Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zimowe Giro d'Liguria

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 03.03.2011 10:53

Przepiękny ten widok z góry ...
Ale, w sumie, to trochę mi ich żal.

Nigdy nie doświadczą:

Mazowsze. Piasek, Wisła i las.
Mazowsze moje. Płasko, daleko -
pod potokami szumiących gwiazd,
pod sosen rzeką.


Ale, to taki OT :oops: Przepraszam ... Już nie będę ...
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.03.2011 11:16

Monte Carlo
cz.II - Wzgórze Książęce


Tak jak pisałam, spacerkiem doszliśmy sobie na Wzgórze Książęce.

Twierdza obronna rodziny Grimaldich wybudowana została w 1215 roku a następnie w XIII wieku przekształcona została na pałac. Główne wejście pałacowe to monumentalna brama, której strzegą karabinierzy książęcy oraz liczne rozmieszczone na ulicach kamery.

Pomnik Franciszka Grimaldiego przed Pałacem Książęcym

Obrazek




Wnętrza Pałacu Grimaldich tworzy 19 komnat, z których udostępnione zwiedzaniu jest aż 15, ale tylko wtedy gdy Książę jest poza Monakiem co symbolizuje brak flagi na maszcie. Natomiast gdy książę wjeżdża do Monako, na maszcie pojawia się jedna flaga, a kiedy znajduje się w pałacu dwie.
O tej fladze to doczytałam po powrocie i nie wiem czy książe był w pałacu :oops:

Mury pałacu posiadają osiemnaście armat i stosy kul, które dziś stanowią atrakcje turystyczną, a niegdyś wykorzystywane były do obrony zamku i Księstwa.


Obrazek

Obrazek


Straż przed rezydencją pełni honorowa gwardia księcia, a codziennie o 11:55 odbywa się tu tradycyjna zmiana warty.



Obrazek

Obrazek

Ze wzgórza jest fajny widok na miasto :lol:

Obrazek

Obrazek

Teraz spacerek uliczkami

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I tak dochodzimy do Katedry św. Mikołaja :P

Obrazek

Katedra wykonana jest z kamienia La Turbie i Brescii i powstała w latach 1875-1884 w miejscu dawnego kościoła Saint Nicolas. Do katedry prowadzi wielka brama a w jej wnętrzu znajdują się grobowce książęce w tym grób tragicznie zmarłej księżnej Grace Kelly. Kaplica "Najświętszego Sakramentu" zdobią piękny ołtarz, wykonany z czerwonego, pozłacanego orzecha dzieła malarza Brea z Nicei.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka zdjęć z wnętrza katedry (trochę ciemno było :? )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obok katedry znajduje się egzotyczny ogród :D .
Założony w 1912 roku, a udostępniony zwiedzającym dopiero po 21 latach.
W dolnej części ogrodu znajduje się wejście do Groty Obserwatorium, gdzie kiedyś swoje badania prowadził Alberta I. Grota usytuowana jest na wysokości pomiędzy 104 i 28 metrów.
O grocie też doczytałam dopiero po powrocie i niestety nie byliśmy :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

I tak z pięknego ogrodu dochodzimy do Muzeum Oceanograficznego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Potem już tylko schodzimy w dół, wsiadamy do smarcika i opuszczamy Monte Carlo.
Ale nasz spacer uważam za baaaardzo udany :lol: .
Mieliśmy pojechać jeszcze na przełęcz La Bollene, ale coś mnie podkusiło, żeby pojechać do Nicei :?

cdn :papa:
Ostatnio edytowano 22.08.2012 10:39 przez mysza73, łącznie edytowano 2 razy
espeso
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 524
Dołączył(a): 30.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) espeso » 03.03.2011 12:14

witaj Myszo

przysiadłam się do czytania dopiero dziś ale to fascynujące i dzieki ci wielkie za ta relację - na te zimne dni to jak sam miód :D
w kwestii technicznej - gdzie rezerwowałaś, szukałas noclegów?

pozdrawiam
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 03.03.2011 12:22

espeso napisał(a):witaj Myszo

przysiadłam się do czytania dopiero dziś ale to fascynujące i dzieki ci wielkie za ta relację - na te zimne dni to jak sam miód :D
w kwestii technicznej - gdzie rezerwowałaś, szukałas noclegów?

pozdrawiam


Fajnie, że Ci się spodobało :P.

A apartament rezerwowałam przez tą agencję - Agenzia Riviera dei Sogni

http://www.rivieradeisogni.it/it

Pozdrawiam
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 05.03.2011 18:59

fajna ta Wasza włoska przygoda:)
widoczki urocze, te wąskie uliczki....
będzie jakiś ciąg dalszy?
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 07.03.2011 11:19

VI etap
Francuski epizod


Wyjeżdżając z Monte Carlo skierowaliśmy się w stronę Nicei.
Po drodzę wypatrzyliśmy jakąś twierdzę na wzgórzu i oczywiście musieliśmy ją dokładniej pooglądać :D.

Fort du Mont Alban

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i był stamtąd ładny widok na Niceę.

Obrazek


Jakoś tak mnie ciągnęło, żeby zobaczyć Niceę :roll: , ale nie przypadło mi to miasto do gustu :roll: . Trafiliśmy na straszny ruch ( a może to był normalny ruch :? ), ponad godzinę szukaliśmy miejsca, żeby zaparkować :twisted: . A kiedy już znaleźlismy miejsce dla naszego smarcika, to zrobił się wieczór, chłodno i ogólnie odechciało nam się cokolwiek zwiedzać :oops: .

Kościół Joanny d'Arc

Obrazek

I baaaaardzo któtki spacer po mieście :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W Nicei najbardziej spodobało nam się usytuowanie lotniska :D .
Samoloty podchodziły do lądowania wzdłóż plaży i fajnie było sobie popatrzeć jak lądują :lol: .
I to niestety wszystko co mogę napisać o tym mieście :oops: .

cdn :papa:
Ostatnio edytowano 22.08.2012 10:42 przez mysza73, łącznie edytowano 2 razy
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 07.03.2011 19:27

mimo, że krótka ta wizyta w Nicei, to jednak zawsze coś się zobaczyło i zachęciło lub zniechęciło do kolejnej wizyty kiedyś:)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 08.03.2011 10:13

VII etap
Od Porto Maurizio do Savony.


Następny dzień znowy przywitał nas pochmurnym niebem i deszczem :? .
Już się przestraszyłam, że znowu nigdzie nie wyjdziemy z domu :( .
Bo w poprzednie dni jak padał deszcz, to lało od rana do wieczora, bez przerwy :roll: . Nie było nawet szansy na to żeby gdziekolwiek wyjść :( .
Siedzieliśmy dwa dni w domu i nudziliśmy się jak mopsy :roll: .
Gdyby był internet, to wtedy poczytałabym sobie nasze forum, a tak to straszna kicha :roll: . Zuzia z mężem grali w szachy na kompie, a ja snułam się z kąta w kąt.
I na samą myśl o tym, że nasz ostatni dzień pobytu będzie znowu tak wyglądał, byłam wściekła :evil: .
Ale tak około 11 niebo jakby zaczęło się przecierać i gdy tylko przestało padać natychmiast wyszliśmy z domu i w samochód. Tym razem obraliśmy kierunek na wschód od Porto Maurizio :P.

Pierwszy przystanek był w miasteczku Cervo.
I nasz spacer urokliwymi uliczkami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracając na parking niestety znowu zaczęło kropić :evil: .

Następny przystanek to miasteczko Albenga.
I tu już niestety spacer z parasolem :? .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miasteczki bardzo przyjemne, ale padało coraz mocniej, więc wsiadamy do smarcika i jedziemy dalej.
Mamy nadzieję, że bardziej na wschodzie nie będzie tak padać (ale wiadomo czyją matką jest nadzieja :? ).

Dojeżdżamy do Savony i niestety cały czas pada :roll: .
Ale mimo to postanowiliśmy trochę połazić :roll: .
Parkujemy przy samym porcie i ruszamy.

Obrazek

Obrazek

Wycieczkowiec Costa Pacyfica prezentował się naprawdę bardzo okazale :lol:

Obrazek

Widzieliśmy go kilka dni wcześniej w nocy z okna, i wtedy, na morzu, taki oświetlony też wyglądał super :lol: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tej twierdzy niestety nie zwiedziliśmy, bo padało coraz bardziej, a Zuzia miała już przemoczone buty :( .

Ale nawet mimo padającego deszczu Savona bardzo mi się spodobała :P .
I jak będziemy kiedyś w pobliżu, i pogoda będzie lepsza, zwiedzimy ją sobie dokładniej :lol: .

Następnego dnia obudziło mnie takie piękne słońce i bezchmurne niebo, że naprawdę żal było wyjeżdżać :cry:

cdn :papa:
Ostatnio edytowano 22.08.2012 10:47 przez mysza73, łącznie edytowano 2 razy
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 08.03.2011 10:59

Kapitalnie to wygląda - tylko Wy i parasol.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 08.03.2011 12:14

Tak się upominałem o Twoją relację a w końcu o mały włos przegapiłbym ją.

Muszę do tego działu częściej zaglądać.

Pozdrawiam. 8)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 08.03.2011 12:55

kaszubskiexpress napisał(a):Tak się upominałem o Twoją relację a w końcu o mały włos przegapiłbym ją.

Muszę do tego działu częściej zaglądać.

Pozdrawiam. 8)


No tak, tylko Ty byłeś ciekawy Francji, a nam pogoda trochę ograniczyła wycieczki :( .

Pozdrawiam
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 08.03.2011 13:09

mysza73 napisał(a):
No tak, tylko Ty byłeś ciekawy Francji, a nam pogoda trochę ograniczyła wycieczki :( .

Pozdrawiam


Ale nawet to "trochę" baaaaaardzo mi się podoba.
Południe Francji w planach na przyszły rok, jak bozia pozwoli. :P
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 15.03.2011 09:39

Myszooooo poooooobuuudka :D :D :D

Nadrobiłam zaległości, i tak sobie pomyślałam, że watro by kiedyś ściągnąć od Was pomysł na podobną wycieczkę :D


No i do Monte Carlo trzeba wybrać się za swoimi kanapkami :wink: :lol:

pozdrawiam
:D
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 16.03.2011 08:30

Tymona napisał(a):Myszooooo poooooobuuudka :D :D :D

Nadrobiłam zaległości, i tak sobie pomyślałam, że watro by kiedyś ściągnąć od Was pomysł na podobną wycieczkę :D


No i do Monte Carlo trzeba wybrać się za swoimi kanapkami :wink: :lol:

pozdrawiam
:D


Nie śpię, nie śpię :wink:
To już koniec naszej zimowej wycieczki, a ciąg dalszy będzie za rok - mam nadzieję :wink:

I mam ochotę ściągnąć od Ciebie zwiedzanie Barcelony :lol: , więc taki jest plan na następne ferie :wink: .

Już zrobiłam wstępne rozeznanie i wygląda to całkiem nieźle :wink:

A co do własneych kanapek w Monte Carlo, to można, ale też niekoniecznie :wink: .
Wprawdzie my nie odwiedziliśmy żadnej knajpki (szkoda mi było czasu :oops: ), ale przechodząc rzuciłam okiem na ceny i tragedii nie ma :D .
Np ceny pizzy tak od 8 do 13 euro :D .

pozdrawiam
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 16.03.2011 09:12

VII etap
Droga powrotna
(niestety :( )

No to jeszcze na zakończenie dodam ostatni etap, z drogi powrotnej.

Chcieliśmy wyjechać dosyć wcześnie, bo droga przed nami była długa :? .
A pogoda była tego dnia taka, że wyjeżdżałam ze łzami w oczach :oops: .

Obrazek

No i po rozliczeniu i pożegnaniu się z Alessio ruszamy w drogę.

Niby jest navi, która cały czas gada to swoje "jedź 120km, trzymaj się prawej, skręć w lewo" i takie tam, to ja zawsze wolę mieć przed oczami mapę, żeby wiedzieć gdzie jestem :wink: .


Obrazek

Pogoda była super, ruch nie za duży, więc jechało się fajnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety im bardziej na północ, tym pogoda coraz mniej mi się podobała :roll:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatnie zdjęcie jakie zrobiłam, to skocznia w Innsbrucku, niestety już przy fatalnej pogodzie :roll:


Obrazek

A po przyjeździe do domu pogoda szybko sprowadziła nas na ziemię ( było -15 stopni :evil: )

Podsumowując, to nawet mimo kilku dni deszczu, ferie uważam za bardzo udane :lol: . Ja zdecydowanie powinnam urodzić się gdzieś na południu :wink: .

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądali i poczytywali :hearts:

:papa:
Ostatnio edytowano 22.08.2012 10:49 przez mysza73, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia

cron
Zimowe Giro d'Liguria - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone