Żółwie

napisał(a) **mysza73** » 24.02.2009 14:35

Hej!!!
Nie jestem pewna czy piszę w dobrym dziale :oops:

ale mam małe pytanko.
Czy ktoś będąc w Chorwacji spotkał żółwia (żyjącego sobie na wolności

).
My byliśmy już kilka razy w Orebicu, a w temtym roku w Rogożnicy ale nie udało nam się spotkać żółwia ( choć trochę wędrowaliśmy po odludnych miejscach) . W tym roku jedziemy do Igrane i mąż zastrzegł, że najpierw żółw, a potem inne przyjemności

. Czy mam szanse spotkać żółwia gdzieś w okolicy? Bo inaczej z plażowania nici :roll:

.
Dzięki za ewentualną pomoc

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 24.02.2009 14:49

Żółwie miałem w sporych ilościach w ogrodzie w Damaszku, ale w Cro nigdy ich nie widziałem.
Pamiętam, że próbowałem sprawdzić wytrzymałość ich skorupy i ...kajam się bardzo, rozwaliłem ją, a miałem tylko 3 latka.

napisał(a) **Bocian** » 24.02.2009 14:58

Spotkałem kilka jak byłem w Zadarze. W 2001 chyba roku...

napisał(a) **dasuch** » 24.02.2009 14:58

W Rogoznicy żółwie spacerowały w knajpce na starym mieście. Wchodząc groblą na stare miasto była to chyba trzecia knajpka, do której wchodziło po schodkach między domami. Pozdrawiam

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 24.02.2009 16:03

Na Pagu, w północno- zachodniej częściej wybrzeża Hr ( w literaturze wspomina się odcinek: Zadar - Novigrad - Obrovac) i terenach zw. dalmatinsko zaleđe (czyli tereny Dalmacji nie położone bezpośrednio na wybrzeżu) występuje Testudo hermanni żółw lądowy (pl żółw grecki; hr Obična čančara);
Najczęstszy gatunek morskiego żółwia w wodach Adriatyku to Caretta caretta (hr Glavata želva); występuje praktycznie wzdłuż całego wybrzeża i w okolicach wysp naturalnie.
W pasie od Sutoriny (Boka kotorska) do Stonu na terenach podmokłych występuje rzeczny gatunek Mauremys caspica (pl żółw kaspijski, hr kaspijska lub plosnata riječna kornjača)

W południowej Dalmacji, w dolinie Neretwy Emys orbicularis hellenica gatunek żółwia błotnego.

Tu ulotka o morskich gatunkach żółwi w Adriatyku

Pozdrawiam

napisał(a) **Krystof** » 24.02.2009 16:24

W tym roku jedziemy do Igrane i mąż zastrzegł, że najpierw żółw, a potem inne przyjemności

po wypowiedzi Kasi, skoro już wiadomo, że są, to ja blado widzę te "inne przyjemności" - chłop teraz nie odpuści :wink:

napisał(a) **mysza73** » 24.02.2009 16:26

Dziękuję Kasiu za wskazówki

Postaram sie znaleźć z mężem choć jednego, uwiecznimy go na zdjęciach i filmie i będziemy mogli realizować "moje" plany wakacyjne

czyli pływanie, plażowanie i zwiedzanie :lol:

napisał(a) **Jacek L** » 24.02.2009 16:57

Mój synek wytropił żółwia w Oraszacu (Camp pod Maslinom) na skraju pola namiotowego - nie dotykaliśmy go ,bo bardzo się gdzieś spieszył

napisał(a) **Vjetar** » 24.02.2009 22:26

Nawet sobie nie wybrażasz jak to jest kiedy taki dziki żółw wyskakuje ci na drogę....w drodze do Razanac

napisał(a) **leopantera** » 25.02.2009 06:31

W 2007 szedł w poprzek drogi z Mostaru na wybrzeże (droga wzdłuż rzeki Neretwy) rozmiar jak na fotkach wyżej

napisał(a) **Plumek** » 25.02.2009 06:54

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Najczęstszy gatunek morskiego żółwia w wodach Adriatyku to Caretta caretta (hr Glavata želva); występuje praktycznie wzdłuż całego wybrzeża i w okolicach wysp naturalnie.

Tak! Tak! Tak!

Widziałam

Z tego parasola, co na linie za motorówką jest ciągnięty

Najpierw myślałam, że to gigantyczny śmieć, dopiero kiedy postanowił machnąć łapami - oświeciło mnie

Zdjecie zrobiłam, a jakże! Ale bez zbliżenia, tylko szerokim kątem i wszystkim pokazuję, ze ta jaśniejsza kropka w wodzie to żółw

napisał(a) **avensis** » 25.02.2009 08:52

My żółwia spotkalismy na Peljesacu przechodził przez droge. Gdy zatrzymałem sie schował sie w skorupie i udawał głupiego na srodku drogi. Było to w tamtym roku w czerwcu.

napisał(a) **Vjetar** » 25.02.2009 22:47

Wróciłem z niebytu fotosika

i mogę zaprezentować tą bestię
Obrazek

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 25.02.2009 23:03

JacYamaha napisał(a):Wróciłem z niebytu fotosika i mogę zaprezentować tą bestię

Ojej, dokładnie taki był nasz Kuba... z tym, że on był rodowitym Grekiem...

Aż się troszkę wzruszyłam patrząc na te zdjęcia (i foty Jacka L)...
Pozdrawiam

napisał(a) **kmusial** » 26.02.2009 09:24

Ja też widziałem żółwia, ale nie w Chorwacji

, tylko w Efezie :wink:

Krzysiek