheczka napisał(a):Wojtek dziwi mnie to bo jak na Niemcy to powinno to być zrobione perfekcyjnie

No cóż, upada mit.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **MarekSz** » 15.09.2013 22:32

Fantastyczne zdjęcia! Podziwiam pasję!

napisał(a) **wajheczka** » 16.09.2013 14:13

Pedałuje powoli do góry wzdłuż trakcji trolejbusowej i od pewnego czasu coraz ładniejsze widoki ale i też czuje ze jak bym dźwigał dodatkowy ciężar - coraz ciężej mi się robi do tego coś lub ktoś mnie atakuje Co jest do licha.

napisał(a) **Franz** » 16.09.2013 17:12

wajheczka napisał(a):Pedałuje powoli do góry wzdłuż trakcji trolejbusowej

Fajne są mijanki na takiej trakcji.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **wajheczka** » 16.09.2013 17:29

na pewno masz na myśli te przystanki i pętle trolejbusowe z ławkami które są po drodze

w połowie tej drogi spotkałem pogotowie trolejbusowe tz. naprawiali lub zmieniali kawałek trakcji :lol:

napisał(a) **wajheczka** » 02.10.2013 19:31

widoki coraz bardziej odlotowe ale w końcu muszę stanąć ściągnąć plecak i zobaczyć czego jest on taki ciężki

napisał(a) **wajheczka** » 02.10.2013 19:34

wszystko jasne zaatakował

napisał(a) **wajheczka** » 02.10.2013 19:38

w planie było dojść do lodowca i powrót ze względu na pogodę i wziąłem mało jedzenia . wszystkie zapasy zjadłem najpierw przy schronisku a potem przed lodowcem na dodatek woda też ma się już ku końcowi. oooo jak by się tak dało zadzwonić po pizze i by przywieźli mniam mniam dobra trza zaiwaniać na górę jak dojdę to pierwsze wodopój potem jedzonko noto na przód

napisał(a) **FUX** » 02.10.2013 19:42

Już widać?

:mrgreen: