Odeta napisał(a):Piękne
Delikatne.
Gdzie to jest?
Nad doliną Puszcza Wielka w Beskidzie Małym. Cieszę się, że i Tobie się podoba.
wiolak3 napisał(a):zgadzam się, że sposobem kadrowania "psujesz", że się tak wyrażę odbiór
To może spróbuję wynieść z tego wątku chociaż jedną konkretną naukę. Jesli możesz, zaproponuj inne kadrowane w dwóch czy trzech zamieszczonych tu fotkach.
Plumek napisał(a):Bo ludzie nie umieją odróżnić zachwytu nad MIEJSCEM od zachwytu nad FOTOGRAFIĄ
Dla mnie FOTOGRAFIA jest nierozerwalnie związana z MIEJSCEM, które przedstawia, a nie jakąś abstrakcyjną wirtualną rzeczywistością. Kiepską FOTOGRAFIĄ można spowodować, że ładne MIEJSCE wyda się brzydkie czy nijakie. Jeśli ludzie zachwycają się MIEJSCEM pokazanym na FOTOGRAFII, to znaczy, że FOTOGRAFIA nie spaprała tego MIEJSCA.
Robienie sztuki dla sztuki absolutnie mnie nie interesuje.
petris napisał(a):Jesteś jescze młodym człowiekiem
Jeśli życie zaczyna się po pięćdziesiątce, to tak - jestem bardzo młodym człowiekiem.
Wiem, że w stosunku do Ciebie, Plumek również zachowywała się mało kulturalnie. Tym bardziej dziwi, że od tego czasu niczego się nie nauczyla. Ale cóż - niektórzy sa odporni na wiedzę.
Lidia K napisał(a):Dla mnie podstawowym pytaniem jest czy Wojtek Franz chce się zająć FOTOGRAFIĄ jako dziedziną sztuki czy PSTRYKANIEM czyli robieniem zdjęć "na pamiątkę" w miejscach, które zwiedza.
Odpowiadam na pytanie.
Fotografia, jako dziedzina sztuki mnie nie interesuje. Natomiast, chciałbym, by moje fotki w miarę możliwości, jak najlepiej oddawały rzeczywistość. W skład "najlepiej" wchodzi "ładnie", bo na przykład, staram się zrobić takie ujęcie, by nie weszła w kadr akurat jakaś kupa śmieci, jeśli celuję obiektywem w coś o wiele ładniejszego.
Wyjaśnię może przy okazji, czemu zwykle o tym co ja robię, piszę "pstrykanie fotek", a komuś innemu piszę o jego "zdjęciach". Próbuję w ten sposób zaakcentować swoje krytyczne podejście do moich produkcji.
Lidia K napisał(a):Plumek ma rację bo się na fotografii zna więcej niż przeciętnie
Ostatnio pokazała w Pejzażach trzy swoje produkcje i widzę, że jest taką specjalistką od teorii, bo w dziedzinie praktyki to jeszcze wiele jej brakuje.
Lidia K napisał(a):Może by wystarczyło napisać: "Wojtek to nie są pejzaże to są zdjęcia pięknych widoków - widokówki. Fotograficzny pejzaż ma działać emocjonalnie a nie TYLKO pokazywać miejsce".
Sprawdziłem na wszelki wypadek w słownikach, by nie palnąć gafy. Pejzaż to przedstawienie krajobrazu (czyli widoku) na obrazie bądź fotografii. Nie ma słowa o emocjach. Chociaż, fajnie by było, gdyby oddziaływał emocjonalnie - ale w sensie pozytywnym.
Da się kompaktem zrobić dobre foty: http://benas.atspace.com/home.html
Kolejna próba wciskania ciemnoty.
Jest mowa o pejzażach, a Plumek wtyka makrofotografię, licząc że rozmydli temat i nikt się nie połapie.
Jest mowa o kompaktach, a wystarczy spojrzeć na zamieszczone zdjęcie tego sprzętu pod podanym linkiem.