napisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 24.05.2012 09:36
Komaćku, sprzeczać się nie będę. Ale mogę się założyć, że siedząc na przykład na moim tarasie nie byłbyś w stanie odgadnąć rzeczywistych wartości temperatur.
Podobnie jak moi rodzice, którzy sapali z gorąca i nie mogli uwierzyć, że temperatura nie przekracza 20 st... oni porozbierani (typowo letnie stroje) wrócili ze spaceru i szukali cienia.
20 st. w Pl i 20 st. nad Adriatykiem to zupełnie inna odczuwalność.
Słońce grzeje tu naczej. Nawet zimą, kiedy termometr wskazuje poniżej 10 st C., na słońcu można śmiało rozebrać się do krótkiego rękawka i nie odczuwać poważnego dyskomfortu cieplnego (pod warunkiem, że nie szaleje bura)... Dodam, że jestem zmarzlakiem, ale pranie w zimowe poranki najczęściem rozwieszam .. w piżamie.
Zatem nikt mi nie wmówi, że odczuwalne temperatury tu i w Pl są takie same....
Dodam jeszcze, że temperatury w centrum miasta, gdzie jest ruch samochodowy, zawsze są wyższe...
Komaćmu, mimo chwilowo wyższych wartości temperatury tam u Ciebie, jakoś mi się nie chce wierzyć, że wakacje spędzisz w Łodzi (pewnie i tak będzie tam cieplej niż nad Bałtykiem).
P.S. Z wilgotnością bywa bardzo różnie.. zależy czy bura czy jugo... Bura jest sucha i zimna (wilgotność prawie żadna), jugo to ciepły ale wilgotny wiatr.. nie musi padać, by było ponad 90 % wilgotności .. zimą, gdy wieje jugo, mimo, że słońce wtedy nie świeci, temperatury są bardzo wysokie (nawet do 20 st; a amplituty dobowe bardzo niskie, lub nie ma ich wcale).