Zima naszym okiem

JacYamaha napisał(a):

hajduczek napisał(a):

weldon napisał(a):

Lidia K napisał(a):"Jakby rozmawiały"

To zależy od punktu widzenia.
Według mnie, to jeden drugiemu manto zaraz spuści

Przecież to od razu, po oczach, widać.

no co ty spójrz na ptaka na pierwszym planie...

No właśnie - to dwa facety i zaraz będą się lać...

zaraz lać .....a może geje

hajduczek napisał(a):zaraz lać .....a może geje

Ty to powiedziałaś.

Znaczy się - tak czy siak - jednak to miłość.

Ale to, nie daj Boże, nie jest Toruń?
Mieli już zagrypione łabądki, a teraz - takie cóś?

Tak na szybko

JacYamaha napisał(a):Tak na szybko

sople super....ale czy to może jakaś groźba w kwestii moich gejowsko-łabędziowych insynuacji..... ... w stylu daj ptakom spokój bo cię zadźgam

Wiola - ja ? Taki slaby i wątly

JacYamaha napisał(a):Wiola - ja ? Taki slaby i wątly

a czy ja Cię widziałam może Ty wcale nie jesteś Jacek tylko jakaś Zosia...Marysia czy cóś mama mówiła uważaj na tych zboczeńców z internetu...


od razu bardzo, z góry przepraszam ...i umieszczam sprostowanie ,że nie uważam ,że jesteś zboczeńcem


nie gniewaj się

hajduczek napisał(a):

JacYamaha napisał(a):Wiola - ja ? Taki slaby i wątly

a czy ja Cię widziałam może Ty wcale nie jesteś Jacek tylko jakaś Zosia...Marysia czy cóś mama mówiła uważaj na tych zboczeńców z internetu...


od razu bardzo, z góry przepraszam ...i umieszczam sprostowanie ,że nie uważam ,że jesteś zboczeńcem


nie gniewaj się

Słuchaj Hajduczek, a może ty się nie mylisz. Poobserwujmy kolegę na Forum. Kto wie co to za Ptak.

Pamiętaj, zawsze słuchaj mamusi a nie idiotów.

uciekam stąd ,bo to całkiem nie na temat w tym temacie (woow sama sobie zaklaszczę za składnię ) a moderatorzy czuwają


mam nadzieję,że kiedyś będziemy mieli okazję sprawdzić w realu kto jest kim i z kim i jak sie trzyma

a żeby coś na temat w temacie tooo.....to...hm...Jacku te sople są tak cudownie lodowate

hajduczek napisał(a):uciekam stąd ,bo to całkiem nie na temat w tym temacie (woow sama sobie zaklaszczę za składnię ) a moderatorzy czuwają


mam nadzieję,że kiedyś będziemy mieli okazję sprawdzić w realu kto jest kim i z kim i jak sie trzyma

a żeby coś na temat w temacie tooo.....to...hm...Jacku te sople są tak cudownie lodowate

Skoro Ty nie chcesz, to ja mu się przyjrzę.

weldon napisał(a):
Znaczy się - tak czy siak - jednak to miłość.

Ale to, nie daj Boże, nie jest Toruń?
Mieli już zagrypione łabądki, a teraz - takie cóś?

Czy one są zagrypione, nie kichały, nie smarkały, tak sobie ze sobą rozmawiały nad Oławką we Wrocławiu.

Ptaki mają się całkiem dobrze. Wczoraj było 7 sztuk, dzisiaj jeszcze 3 dołączyły do pilnowania kaczek. Ale śnieg nam znika, nic nie dosypało i wątpię czy uda mi się jeszcze zrobić zimową fotkę.

Lidia K napisał(a): nic nie dosypało i wątpię czy uda mi się jeszcze zrobić zimową fotkę.

Koniecznie musisz przyjechać do Warki, "fotek" i odśnieżania dowoli.

smoki3

Zanim skorzystam z zaproszenia chętnie oglądnę zasypaną Warkę. Zróbcie fotki.
U nas śniegu więcej nie przybyło.


Dzisiaj rano też zatrzymałam się nad Oławką. I zobaczyłam jednego łabędzia z oskubanymi kilkoma piórami.


Męczył się, wyskubywał ale mu się nie udało. Mnie też się nie udało zrobić wyraźnego zdjęcia. Słabe oświetlenie. Mrozik też nie ułatwiał zadania. W rękawiczkach nie wyczuwałam spustu do połowy. A miał uczepiony kawałek lodu wielkości brzoskwini.


W końcu podobnie jak inne łabędzie zajął się codzienną pracą

czyli pływaniem


obserwowaniem


czekaniem


nadzorowaniem akcji kaczo-gołębich

Lidia K napisał(a):Zanim skorzystam z zaproszenia chętnie oglądnę zasypaną Warkę. Zróbcie fotki.
U nas śniegu więcej nie przybyło.

Na stronie 27 tego wątku jest kilka "zasypanych " zdjęć Warki i mała panorama w "Moje Miasto" pod koniec 15 strony.

Pozdrawiam.

smoki3