szaki17 napisał(a):Ale "cycków" mało
gusia-s napisał(a):No to ...
Odczytałam wsiooo,
karniaki wychyliłam i stwierdzam, że za dużo się nie spóźniłam i Queen w Milnej na Bracu dopiero we wrześniu dogoniłam
lecz ni załogi, ni cyca na niej nie uświadczyłam
elka21 napisał(a):Ja bym się chętnie zrelaksowała , bo mi w końcówce meczu, ciśnienie nieźle podnieśli
Buber napisał(a):Trzeba sobie radzić samemu.
Ponoć najlepsze są ...smażone .
beatabm napisał(a):szaki17 napisał(a):Ale "cycków" mało
Bedą i cyce, obiecuję
Janusz Bajcer napisał(a):szaki17 napisał(a):Ale "cycków" mało
Powrót do Nasze relacje z podróży