Żona się boi

napisał(a) **yugo** » 24.08.2003 15:35

Naczytała się o skorpionach, żmijach i czarnych wdowach, które żyją w Chorwacji, i teraz krzyczy, że nigdzie nie pojedzie. Jak to jest naprawdę z tym robactwem? Rzeczywiście takie coś włazi do namiotów, czy raczej rzadko takie coś można spotkać?

napisał(a) **SNIPER** » 24.08.2003 16:37

Spoko!
Żeby spotkać któreś z tych zwierzaków trzeba mieć niebywałe szczęście (lub pecha).
Ja spotkałem tylko skorpiona, ale one nie są groźne jak te najbardziej znane.

napisał(a) **Mona** » 24.08.2003 22:27

Wbrew temu co przeczytała Twoja żona nie jest łatwo spotkać te paskudztwa w Chorwacji, a przynajmniej nam sie nie udało. Nie było też much, os, komarów meszek i innego świństwa. Chyba za gorąco....

PZDR

napisał(a) **rafaoo** » 24.08.2003 22:54

Mona napisał(a): Nie było też much, os, komarów meszek i innego świństwa.

Co do komarów to mam inne zdanie - w tym roku było ich sporo :evil:

napisał(a) **Jacunio** » 25.08.2003 09:14

rafaoo napisał(a):
Mona napisał(a): Nie było też much, os, komarów meszek i innego świństwa.

Co do komarów to mam inne zdanie - w tym roku było ich sporo

A ja mam jeszcze inne zdanie, bo było ich mało... :wink:

Chyba wszystko zależy od miejsca.
Natomiast z owadów, to widziałem wielkiego patyczaka - z 15 cm długości, ale to bardzo sympatyczne zwierzę i coś w rodzaju świetlików, ale nielatające, mające z tyłu, pod odwłokiem silnie świecące plamki, na zielono. Widać to w trawie z kilkunastu metrów...

Rewelka!

J.

napisał(a) **juli** » 25.08.2003 11:35

a w Polsce są żmije - czy to powód, żeby z domu nie wychodzić :lol:

Juli

napisał(a) **yugo** » 25.08.2003 12:54

No, jeżeli żmije w Chorwacji występują równie często jak u nas, to można spać spokojnie. Co nie oznacza, że każdy najmniejszy ruch w namiocie obędzie się bez strasznego wrzasku

napisał(a) **emes** » 25.08.2003 12:58

Do tych wszystkich swinstw dorzucam jeszcze wielkie modliszki :lol:

napisał(a) **yugo** » 25.08.2003 13:02

A one gryzą?

napisał(a) **SNIPER** » 25.08.2003 13:11

yugo napisał(a):A one gryzą?

zjadają samców
:devil:

napisał(a) **Dyruni@** » 25.08.2003 13:12

ja spotkałam tylko takie niegroźnie, jak muchy i ćmy. są jeszcze cykady, ale nic niebezpieczniego nie spotkałam.

napisał(a) **SNIPER** » 25.08.2003 13:20

Oprócz w/w skorpiona, u gospodarzy na ścianach mieszkania grasowały 2 jaszczurki (parka). Ich synek nazywał je tarantellami. Polowały na muchy, tudzież inne skrzydlate.

napisał(a) **emes** » 25.08.2003 13:24

yugo napisał(a):A one gryzą?

Nic mi o tym nie wiadomo. Ale maja przecudnej urody, wielkie lapki sluzace do chwytania zdobyczy

Jak uda mi sie znalesc fotke to przesle.

Twoja zona na pewno bedzie nimi zachwycona :lol:

napisał(a) **yugo** » 25.08.2003 13:30

emes- jak żona zobaczy to na zdjęciu, to będę chyba sam musiał jechać

A ja już siedzę na torbach, jadę jutro rano

napisał(a) **emes** » 25.08.2003 13:38

yugo napisał(a):emes- jak żona zobaczy to na zdjęciu, to będę chyba sam musiał jechać
A ja już siedzę na torbach, jadę jutro rano

To ja Ci obiecuje - do jutra nie znajde tego zdjecia :lol:

Milego pobytu - ja mam niestety coraz mniej szans na wyjazd bo nie mozemy z kobita zgrac terminow :cry:

Ale nie ma tego zlego... Nie lubie spoconych kobiet i cieplego piwa wiec pojade w listopadzie

A mialo byc tak pieknie. Wyjazd planowalismy na koncowke sierpnia, poczatek wrzesnia