napisał(a) kjedi » 26.07.2008 21:20
witajcie,
krótko- jechaliśmy w ciemno i ciężko było coś znależć. Albo za mało albo za dużo osób(2+2)., albo tylko na kilka dni.
Ale w tamtych rejonach (nie tak jak na północy) ludzie dobrzy i zginąc nie dali. Ale alternatywy były tylko dwie (jeśli nie licząc Rysiu wspomnanych-oni chcieli 87 E z noc więc to byłaby tylko konieczność).
W cro-lokalu byliśmy, Ani i Zuzi dziękujemy. Przy okazji mieliśmy baczenie na Jadran- jak przybierał znaczyło Jurek z ekipą jest w okolicy plaży i trzeba ruszyć tyłek
A szukamy właścieciela srebrnego pyrlandzkiego forda combi który się NIE ZAMELDOWAŁ w cro knajpce!!! Może się odezwie po powrocie albo na zlocie.
Pozdrawiamy wszystkich
*salvia*_kjedi