Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zimowa Lizbona 2019 - postprawda :-)

W Portugalii znajduje się najbardziej wysunięty na zachód punkt w Europie. Historia Portugalii sięga starożytności. Portugalia jest jednym z najstarszych państw w Europie. Jej granice nie zmieniły się od pierwszej połowy XII wieku Każdego roku Portugalię odwiedza ponad 10 milionów turystów. W Porto znajduje się jedna z najpiękniejszych księgarni świata - jest to Księgarnia Lello (Livraria Lello & Irmano).
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 01.07.2019 20:18

We Wrocławiu nie byłem, ale mimo, że (jak wydaje mi się z relacji) , byłaś zawiedziona, to i tak bym się tam wybrał.
Już mi się podoba na pewno bardziej jak to w Gdyni.
Budapeszt (centrum Campona) był spoko, ale też jakiegoś szału tam nie ma - coś na 45 minut, góra godzinkę.
Natomiast podobał mi się tego rodzaju obiekt w Wiedniu.
Jest zlokalizowany w jednej z ocalałych Flakturm (wieży przeciwlotniczej), z czasów II wojny światowej.
Musiano wykonać mnóstwo roboty, żeby ją do tego zaadoptować. Jest tam też takie Tropicarium, a z góry wspaniałe widoki na miasto.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 01.07.2019 21:03 przez Buber, łącznie edytowano 1 raz
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.07.2019 20:37

Tego miejsca w Wiedniu to nie znałam, nawet o nim nigdzie chyba nie czytałam. Możesz dać jakiegoś linka?
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 01.07.2019 20:46

To się nazywa szumnie Haus des Meeres.
Parę kroków od Nachsmarktu, niestety pod górkę.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 02.07.2019 06:16

...
Wracamy do Oceanarium w Lizbonie.
Główny zbiornik otaczają 4 wielkie sale.
Każda prezentuje inny ocean.
W każdej słychać inne dźwięki, jest nawet inny zapach, bardzo zadbano o wierność detali.

Idąc w kierunku przeciwnym od wskazówek zegara trafiamy najpierw na Atlantyk - zastanawiam się, który to region - chyba jakiś subtropikalny.
Trochę taki szwarc, mydło, powidło - pełno różnych gatunków, w pięknym otoczeniu.
Przy okazji widzimy karmienie rybek.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Kolejna sala oceaniczna ... tym razem czujemy chłodzik - to może być tylko Ocean Arktyczny.
I znowu widzimy karmienie chłopaków, tym razem pod wodzą skipera.
Pingwiny są zabawne, wygłupiają i wydzierają się z całych sił.
Ale i tak najlepsza, była ta wąsata ryba, tańcząca na ogonie, żeby wysępić jakieś fanty od zwiedzających.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



PACYFIK prezentuje wydra morska ...ciekawy gatunek z rodziny łasicowatych.
Myśląc o ssaku żyjącym, w morzu automatycznie nasuwa się obraz delfina, albo jakiegoś wielkiego walenia, a tutaj okazuje się, że jest też taki "normalny" futrzasty zwierzak, trochę przypominający Ewoka z Gwiezdnych Wojen
Nie wiem, czy to nie jest ich jedyne siedlisko w niewoli.
Wydr jest kilka, każda ma własne imię i historię.
Strasznie się popisują przed ludźmi ...czasem chlapną wodą , takie wesołe bobry :wink: .


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na końcu Ocean Indyjski .
Tutaj jest duszno, duża wilgotność powietrza i zapachy ... prawdziwe tropiki.
Mnóstwo kolorów.
Najlepiej ogląda się to od spodu, poziom niżej.


Obrazek

Obrazek
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 02.07.2019 07:38

Buber napisał(a):Pingwiny są zabawne, wygłupiają i wydzierają się z całych sił.

Też mamy u siebie w Afrykarium bandę tych wesołków :D .

Oceanarium to kolejny mocny argument, żeby jeszcze wrócić do Lizbony.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 03.07.2019 06:11

Wrocław i jego uroki wciąż przede mną, ale mam już gotowy przewodnik w postaci Twojej relacji :D .
Co do lizbońskiego Oceanarium - nie jestem miłośnikiem takich miejsc, ale to jest zrobione elegancko, z rozmachem.
Można stać i gapić się długo, na poszczególne gabloty.
Mimo dużej ilości ludzi jest tam jakoś nastrojowo i spokojnie.
Na pewno obowiązkowy punkt wycieczki, zwłaszcza z dzieciakami.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 03.07.2019 18:31

...
Oprócz głównego zbiornika i 4 oceanów, możemy zobaczyć w pobocznych akwariach całe mnóstwo kolorowych rybek, głowonogi, trochę płazów.
Jest tam też kilka kącików zabaw, dla dzieci dużych i małych, wystawy budujące świadomość ekologiczną, tablice o poszczególnych gatunkach itp.
Znajdziemy tam nawet małą salę kinową, gdzie wyświetlają film o oceanarium za kulisami.
Z niego dowiedziałem się, że ekipa kilku osób robi papu dla zwierzaków codziennie przez kilka godzin (papu waży w sumie bodajże 0,5 - 1 tony), że w specjalnych instalacjach zasala się wodę, bo ta co mają, niestety z rzeki pochodzi.
Sama inżynieryjna obsługa tego biznesu to niezły majstersztyk.
W sumie to można w tym Oceanarium dzień spędzić i nie będzie się nam nudziło...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 03.07.2019 18:59

Zanotowałam w pamięci, że w Lizbonie jest oceanarium i do tego całkiem ciekawe.
Na ostatniej fotce te "pierzaki" wyglądają surrealistycznie. Kolory niesamowite.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 04.07.2019 19:16

Oceanarium w Lizbonie jest moim zdaniem fantastyczne. Jedno z lepszych takich miejsc jakie miałam okazję oglądać (takie super hiper extra było we Francji w Boulogne sur Mer - ale dzięciem wtedy byłam więc może też robiło na mnie większe wrażenie). Mój wtedy 4-latek był nim zachwycony więc tak jak piszesz - dla dzieciaków naprawdę fajna atrakcja. Dzięki, że mogłam je jeszcze raz obejrzeć na Twoich fotkach.

Wrocławskie afrykanarium ma trochę inny charakter (większa różnorodność gatunków, nie skupia się tylko na wodzie) więc nie porównywałabym tych dwóch obiektów.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 08.07.2019 19:43

aga_stella napisał(a):Zanotowałam w pamięci, że w Lizbonie jest oceanarium i do tego całkiem ciekawe.
Na ostatniej fotce te "pierzaki" wyglądają surrealistycznie. Kolory niesamowite.

Koniecznie trzeba to miejsce odwiedzić, takich pierzaków jest tam cała masa, międze nimi uwijają się rybki, gdzieś tam była olbrzymia kałamarnica ..

Obrazek


Aglaia napisał(a):Oceanarium w Lizbonie jest moim zdaniem fantastyczne. ...
Wrocławskie afrykanarium ma trochę inny charakter (większa różnorodność gatunków, nie skupia się tylko na wodzie) więc nie porównywałabym tych dwóch obiektów.

Cieszę się, że też się podobało.
Nie jestem jakimś miłośnikiem, czy weteranem zwiedzania takich miejsc, ale to robi wrażenie.
Ten Wrocław to fajna sprawa; świetnie, że jest coś choć w części podobnego na lokalnym rynku.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 08.07.2019 22:13

...
Obrazek

Na samym końcu Oceanarium wchodzi się do sklepu, z pamiątkami innymi jak wszystkie.
Wzięliśmy koszulkę z wydrą morską. Synuś ją ostro zdziera :wink: .


Po wyjściu z budynku widzimy małą budkę - dolną stację Teleferika.
Wagoniki wzdłuż nadbrzeża ostro kursują.
Planowałem, żeby temat zaliczyć - ok, warto, ale raczej w pogodę, no i oczywiście wystarczy w jedną stronę.
Najważniejszym obiektem na horyzoncie jest ten ponoć najdłuższy w Europie most Vasco da Gama ... też oddany do użytku właśnie na Expo 98.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Przy północnej stacji kolejki mieści się Torre Vasco da Gama.
Na początku była tam tylko wieża widokowa. Po Expo temat zamknięto.
Ponowne otwarcie nastąpiło po wybudowaniu tego hotelu wysuniętego do rzeki.
Hotel nazywa się Myriad i ponoć tylko jego goście mają wstęp na wieżę.


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Z tego miejsca można pójść na północ, przez park, do mostu lub wrócić wzdłuż pasażu z cudacznymi knajpkami (były tam jakieś angolskie i brazylijskie) do stacji metra.
Wybieramy to drugie bo leje paskudnie i się ściemnia.
To poniżej, to ostatnie turystyczne fotki z Lizbony, bo następnego dnia z rana był wylot :( (ale jako, że z chronologią relacja jest na bakier, będzie jeszcze trochę tematów).

Obrazek

Obrazek
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 11.07.2019 18:41

...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrzeża Lizbony jak widać potrafią być też interesujące.
Z takich fajnych, wymarzonych do zwiedzenia, miejsc na peryferiach, które muszą na mnie zaczekać (albo to raczej ja muszę poczekać :wink: ) jest Mysi akwedukt, Muzeum Azulejos sprezentowane przez Marzenę i stadion Benfiki by Altezza.
W okolicy tego ostatniego, jest miejsce wspaniałe, unikalne, z powodu niesamowitej ilości azulejos tam występujących.
Wymyśliłem sobie, że koniecznie muszę je zobaczyć, po przeczytaniu tego artykułu.

Pałac markiza Fronteira (Palácio dos Marqueses da Fronteira) ...
Najlepiej dojechać tam metrem niebieskim, do stacji Jardim zoologico (jednocześnie to stacja kolejowa Sete Rios), a stamtąd ... :D
Dla nas zaczęły się schody ... na mapie niby wszystko proste, wiadomo, że od stacji metra, jeździ tam (dość rzadko, ale jeździ) po podwójnej pętli, autobus 770... no ale po wyjściu jak zwykle nie wiedzieliśmy, który przystanek jest który, lokalsi po angielsku ni huhu ... na szczęście napatoczył się pojazd z zielonym dachem, który za miłe 6 juro, dowiózł nas na miejsce w niecałe 10 minut.
Podczas jazdy na tyle zorientowaliśmy się w topografii terenu, ze z powrotem wróciliśmy pieszo - okazało się, że to raptem 15 minut różnymi skrótami (trzeba skorzystać z kładki nad torami i Avenidą Correira Baretto).

Ale do rzeczy - pałac jest prywatną własnością, wciąż zamieszkaną i użytkowaną przez rodzinę Fronteira, to już gdzieś od XVII wieku. Otoczony pięknym ogrodem, zawiera niesamowite ilości starych kafli o różnym, często historycznym znaczeniu.
Można go zwiedzać zwykle tylko od poniedziałku do piątku, w dość krótkim czasie (zimą były bodajże tylko 2 wejścia dziennie do budynku).
Bilety nie są tanie, nie ma zniżek, są 2 opcje - park i droższa pałac. Opcja pałac - czyli zwiedzanie budynku z przewodnikiem, obejmuje również chodzenie po parku.
Tutaj stronka - przed zwiedzaniem koniecznie sprawdzić, bo czasem obiekt jest dłużej zamknięty.
Uwaga - wewnątrz budynku nie wolno robić zdjęć (ale zwiedzić i tak warto...zaraz napiszę dlaczego).
Pałac jest położony w dość ustronnym miejscu w tzw. parku Mosanto, wita nas kuta brama i dziedziniec, w sumie nic szczególnego, gdyby nie to, że na bocznych ścianach zaczynają się kafle.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 11.07.2019 18:56

Pierwsze 4 zdjęcia - dziś wstawiane, kapitalne. Miejsce wspaniałe.
Oświeć mnie gdzie je robiłeś, bo jakoś nie widzę info :( .
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 11.07.2019 19:49

Wszystkie foty z tego samego miejsca, co w tekście - z Pałacu Fronteira.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 11.07.2019 19:54

Buber napisał(a):Wszystkie foty z tego samego miejsca, co w tekście - z Pałacu Fronteira.

Potter mi ten pałac nakazała wcisnąć w plan ... nie zmieścił się :?
Może gdyby deszcz nas nie spowalniał, to by się udało ...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Portugalia - Portugal


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Zimowa Lizbona 2019 - postprawda :-) - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone