Zima naszym okiem

LRobert napisał(a):No i co to kogo w końcu zima zaskoczyła? Mnie chodzi o to, że ktoś twierdzi, że cały sprzęt odsnieża drogi. Cały jeden?
Jacek nikt nas nie pyta czy chcemy mieć trójkąt, gasnicę czy apteczkę, może i przesada.
To jest tak ja dbam o swoje bezpieczeństwo i opony zmieniłem. Jak spotka na drodze kogoś na letnich kto mi zablokuje drogę to objadę. Ale jak ten ktoś w kogoś wjedzie i spowoduje wypadek?

Mz taki obowiązek w PL jeszcze nie przejdzie - z bardzo prozaicznego powodu - niestety z racji niskich dochodów.
Ale są przecież opony wielosezonowe więc jak kogoś nie stać na sezonowe to niech chociaż raz w takie zainwestuje (a nie w dwa rózne komplety) i niech nie smiga na letnich cały rok.
Ja też już zmieniłem (tydzień temu bo zapowiadali niskie temperatury).
To tyle.

Rysio napisał(a):
A zastanowiłeś się ile procent kierowców dało du....y nie mając założonych zimówek i nie posiadając łańcuchów na wszelki wypadek

Ps. Jak widać i Tobie nie chciało się śniegu z auta odgarnąć

witam..co do zimówek to się z Tobą nie zgodzę. Newralgicznym punktem wjazdu do mojego miasta jest górka tuż przed skansenem od strony wjazdu z W-wy. A na samym wzniesieniu są światła. Chyba wszystko opisałem....pierwszy tir gdy był już prawie pod samym wzniesieniem zobaczył czerwone światełko na sygnalizacji..i od tego się zaczęło (to akurat widziałem). Zawsze jest tak samo..a śnieg przecież padał całą noc , wystarczyło wyłączyć światła , postawić policjanta i nie byłoby korka sięgającego prawie pod karczmę "Bida" (skromnie jakieś ok 18 km). Na wyślizganej przez tiry górce zimówki tyle by pomogły co nic. Pierwsza piaskarka którą widziałem po godz. 8 to kpina z kierowców....... A mój samochód był odśnieżony..ten śnieg na masce to efekt stania 15 minut w korku..padało jak diabli...

Lubelski opisałeś szczególny przypadek. Wokół Kielc są wzniesienia -stałe miejsca gdzie tworzą się korki. Tam skrzyżowań nie ma. Mam nadzieję, że nie bedziesz się starał udowadniać, że zimowe opony są niepotrzebne.

LRobercie nawet mi to do głowy nie przyszło... .

Interseal napisał(a):Przecież samorządy i zarządy dróg w większości nie podpisały jeszcze umów z firmami, a znam i przypadki gdzie przetargi jeszcze nie zostały ogłoszone. Więc kto ma tymi piaskarkami jeździć?

PZD Nowy Sącz już o miesiąca ma wykonawców do odśnieżania dróg, teraz do nich należy wywiązywanie się z przyjętych obowiązków, bo mają za odśnieżanie płacone.

To żeby wrócić do tematu zdjęć zimowych bo rozpisaliśmy o drogach zgodnie z obietnicą trochę zimowo-jesiennych obrazków w drodze do Krakowa.


















to tyle jeśli idzie o zimę jesienią

Tak mnie tylko się wspomniało, że są takie kraje, gdzie jak tylko przyjdzie prognoza o opadach sniegu lub marznącej mżawki, to od razu- już wieczorem przed nocnymi opadami- na drogi ruszają piaskarki i solarki...
Widać się da, zamiast jechac dopiero jak już tłum kierowców utknie i klnie na drogowców.
Swoją drogą, to ci nasi drogowcy od lat chorują na to samo- na opóźnienie w działaniu, czego skutkiem jest słynne zdanie, że zima ich ZASKOCZYŁA.
Nie no kurde; czyżby oni nie oglądali/słuchali prognoz???

Jak nie wiadomo o co chodzi to ...
Zazwyczaj jest tak, że gmina płaci za konkretną usługę czyli uzasadnione wyjazdy. Więc czekają do końca - a potem już jest za późno.
Mz.

Zima z mojego punktu widzenia

Zazdroszczę tej zimy z palmami, (oczywiście monitora nie biorę pod uwagę).
U nas (woj. zachodniopomorskie) przed chwilą pojawiło się słoneczko (ale palm BRAK).

mirko napisał(a):Zima z mojego punktu widzenia

pozazdrościć


a on lubi zimę [/url]

Mirko całkiem fajne zdjęcie masz na monitorze Ja poproszę te palmy w większej ilości. Jak mnie zima zmęczy to sobie będę oglądał.

Dorzucę się:



Pozdrawiam,
Wojtek Franz

Można ewentualnie pójść tym śladem:



Pozdrawiam,
Wojtek Franz

Zajrzyjmy pod gałązki:



Pozdrawiam,
Wojtek Franz