Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zima na Hvarze.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 16.02.2010 23:33

Czad Czad Czad
Super, poczułam małą zazdrość :) Też chcę :)

Piękne zdjęcia. Widoki "tunelowe" niesamowite. Gdyby nie to, że jesteście na zdjęciach w ciepłych ciuchach nie powiedziałabym, że to środek zimy.
garciu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 179
Dołączył(a): 02.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) garciu » 16.02.2010 23:33

Jakoś tak dziwnie,pusto wszędzie,ale mimo wszystko chętnie bym pospacerował po tych uliczkach.
bobemce
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 233
Dołączył(a): 05.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bobemce » 17.02.2010 00:26

Zawsze zastanawiałem się, jak wygląda Chorwacja zimą i powoli się o tym za Twoją sprawą, mysza, przekonuję.

Szczerze przyznam, że w mojej głowie właśnie tak to wyglądało, ale przerażająco pusto jest wszędzie. To wielkie nic widać zwłaszcza na deptaku/promenadzie w Hvarze, gdzie latem zawsze widać sporo ludzi i masę przycumowanych jachtów przez duże J.

BTW - to jasne, że Stari Grad jest ładniejszy od Hvaru ;)

A co do autostrad... właśnie sobie uzmysłowiłem, że jeśli w tym roku wybór padnie na Chorwację, to czeka mnie jazda w lipcu/sierpniu.... boszzzzzzzz - toż to nie jest jazda ;(

pzdr

PS przyłączam się do czytelni :)
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 17.02.2010 01:08

A mnie właśnie ta pustka urzekła, można naprawdę wszystko chłonąć bez przepychanek.
Inaczej, to prawda, ale.....kusi :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19116
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 17.02.2010 01:14

yskyerka napisał(a):A mnie właśnie ta pustka urzekła, można naprawdę wszystko chłonąć bez przepychanek.
Inaczej, to prawda, ale.....kusi :)


I to jest TO :D :D 100 na 100 :D
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 17.02.2010 07:40

Super relacja, sam się zastanawiam nad taką wycieczką.
No ale niestety już nie w tym roku.
Czekam na zdjęcia z Dubrownika, ciekawe jak wygląda bez
tej masy turystów...
Patrząc na Twoje zdjęcia będzie baaardzo ciekawy i inny
od tego, który pamiętam z wakacji.

Pozdrawiam
Paweł
bobemce
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 233
Dołączył(a): 05.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bobemce » 17.02.2010 11:54

yskyerka napisał(a):A mnie właśnie ta pustka urzekła, można naprawdę wszystko chłonąć bez przepychanek.
Inaczej, to prawda, ale.....kusi :)


yskierko, ja nie mówię, że to jest jakieś złe przeca... ale ta pustka - zwłaszcza dla przybysza z zewnątrz - powoduje, że nagle to pełne życia miejsce robi się zupełnie inne.

Dla głupiego porównania powiem (skoro już jesteś ze stolycy WLKP :)), że podobnych odczuć można się nabawić po sezonie w Sierakowie, czy Skorzęcinie :D A tak globalnie - to przede wszystkim chyba w Międzyzdrojach, gdzie latem to nie szło z 10 lat temu szpilki wepchnąć, więc teraz pewnie jest podobnie ;)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15317
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.02.2010 12:00

Wymarłe te ulice, ale jednocześnie pociągające. Widzę, że Hvar jest piękny o każdej porze roku :D

mutiaq napisał(a):Czekam na kochaną Jelsę!!!
:) :)

Ja też! Ja też! :D :D :D
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13257
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.02.2010 12:42

Ciąg dalszy

No to obiecana Vrboska i Jelsa :D .

Gdy wyjeżdżaliśmy ze Starego Gradu zaczęło dość mocno padać, więc po przyjeździe do Vrboskiej (a jest to tylko kilka minut jazdy, bo "na zachodzie" drogi są dobre :wink:) poczekaliśmy kilka minut w naszym smarciku, aż kisza nam odpuści. I po chwili odpuściła i można było wyjść na zwiedzanie miasteczka. Jak wszędzie cisza, pustki ...
Od razu powiem, że to zwiedzanie było bardzo "po łebkach" i zdecydowanie jeszcze tam wrócimy :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No a teraz Jelsa - tak ulubiona przez wielu, zwłaszcze Cromaniaczek :wink: .
Ale też niestety bardzo "po łebkach" :oops: .
Będąc jeszcze przy samochodzie mąż wypatrzył kościółek na wzgórzu. Od razu stwierdził, że trzaba tam wejść, przy lekkim sprzeciwie Zuzi :wink: .
No ale nasze "biedne" dziecko raczej zawsze zostaje przekonane, i poszliśmy - cały czas pod górę po mokrych i śliskich schodach :roll: .
I po dojściu do celu okazało się, że ... kościółek stoi tuż przy drodze, którą i tak mieliśmy wracać :oops: .

Obrazek

Obrazek

I jeszcze kilka zdjęć z naszego spaceru.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze cytryny z kropelkami kiszy :wink:

Obrazek

:papa:
Ostatnio edytowano 27.11.2012 14:46 przez mysza73, łącznie edytowano 1 raz
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 17.02.2010 12:44

:D Pełna uroku relacja, wszędzie tak cicho, spokojnie bez tłoku :) :!: Proszę o więcej, a puki, co ........BYLE DO URLOPU
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 17.02.2010 13:06

mysza73 napisał(a):
Obrazek



To samo miejsce, podobne ujęcie - lipiec 2009

Obrazek

mysza73, mam nadzieję, że się nie pogniewasz za moje "wcięcie" w relację :D

Pozdrawiam :papa:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13257
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.02.2010 13:10

Nie ma sprawy :P .
Fajne porównanie :lol: .

Pozdrawiam
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13257
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.02.2010 17:33

Ciąg dalszy

Kolejny dzień - niedziela - też zaczął się pochmurnie, przynajmniej w Sućuraju. Choć widać było małą dziurę w chmurach i miałam nadzieję, że wyjrzy słoneczko :D

Obrazek

Już poprzedniego dnia namawiałam męża i Zuzię na wycieczkę do Dubrownika, ale oni nie bardzo mieli chęć przeprawiać się na ląd (twierdzili,że byliśmy już w Dubrowniku 2 razy):roll: .
Zaczęli lekko mięknąć, jak obiecałam, że jak pojadą teraz, to latem już ich tam kolejny raz nie będę ciągnąć :wink: . Tylko ja mam plan jeszcze zobaczyć Dubrownik nocą :oops: , no ale zobaczymy jak to będzie.
Ostatecznie woleli pojechać do Dubrownika, niż znienawidzoną już przez wszystkich, dziurawą drogą "na zachód' :D .

No i pojechaliśmy :lol: .
Samochód zostawiliśmy, tak jak zawsze zresztą, na bezpłatnym parkingu w okolicy szpitala. Stamtąd 10-ciominutowy spacerek i jesteśmy przy murach starego miasta.
Dubrownik kojarzy mi się z upałem i tłumami turystów :roll: .
Teraz zobaczyliśmy miasto jakiego do tej pory nie znaliśmy :P .
Była to niedziela i miejscowe święto. Całe stare miasto a zwłaszcza Stradun było udekorowane świeżymi wieńcami laurowymi :lol: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zjedliśmy lody i zrobiliśmy sobie spacer znanymi i trochę mniej znanymi nam uliczkami :lol: .

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I było taaaaaaaaak cieplutko :lol:

Obrazek
:papa:
Ostatnio edytowano 27.11.2012 14:50 przez mysza73, łącznie edytowano 1 raz
Iza&Krzysiek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 117
Dołączył(a): 10.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iza&Krzysiek » 17.02.2010 17:52

cudnie w Dubrowniku :) koniecznie musimy sie tam wybrac.....tylko pewnie takich pustek nie bedzie :twisted:

Pozdrawiam Iza
wojtekant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 158
Dołączył(a): 18.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtekant » 17.02.2010 19:10

przyznam, że szczególnie czekałem na relację z Dubrovnika, niesamowite pustki (choć święto), no i pogoda Wam dopisała, super :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Zima na Hvarze. - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies