napisał(a) trajano » 19.05.2011 19:26
Jedziemy "w ciemno" jak najdalej na południe, okolice Dubrownika, może na Makarskiej riwierze cuś się trafi. Zawsze wakacje mialem zaplanowane już w styczniu, ale ten rok jest nietypowy skuli budżetu i planów wakacyjnych robionych "na wariackich papierach"
dla mnie te kilka miesięcy wyprzedzenia to katastrofalnie mało czasu, ciągle mam wrażenie (mimo zapewnień na forum) że nie znajdę kwatery albo że nie zmieszczę sięw budżecie. Ale co tam, raz się żyje, najwyżej wrócimy na piechotę a spać będziemy na plaży hie hie hie