Abakus68 napisał(a):No to ja powiem tak. Ja się tak panicznie boję, że się utopię, że jak tylko pojawia się miejsce, gdzie się kładę na wodę, co dla mnie oznacza, że nie wiem czy pod tyłkiem jest w ogóle jakieś dno, to robi mi się tak gorąco, a serce zapiernicza jakby na jakimś dopalaczu. Kiedyś dostanę zawału w wodzie. Dlatego nie wiem, czy powinienem los kusić i wybierać się w pobliże Zavali tudzież jakiejś innej Zavalaticy
To Ty lepiej siedź w wodzie po kolanka i nie kuś losu bo kto nam będzie pięknie o Chorwacji na forum pisał?????