Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Witojcie. Niemialem pojęcia w jakim dziale zamieścić ten temat, więc zamieszczam w tym.Kieruję sie do was z pytaniem czy widzieliście kiedykolwiek żółwie w Chorwacji, gdzie? Pytam sie ponieważ wybieram się w tym roku na wycieczke po Chorwacji, zajmuję się hodowlą żółwi lądowych, więc wstyd byłoby nie zrobić im tam jakiejś ładnej sesyjki. Pozdrawiam serdecznie
Żółwie w Hr nie są czyms rzadkim. Trzeba się tylko wybrać w miejsce gdzi enie ma ludzi i po zmroku bo wtedy stają się aktywne.
Ja widizałem żółwie na Murterze, w okolicach Małego Ston i na kwarnerze u znajomych w ogródku
Jednego omało nie rozjechaliśmy, gdy w okolicach Gradaca "wybiegł" za zakrętem na Jadrankę .
Właściciele apartamentu w Zaostrogu mieli z kolei dwa w ogródku, mówili że trzymają je zamiast kota
Pozdraviam.
no wiecie :] troszku sie nie orientuje w nazwach tych miejscowości. Wiem że jade do Makarskiej i jest ona położona między Splitem a Dubrovnikiem. Widzieliście kiedyś żółwie w tamtych okolicach? dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam!
qbek napisał(a):no wiecie :] troszku sie nie orientuje w nazwach tych miejscowości. Wiem że jade do Makarskiej i jest ona położona między Splitem a Dubrovnikiem. Widzieliście kiedyś żółwie w tamtych okolicach? dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam!
Weź mapę do ręki i zobacz gdzie widziano żółwie a przy okazji poznaj trochę wirtualnie te rejony:
W Vinjercu nad Kanałem Velebickim nie są czymś nadzwyczajnym weystępują prakytycznie wszędzie, ale trudno je zauważyć. Dwa lata temu przyszedł do nas taki z pola i polubił naze arbuzy, a i nie wzgardził polską kiełbaską
przepiękny żółwik, mógłbyś jakoś inaczej określić położenie miejsca w którym go zobaczyliście? skorzystaj z http://maps.google.com/ w okolicy jakiego miasta/ wiochy wyjeżdżałeś w strone północną, południową, wschodnia?
Zolw to bylo pierwsze zwierzatko jakie spotkalismy w Chorwacji...
15 min. po przyjezdzie poszlismy na rekonensans plazy i przy schodkach prowadzacych nad morze sobie siedzial