Abakus68 napisał(a):Jak wcześniej pisałem z powodów rozhulanego zbyt ośrodka równowagi i wręcz niemożliwości nawet patrzenia na łajby z dużą ostrożnością podchodzę do relacji. No może gdybym się nacycał, ale wtedy byłbym- co prawda mało doświadczonym - ale balastem. Tyle, że pewnie zbędnym. Niemniej jednak hasło delfin zawsze przypomina mi chwile, gdy czekałm na to
https://www.youtube.com/watch?v=mN75ilY1uFs
Ale już kwiaty mógłbym oglądać godzinami - tylko jedno ze zdjęć mnie trochę wystraszyło! Kto zostawił niepilnowaną... lalkę n balkonie
Nie słyszałam aby zarejestrowano kiedykolwiek objawy choroby morskiej u osoby nacycanej
Delfin Um, dzieciństwo Chciałam pokazać bajkę moim dziewczynkom, nigdzie nie mogę wyszukać na necie
PS: na Queen nikt nie jest zbędnym balastem