CROnikiCROpka napisał(a): mogę Wam robić za kamerzystę z lądu/pokładu, i z powietrza, i spod wody
CROnikiCROpka napisał(a): mogę Wam robić za kamerzystę z lądu/pokładu, i z powietrza, i spod wody
CROnikiCROpka napisał(a):Warto mieć
gusia-s napisał(a):Ależ rudawo w tej zatoce, całkiem jak późną jesienią
Flamingów i innych stworków w tym roku dostatek w Cro
CROnikiCROpka napisał(a):gusia-s napisał(a):Ależ rudawo w tej zatoce, całkiem jak późną jesienią
Flamingów i innych stworków w tym roku dostatek w Cro
To samo miałam napisać, jak jesień tak było faktycznie, czy to jakiś filtr w aparacie?
CROnikiCROpka napisał(a):Na pewno susza, ale że aż tak Może taki "urok" tej zatoczki, może bardzo narażona na działanie promieni słonecznych, ale szczerze mówiąc w tych kolorach to straciła na uroku.
tyniolek napisał(a):Czy 33 strony to 33 karne cyce?
beatabm napisał(a):tyniolek napisał(a):Czy 33 strony to 33 karne cyce?
Dla Ciebie??? Oczywiście że nie. Musi być 66 wszak Ty niedawno po ślubie, cycasz za siebie i za męża
tyniolek napisał(a):
To dziś wieczorem nacycana poczytam, dokąd płyniemy właściwie
Chyba, że za karę już muszę zostać i szorować pokład:/
Ale 66 to mnie zabije. Słabo głowę mam.
beatabm napisał(a):tyniolek napisał(a):
To dziś wieczorem nacycana poczytam, dokąd płyniemy właściwie
Chyba, że za karę już muszę zostać i szorować pokład:/
Ale 66 to mnie zabije. Słabo głowę mam.
Dziś jeszcze Ci to szorowanie odpuszczę, dopiero ruszyliśmy wiec jeszcze czysto.
Co nas nie zabije to nas wzmocni, pamietaj
tyniolek napisał(a):33 strony i 66 cyców, a dopiero ruszyliśmy?!
To już widzę każdy ma niezłą banię...
Powrót do Nasze relacje z podróży