Zivogosce wrzesień 2011 czyli pierwszaki w raju

Weger super relacja, piękne zdjęcia ja w tym roku Igrane napisz jak tam jest jeśli znajdziesz chwilkę

15. Dzień 13 - Plitvice i powrót

Niestety, ten dzień musiał nadejść, ale dlaczego tak szybko. Wstajemy bardzo wcześnie bo po drodze do domu chcemy jeszcze zahaczyć o Plitvice. Żegnamy się z gospodarzami, ostatni rzut oka na Adriatyk, plażę i... jedziemy. Po jakimś czasie orientujemy się, że w aucie panuje kompletna cisza. To właśnie oddaje nasz nastrój, jest po prostu smutno. Do Plitvic docieramy szybko i sprawnie, wybieramy wejście nr 1 przy wielkim wodospadzie i ruszamy. Upał jest niesamowity ale widoki cudowne. Tłumów nie ma więc można sobie spokojnie kontemplować widoczki i robić zdjęcia. Chcemy zobaczyć jak najwięcej więc wybieramy trasę przez jezioro Kozjak aż do górnej stacji kolejki. Wykończeni ale szczęśliwi docieramy tam na jej ostatni odjazd ... warto było.

Zaraz za Plitvicami stajemy na ostatnie cevapcici, a potem do domu. Zmęczeni ale bez przygód docieramy do domu nad ranem. Wrócimy do Chorwacji na pewno. Kiedy? W tym roku chyba się nie uda ... chociaż próbować będziemy.

KONIEC. Prawie ...

Samochody

Jako, że jestem fanem starej, prawdziwej motoryzacji, nie tych elektronicznych, elektrycznych zabawek, które dziś sprzedają w salonach ... Chorwacja jest dla mnie rajem. Te wszechobecne Renault 4, Golfy I i opuszczone cuda na poboczach dróg przyprawiają mnie o szybsze bicie serca. Nie było czasu bo podczas zwiedzania najchętniej zatrzymywałbym się przy każdym takim cudeńku stojącym na poboczu no ale reszta ekipy mogłaby mnie udusić ... To co udało mi się złapać w obiektye przedstawiam tutaj. Może znajdzie się ktoś komu się też podobają Niestety nad Chorwację nadciąga widmo eurokołchozu, które każe im to wszystko usunąć, zutylizować, w jedynych certyfikowanych składnicach złomu bo to przecież niezwykle niebezpieczne, nieekologiczne odpady, które zagrażają zdrowiu i życiu mieszkańców.

Renault 4 , Golf 1 , Yugo , "Garbusy" , tylnonapędowe "Escorty" . . . piękne
Jak zabraknie ich w Chorwacji , zostaną jeszcze w Rumunii i Bułgarii
Swoją drogą jest tam ich sporo odrestaurowanych , w doskonałym stanie , kompletnie oryginalnych . . .



Pozdrawiam
Piotr

Fakt, ładne autka...



...może którymś razem trzeba wrócić na dwa?

piotrf napisał(a):Swoją drogą jest tam ich sporo odrestaurowanych , w doskonałym stanie , kompletnie oryginalnych . . .

dla mnie najpiękniejsze są te nieodrestaurowane

Jacek S napisał(a):...może którymś razem trzeba wrócić na dwa?

świta mi taki pomysł w głowie, choć przecież taniej kupić u nas, no ale nie ma wtedy przygody, wrócić do Polski 50-letnią "czwórką" to byłoby coś

A tam "czwórka". Ładna beczka na fotkach powyżej!! Sentyment mam

beczek to u nas jak mrówek choć mniej niż w Egipcie czy Maroku gdybym miał coś przywieźć z Chorwacji to coś bardziej "chorwackiego"

Dzięki, fajna relacja i super zdjęcia. fajnie sie wspominało.

HDR

Popełniłem też kilka(dziesiąt) albo i (set) HDR-ów. Dopiero się uczę więc proszę o wyrozumiałość. Kilka "landrynek" wstawiam tutaj.









































jak się komuś spodobają to wrzucę więcej

Piękne, proszę o jeszcze a jakim programem to robisz

dzięki, rawy wywołuję dołaczonym do aparatu programem, a składam Photomatixem

Super fotki
wspaniale poogladać w te zimowe dni
ach już za 142 dni tam będę

No to jeszcze kilka































































i to chyba już koniec ...

mniamniuśna sprawa. Muszę się tego jakoś nauczyć:).