aha to był zart? :] (mam nadzieje ze tak)
to wtedy mozna kupic z 4 pontoniki z tesko zwiazac je i stworzyc namiastke "pływadła" :] i zeglowac:] po zatoczkach.
realista2 napisał(a):(...)w stronę Kornatów na których musicie się liczyć z niemałą opłatą inkasowaną przez obsługę na szybkich pontonach. .
Gracka napisał(a):Może zadam szersze pytanie: z kosztami jakiego rzędu na osobę należy się liczyć żeglując w 10-11 os. ? Chodzi mi o koszt marin i ew. takich dodatkowych opłat jak na Kornatach. Plan płynięcia mamy chyba ambitny - z okolic Zadaru na Korcule i z powrotem (nasz kapitan twierdzi, że to realne...)
I głupie pytanie: ile z grubsza pali silnik takiej łodzi (pewnie jakieś 12-13 metrów)?
morka napisał(a):Chciałbym się odnieść do wypowiedzi dotyczących Bavari 32, zainteresowało mnie to, ponieważ, ja mam zupełnie odmienne zdanie o tych jachtach. Bardzo dobrze mi się na nich pływa, zarówno w żegludze na wiatr jak i z wiatrem (fakt fordewindów unikam, ale unikam ich na wszystkich jachtach morskich) Jak dla mnie jacht prowadzi się dobrze, ładnie trzyma się kursu nawet na większej fali. Na kursach pełnych (baksztagi) używam tylko samego foka/genuły - jach idzie elegancko. W marinach też nigdy nie miałem z nią problemów, manewruje ładnie i pewnie, szybko wchodzi w bieg wsteczny, a potem to już jedzie na wstecznym lepiej niż moje auto
emes napisał(a):e zrazilem sie jednak dostatecznie bo w tym roku biore taka sama 10 wrzesnia w Sukosanie![]()
pzdr
morka napisał(a):Jakby udało się spotkać 17-go w Sukosanie, zapraszam na piwko - chętnie pogadam o 32-ce i nie tylko
Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...