napisał(a) Marko66 » 21.06.2016 10:01
c.d.
Jeszcze dwa słowa o plaży FKK. Można do niej dojść wzdłuż brzegu idąc od Povljany i zejść po skałach - jest takie miejsce, ale trzeba je znaleźć, można też obejść skałki i zejść w dół. Można też dojechać samochodem przez zieloną dolinę, później w prawo (jak na wcześniejszym zdjęciu z drogowskazem) na wzniesienie i znowu w prawo aż do lasku. Tam zaparkować i zejść znowu w prawo w dół na plażę
Generalnie jest tam bardzo płytko, dno kamienisto-piaszczyste i brak zacienionych miejsc.
Któregoś dnia zdecydowałem, że rano wyruszam w innym kierunku niż zwykle. Mój cel - Dubrownik. Dotarłem tam w godzinę, ale to niestety tylko komercyjna plaża od rana rezerwowana - nic dla mnie:
Drogowskaz:
Po drodze fajne roślinki przy kampingu i pobliskiej plaży:
Niektórzy mają zejście prosto do wody:
Kawałek dalej plaża Dubrownik - ale murów i twierdzy brak - nic ciekawego dla mnie.
Za tą plażą, jest możliwość skorzystania z podobno leczniczego błota, które jednak trochę „smrdi” jak powiedziała Ivana (nasza sympatyczna sąsiadka z parteru), która przybyła z rodziną ze Słowacji. A tak wygląda to bajorko z błotem – chętnych do zabiegu brak, ale o 7 rano to chyba za wcześnie.
Kawałek dalej w lesie można spotkać owce leśne a za laskiem kamienista plaża z kamiennymi "parawanami"
Wróciłem stamtąd i więcej tam nie zaglądałem.
c.d.n.