Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2018 10:17

agata26061 napisał(a):
beatabm napisał(a):
Rutynowo: cumy na rufie (Kapitańska na nawietrzną, zawietrzną rzuci w wolnym czasie), odbijacze na burty (zadanie Kasi, Ewy i Doktora), odbijacz manewrowy na rufę, Margot chwyta bosak ( oczywiście łapie nim mooring i obkłada go na dziobie).

Niewiele z powyższego rozumiem, bo ze mnie laik żaglowy, ale mogę się domyślać co oznaczają poszczególne wyrazy ;) Czego to człowiek nauczy się przy czytaniu relacji...

Miło, że to co wypisuję tutaj może się do czegoś przydać - choćby do nauki :wink: Tych dziwnie brzmiących słów niestety nie da się zamienić na bardziej jasne, polskobrzmiące.
Ale co to bosak to chyba wiesz - grałaś w bierki :mrgreen:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 01.03.2018 10:22

beatabm napisał(a):Ale co to bosak to chyba wiesz - grałaś w bierki :mrgreen:

Teraz już wiem, bo sobie wygooglałam :D :mrgreen: :oczko_usmiech:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 01.03.2018 11:44

beatabm napisał(a):
agata26061 napisał(a):
beatabm napisał(a):Rutynowo: cumy na rufie (Kapitańska na nawietrzną, zawietrzną rzuci w wolnym czasie), odbijacze na burty (zadanie Kasi, Ewy i Doktora), odbijacz manewrowy na rufę, Margot chwyta bosak ( oczywiście łapie nim mooring i obkłada go na dziobie).
Niewiele z powyższego rozumiem, bo ze mnie laik żaglowy, ale mogę się domyślać co oznaczają poszczególne wyrazy ;) Czego to człowiek nauczy się przy czytaniu relacji...
Miło, że to co wypisuję tutaj może się do czegoś przydać - choćby do nauki :wink: Tych dziwnie brzmiących słów niestety nie da się zamienić na bardziej jasne, polskobrzmiące. Ale co to bosak to chyba wiesz - grałaś w bierki :mrgreen:
Jak to się nie da 8O da się :D
rufa - zad łodzi czyli tył
dziób - jak to dziób, zawsze z przodu
burta - bok łodzi ... nie sikać i nie wypuszczać pawia na nawietrznej tylko na tej drugiej :mrgreen:
cuma - sznurek do wiązania łodzi do czegoś na brzegu ... bardziej profesjonalnie będzie lina :roll: :mrgreen:
odbijacze - balony chroniące skorupę łodzi
mooring - hmm ... brak mi tu słów ... zaczepka, uprzęż, oj tam ... też lina
bosak - hak na kiju :mrgreen:
Uwaga ...
liny na tył (Kapitańska na prawą, lewą rzuci w wolnym czasie albo odwrotnie), balony na boki (zadanie Kasi, Ewy i Doktora), balon na tył, Margot chwyta hak na kiju (oczywiście łowi nim linę z wody i plącze ją na przodzie)

Super, jesteśmy uwiązani do brzegu, niech ktoś przerzuci jeszcze tą deskę po której będziemy mogli zejść na ląd :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ale super zdjęcia dziewczynek, jakby lewitowały.Do Stomorskiej się wybieraliśmy ale ostatecznie popłynęliśmy dalej :).
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2018 12:13

gusia-s napisał(a)::mrgreen:Jak to się nie da 8O da się :D
rufa - zad łodzi czyli tył
dziób - jak to dziób, zawsze z przodu
burta - bok łodzi ... nie sikać i nie wypuszczać pawia na nawietrznej tylko na tej drugiej :mrgreen:
cuma - sznurek do wiązania łodzi do czegoś na brzegu ... bardziej profesjonalnie będzie lina :roll: :mrgreen:
odbijacze - balony chroniące skorupę łodzi
mooring - hmm ... brak mi tu słów ... zaczepka, uprzęż, oj tam ... też lina
bosak - hak na kiju :mrgreen:
Uwaga ...
liny na tył (Kapitańska na prawą, lewą rzuci w wolnym czasie albo odwrotnie), balony na boki (zadanie Kasi, Ewy i Doktora), balon na tył, Margot chwyta hak na kiju (oczywiście łowi nim linę z wody i plącze ją na przodzie)

Super, jesteśmy uwiązani do brzegu, niech ktoś przerzuci jeszcze tą deskę po której będziemy mogli zejść na ląd :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
.

Wow 8O 8O 8O
Świetne :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
Tylko jeden drobiazg mi nie pasuje. :mrgreen:
Mianowicie te balony. Nazwa może dobra ale moje skojarzenia... :oops: :mrgreen: Zwłaszcza jeśli idzie o Doktora :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 01.03.2018 12:30

beatabm napisał(a):... Tylko jeden drobiazg mi nie pasuje. :mrgreen:
Mianowicie te balony. Nazwa może dobra ale moje skojarzenia... :oops: :mrgreen: Zwłaszcza jeśli idzie o Doktora :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Chciałam im nadać nazwę cyce ale to już jest zastrzeżona nazwa i opatentowana ... mogą być jeszcze kon...ny albo dyndacze ochraniacze :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2018 15:57

gusia-s napisał(a):
beatabm napisał(a):... Tylko jeden drobiazg mi nie pasuje. :mrgreen:
Mianowicie te balony. Nazwa może dobra ale moje skojarzenia... :oops: :mrgreen: Zwłaszcza jeśli idzie o Doktora :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Chciałam im nadać nazwę cyce ale to już jest zastrzeżona nazwa i opatentowana ... mogą być jeszcze kon...ny albo dyndacze ochraniacze :mrgreen:

Cyce...zdecydowanie zastrzeżone :wink: Dyndacze bardzo mi pasują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.03.2018 16:04

beatabm napisał(a):Cyce...zdecydowanie zastrzeżone :wink: Dyndacze bardzo mi pasują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

U nas na "Wodniku"
Istniało określenie:"jaja bosmana" :mrgreen:
aałłaaa :!:
:papa:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 01.03.2018 16:34

teraz rozumiem, dlaczego u nas się na takie małolaty mówiło podfruwajki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Lewitantki też dobrze by brzmiało.
Ostatnio edytowano 01.03.2018 17:48 przez Abakus68, łącznie edytowano 1 raz
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 01.03.2018 17:08

tomekkulach napisał(a):
beatabm napisał(a):Cyce...zdecydowanie zastrzeżone :wink: Dyndacze bardzo mi pasują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

U nas na "Wodniku"
Istniało określenie:"jaja bosmana" :mrgreen:
aałłaaa :!:
:papa:


Miałam właśnie sugerować nazwę "jaja", ale Twoja propozycja przypadła mi bardzo do gustu :mrgreen:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 01.03.2018 17:52

tomekkulach napisał(a):
beatabm napisał(a):Cyce...zdecydowanie zastrzeżone :wink: Dyndacze bardzo mi pasują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

U nas na "Wodniku"
Istniało określenie:"jaja bosmana" :mrgreen:
aałłaaa :!:
:papa:
Wyrazy współczucia dla jaj bosmana ściśniętych pomiędzy 2 burty :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2018 18:39

gusia-s napisał(a):
tomekkulach napisał(a):
beatabm napisał(a):Cyce...zdecydowanie zastrzeżone :wink: Dyndacze bardzo mi pasują :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

U nas na "Wodniku"
Istniało określenie:"jaja bosmana" :mrgreen:
aałłaaa :!:
:papa:
Wyrazy współczucia dla jaj bosmana ściśniętych pomiędzy 2 burty :mrgreen:

Zależy jaki bosman :mrgreen: Jednego będzie szkoda, innego absolutnie nie :roll: Choć muszę przyznać że jak dotąd miałam do nich szczęście i raczej bym ich nie poświeciła (ich części również nie :mrgreen: )
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2018 18:42

Abakus68 napisał(a):teraz rozumiem, dlaczego u nas się na takie małolaty mówiło podfruwajki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Lewitantki też dobrze by brzmiało.

Nie powiem że się nacycały - bo w ich wieku to jeszcze tylko mleko ale jak widać musi być dobre to mleko skoro lewitują. No chyba ze my wszyscy najedliśmy się tych rybek z Gusiowej kolacji i ...mamy zwidy :mrgreen:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 01.03.2018 19:31

gusia-s napisał(a): Jak to się nie da 8O da się :D
rufa - zad łodzi czyli tył
dziób - jak to dziób, zawsze z przodu
burta - bok łodzi ... nie sikać i nie wypuszczać pawia na nawietrznej tylko na tej drugiej :mrgreen:
cuma - sznurek do wiązania łodzi do czegoś na brzegu ... bardziej profesjonalnie będzie lina :roll: :mrgreen:
odbijacze - balony chroniące skorupę łodzi
mooring - hmm ... brak mi tu słów ... zaczepka, uprzęż, oj tam ... też lina
bosak - hak na kiju :mrgreen:
Uwaga ...
liny na tył (Kapitańska na prawą, lewą rzuci w wolnym czasie albo odwrotnie), balony na boki (zadanie Kasi, Ewy i Doktora), balon na tył, Margot chwyta hak na kiju (oczywiście łowi nim linę z wody i plącze ją na przodzie)

Super, jesteśmy uwiązani do brzegu, niech ktoś przerzuci jeszcze tą deskę po której będziemy mogli zejść na ląd :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ale super zdjęcia dziewczynek, jakby lewitowały.Do Stomorskiej się wybieraliśmy ale ostatecznie popłynęliśmy dalej :).

No i teraz jest dla mnie wszystko jasne :D Jak za 15 lat będę żeglować po wodach Jadranu, to się zdecydowanie przyda ta lekcja.
A tak na poważnie, to kiedyś chciałabym tak pożeglować i płynąć tam gdzie chcę (lub gdzie sprzyjający wiatr)... Kiedyś tego spróbuję...
Kapitańska, a tak w ogóle (bo nie pamiętam, czy pisałaś, jeśli tak to wybacz, ale wyleciało mi z głowy) Ile płaciliście za dobę za Waszą Queen? Jeśli nie chcesz tutaj to poproszę na priv :D :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2018 20:05

agata26061 napisał(a):No i teraz jest dla mnie wszystko jasne :D Jak za 15 lat będę żeglować po wodach Jadranu, to się zdecydowanie przyda ta lekcja.
A tak na poważnie, to kiedyś chciałabym tak pożeglować i płynąć tam gdzie chcę (lub gdzie sprzyjający wiatr)... Kiedyś tego spróbuję...
Kapitańska, a tak w ogóle (bo nie pamiętam, czy pisałaś, jeśli tak to wybacz, ale wyleciało mi z głowy) Ile płaciliście za dobę za Waszą Queen? Jeśli nie chcesz tutaj to poproszę na priv :D :smo:

Czyżbym miała kolejnego Załoganta do CROpelkowej Załogi na Jadranie? Byłoby fajnie :wink:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 01.03.2018 20:33

Oooo z chęcią. Moje marzenie... :hearts: :hearts: :hearts: :hearts:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO - strona 136
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone