Ze śląska na Istrię we wrześniu.

Tak jak w temacie.
Byłem dwukrotnie w Cro (sierpień 2002 i lipiec 2005).
Każdorazowo musieliśmy pokonywać duże korki w Mariborze ( nie wspomnę o tych na południu).
Pytanko: O ile we wrześniu przejazd przez Słowenię jest łatwiejszy (jeżeli jest) i w jakim czasie pokonujecie ten dystans?

Jadę z maluszkiem 2,5 roku i chcę mu zaoszczędzić tego co znosił rok wcześniej - w sumie i tak bardzo dzielnie.
Pozdrawiam.

Dotychczas byłem dwa razy w Chorwacji (2003 i 2004) na riwierze makarskiej. Wyjeżdżaliśmy [też z Bytomia] w ostatni weekend sierpnia - piątek (więc prawie wrzesień). Teraz też tak wyjeżdżamy (czyli wyjazd w piątek 25 sierpnia). Nigdy nie napotkaliśmy korków,z wyjątkiem ostatniego wyjazdu, gdzie na autostradzie do Brna były roboty drogowe, które nas trochę spowolniły o jakieś pół godziny. Jednak w Chorwacji nie jechaliśmy autostrada tylko z Karlovaca stara drogą. Ale na istrie jedziesz inną drogą więc to już Cię nie interesuje za pewne.
My jechaliśmy przez Czechy, Austrię, Słowenie. W czasie podróży robiłem sobie notatki i takie osiągnąłem czasy przejazdu:
Bytom - 7:10 (wyjazd spod domu)
Cieszyn (granica) - 9:27
Brno - 12:53
Mikulov - 13:30
Wiedeń - 15:00
Maribor - 18:00 (na stacji LPG)
Karlovać - 21:30

Ale jadąc "tam" po drodze robiliśmy rózne przystanki typu McDonald w Wiedniu itp.

Dla porównania czasy powrotne:
Karlovać - 13:25
Maribor - 16:12 (na stacji LPG)
Wiedeń - 18:50
Mikulov - 20:42
Brno - zapomniałem zapisać
Cieszyn (granica) - 23:30

Podliczając czasy przejazdu Cieszyn-Maribor
Tam: 8,5 godziny
Spowrotem: 7h20 min. Różnica ponad godzina: to te roboty w czechach i mcdonaldy itp pierdoły.
Przejechany dystans pomiędzy Cieszynem-Mariborem: 593 km.