napisał(a) Hercklekot » 28.03.2016 15:55
Krótkie podsumowanie praktyczne, jeżeli ktoś się zamierza wybrać:
1. Aktywności: polecam rowery (w wielu gospodarstwach agroturystycznych są do wypożyczenia, jak się nie chce wozić swoich) - mnóstwo fajnych tras, lasami, nad jeziorami, na Litwę... Na jeziorze Pomorze i Zelwa można popływać na desce, albo wiosłową łódką, wędkowanie jak najbardziej - także drapieżniki. Wycieczki - Druskienniki, Wilno, Wigry, Puszcza Augustowska - do wyboru, do koloru. Kajakowanie rzeczką Marychą...
2. Co kupić, co zjeść - na pewno podlaskie i litewskie sery i wędliny (kindziuk, skilandis, palcówka, wedzonki) - polecam sklep litewski w Sejnach i sklep "U Szarejków" w Gibach, ciemny chleb litewski z kminkiem w liściach tataraku, kwas chlebowy. Wódeczki (Suktinis, bimberek), w knajpach bardzo tanio i smacznie, dużo punktów ze sprzedażą świeżej, wędzonej i smażonej ryby (tanio!!!).
3. Mieszkanie - nad Zelwą jest pole kempingowe, bardzo fajnie położone, nie zatłoczone, jest sporo agroturystyk, zarówno we wsi jak i nad samym jeziorem, ceny bardzo umiarkowane. Nasz domek (6 miejsc do spania i wszystkie wygody) kosztował 200/noc za całość.
4. Bardzo przyjaźni ludzie, zero turystycznego zgiełku, bardzo mała gęstość zaludnienia, wielkie przestrzenie lasów praktycznie odludne, ze wspaniałą przyrodą. Świetne powietrze, czysta woda w jeziorach. Czego chcieć więcej ?