...
Wizytę w
Sintrze podporządkowaliśmy pogodzie.
Sprawdziłem na yr.no kiedy jest najlepsza i w ten dzień pojechaliśmy, był to dopiero drugi dzień naszego pobytu w stolicy Portugalii;
Trochę za wcześnie, jak można, warto zostawić sobie Sintrę na koniec, no ale jak miałoby wtedy lać, miejsce traci większość swojego uroku.
Najlepszym punktem startowym jest często opisywana
stacja kolejowa Rossio (połączona ze stacją metra Restauradores - jedno z wejść jest na fotce powyżej) - nie pomylcie, ze stacją metra o tej samej nazwie.
Można też pojechać do Sintry ze stacji
Oriente - ale z niej pociągi jadą rzadziej (najczęściej co godzinkę).
Sama stacja Rossio ma słynny elegancki portal, niestety nie mam fotki, był zimą w remoncie.
Pod ziemią łatwo trafić, drogowskazy pokazują wejście na peron, z którego odjeżdżają pociągi do Sintry.
Zimą z rana kursy były co 1/2 godziny -
rozkład.
Kartęviva viagem kasujemy na bramce, takiej jak w metrze i wchodzimy na piękny peron.
Jadąc do Sintry wyobrażałem sobie, że to taki "turystyczny" pociąg, no wiecie - niewiele ludzi, górki, lasy itd.
Tym bardziej, że na stacji początkowej tych pasażerów było rzeczywiście skromniutko.
... nic bardziej mylnego.
Na 3 kolejnych stacjach doszło pełno ludzi (a było około 10:30 - 11:00), a przejazd cały czas prowadził przez gęsto zabudowane przedmieścia ... normalny podmiejski SKM.
Nie wiedziałem, że to tak wygląda, potem doczytałem na wikipediach, że leżące na zachód od Lizbony gminy Cascais i Sintra to odpowiednio 200 i 380 tysięcy mieszkańców
(kompletnie tego nie widać po ich "stolicach").
Pierwsza "przyjemna" stacja, leżąca wśród pól, to przedostatnia na trasie,
Portela de Sintra (uwaga, żeby nie wysiąść tu przez pomyłkę). Od niej, po kilku minutach jesteśmy już we właściwej Sintrze.
Stacja kolejowa w Sintrze przypomina taką końcową stację w górach, niektórzy porównują do stacji w Zakopanym (ale stacji w Zakopanem daleko do Sintry
).
Wszyscy rzucają się do bramek (ponowne kasowanie VV) przy budynku stacyjnym.
Lepiej pójść do końca peronu (w stronę lokomotywy), też znajdziemy tam wyjście, tyle, że zdecydowanie mniej oblegane.
Jesteśmy w Sintrze
... atmosfera, powietrze jak w Krynicy.
Stacja jest ważnym punktem decyzyjnym.
Stąd startują
autobusy (poniżej mapka - najważniejsze linie to 434 i 435-
tutaj rozkłady), jest tu też
postój taxi (kolejny postój taksówek jest w "centrum" miejscowości, po drugiej stronie Pałacu Narodowego).
Przy stacji plączą się też
tuk - tuki - nie polecam - często w złym stanie technicznym, trzęsące się, strasznie smrodzące, wolne i chyba najdroższe, ze wszystkich środków lokomocji w Sintrze.
Trzeba coś wybrać , bo wszystkiego w jeden dzień nie zobaczymy ...