. Zasada jest prosta: jeśli Twój mąż coś miał przed ślubem - to jest Wasze. Jeśli Ty miałaś coś przed ślubem - to jest Twoje
To co miał przed ślubem jest nasze - oprócz jego matki Joke.
beatabm napisał(a):Widzę że instynktownie wyczuwasz temat małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Zasada jest prosta: jeśli Twój mąż coś miał przed ślubem - to jest Wasze. Jeśli Ty miałaś coś przed ślubem - to jest Twoje
Katerina napisał(a):. Zasada jest prosta: jeśli Twój mąż coś miał przed ślubem - to jest Wasze. Jeśli Ty miałaś coś przed ślubem - to jest Twoje
To co miał przed ślubem jest nasze - oprócz jego matki Joke.
beatabm napisał(a):Właśnie...w tym roku ANI RAZU Doktor nie zrobił rano herbaty...Pomijam fakt że nie było kropiastego - były przecież inne kubki Ale chyba znam przyczynę
Janusz Bajcer napisał(a):Zapas herbaty nie zmieścił się do bagażnika
Za dużo CYCA ...
Janusz Bajcer napisał(a):W takim razie herbata została w domu ...
dangol napisał(a):beatabm napisał(a): bez czarnej herbaty na śniadanie nie funkcjonuję
To tak jak ja .
A kawka najlepsza jest z dobrze spienionym mlekiem, więc niech Ewcia spienia je dalej
Czy mam wymyślić sobie karę ? (na marginesie też zwyczaj harcerski z naszej z Kapitanem drużyny).
Powrót do Nasze relacje z podróży