Po pierwsze NIGDZIE SIĘ NIE WŁAMALIŚMY licz się ze słowami i ostrożniej rzucaj zarzuty. Każde pomieszczenie jak i budynek w którym byliśmy był otwarty!
"wynosicie różne przedmioty" czy widzisz 30 osób wynoszących skrzynie? NIE widzisz 3osoby z ekipy Falout czy jakoś tak. Oni organizowali wyjazd a my się doczepiliśmy. Z bunkrowca było ok 10osób 10 osób z opuszczone.com i 10 falouta.
Nie poczuwam się do umoralniania i pilnowania dorosłych ludzi. Nie moja broszka, z reszta nie wiem co się stało z tą skrzynią.
Na ścianach nie drapaliśmy jeno sadzę od pożaru paluchem się zdarło.
Miłośnicy od siedmiu boleści - NIE SĄDŹCIE A NIE BĘDZIECIE SĄDZENI.
Tragedia się stała że ktoś oprócz Ciebie wlazł za tabliczkę MINY.
asikx - a co Ci przeszkadza w biwakowaniu w opuszczonym sypiącym sie garnizonie.
Doskonale wiem że to pas graniczny i Policja dlatego zaglądała. Ameryki żeś Pan nie odkrył.
[/i]