Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zdradziecki rekonesans

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
szczepciu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 245
Dołączył(a): 02.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) szczepciu » 20.12.2009 21:45

I ja nadrobiłem zaległości w czytaniu. Przyłączam się do gratulacji. Naprawdę ciekawa relacja.
Pozdrawiam
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 21.12.2009 19:30

Piotrf-rze i Szczepciu - dziękuję za miłe towarzystwo :D :D :D i za dobre słowo :D :D :D

pozdrawiam serdecznie
:D
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 12.06.2010 12:46

Witaj Tymona. :)

Wiadomo, to już po relacji, ale jeśli się uśmiechniesz w przypomnieniu chwil, to też będzie dobrze.

Nie spotkałem tak oryginalnych komentarzy do zdjęć i nietypowej interpretacji zdarzeń.

Tymona napisał(a): ... sposób wykorzystania mew zakłada dowolność uzależnioną od indywidualnych potrzeb i predyspozycji potomstwa i ich opiekunów...


I Twoje instrukcje obsługi mew 8O :!:, czy piszesz takie dla wszystkich zwierzaków.

Wprowadzasz elementy magii, no bo jak nazwać taką moc (w sobie lub spojrzeniu :wink: ), że...

Tymona napisał(a):...Nagle pojawia się pan dresiarz, ale przebrany w elegancki biało-czarny strój kelnerski i z uśmiechem podaje nam menu. A że wesoło było, to przyszedł do nas drugi pan dresiarz, który po przebraniu okazał się być kucharzem. Więc bawiliśmy się we czwórkę... , ale przede wszystkim przez to całe wydarzenie, które bardzo miło wspominamy - przecież do tej pory nikt specjalnie dla nas restauracji nie otwierał


Dresiarza przemieniasz w kelnera lub kucharza, nawet David Copperfield nie potrafi takich sztuczek. :!:
Moc magicznej różdżki Tymonki otwiera nawet zamknięte restauracje. :wink:

Tymona napisał(a):... od pana w hotelowej recepcji dowiedzieliśmy się, gdzie mamy jechać, i że mamy pytać się o czadiyr, czyli namiot (tak na marginesie - stambulski recepcjonista, co to niejedno dziwaczne pytanie od gości hotelowych usłyszał...


Tylko Ty potrafisz zaskakiwać mnie takimi pomysłami, o właściwe źródło informacji. :)

Czas na koniec tego tonu (który rozpoznajesz) i też słowa powagi i zasłużonych gratulacji co do całej relacji, a nie tylko jej wycinków.

A w takiej konstelacji wiekowej całej rodziny, wspaniale spędziliście tamte wakacje.

I jeszcze jedno.
Twoja nieprzewidywalność.:)
To za to Cię lubię. Nie, nie tylko za to. :wink:

Pozdrawiam. :)
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 13.06.2010 17:13

Nomadzie - Ty to potrafisz mnie zawstydzić :oops: :oops: :oops: Normalnie po tej ilości komplementów - zapomniałam języka w przysłowiowej gębie (a to u mnie rzadka przypadłość :wink: ) :D

nomad napisał(a):I Twoje instrukcje obsługi mew 8O :!:, czy piszesz takie dla wszystkich zwierzaków.
Wiesz, muszę coś wymyślać, bo ja przecież kompletnie nie znam się na zwierzęcym świecie - co ujawniłam w Twojej relacji :wink: :D


nomad napisał(a):Dresiarza przemieniasz w kelnera lub kucharza, nawet David Copperfield nie potrafi takich sztuczek. :!:
Moc magicznej różdżki Tymonki otwiera nawet zamknięte restauracje. :wink:
eee, to żadna magia - Copperfield rady by nie dał - bo to życie napisało scenariusz :D Wyznałam Wam prawdę i tylko prawdę - jak się okazuje takie rzeczy nie tylko w erze :wink: :D


nomad napisał(a):Tylko Ty potrafisz zaskakiwać mnie takimi pomysłami, o właściwe źródło informacji. :)
A tę metodę to zdecydowanie polecam :D

No i na koniec muszę Ci podziękować za... za całokształt :D :D :D


pozdrawiam
:D
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 13.06.2010 19:48

:) A myślałaś już Tymonka, że zapomniałem o Tobie. :wink:
Tylko jak ponadrabiać zaległości wobec innych :?:

Właściwie jak na mój forumowy staż, to i tak mam szczęście, że trafiam na wyjątkowych ludzi (nie ujmując tym, których jeszcze nie poznałem, bo to byłoby krzywdzące).
Najwyraźniej wydobywanie diamentów nie jest takie łatwe, ale...
czasem mi się udaje. :wink: :D

Diament osadzony we własnej relacji mieni się najbardziej. :wink: :)

(tu nie miałem na myśli siebie, tylko Ciebie :), aż musiałem to dopisać dzisiaj, bo zostałoby to błędnie odczytane, aż się przeraziłem.
Dopowiedziane,...uff.

Pozdrawiam. :)
:D
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.06.2011 07:40

Tak sobie wątek odświeżę i zapytam. Czy podobnie, jak Piotrek, mieliście perturbacje na granicy węgierskiej, czy już Madziarom przeszło?
Tak nas korci do Turków się autem wybrać, ale zaczynam rozglądać się za przejazdem przez Cro i Zagrzeb.
Kilometry, z racji lokalizacji w RP zbliżone....
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.06.2011 08:05

FUX napisał(a):Tak sobie wątek odświeżę i zapytam. Czy podobnie, jak Piotrek, mieliście perturbacje na granicy węgierskiej, czy już Madziarom przeszło?
Tak nas korci do Turków się autem wybrać, ale zaczynam rozglądać się za przejazdem przez Cro i Zagrzeb.
Kilometry, z racji lokalizacji w RP zbliżone....

FUX, mało uważnie czytasz relacje tureckie ;-)
Fakt, wali Madziarom na łeb na granicy ROSZKE/HORGOSZ ale szał gwizdka jest tam tylko w weekendy wakacyjne. Poza weekendem odprawa jest na bieżąco bo nie ma Turkow, wiec nie mają na kim się wyżywać :-)
Jak już ktoś musi jechać w weekend węgierską M-5 do granicy z SRB to w okolicy Szegedu zjeżdza sie z autostrady i jedzie na lokalne przejście graniczne TOMPA - i tam w weekend jest spokój.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 09.06.2011 11:42

Fuxie - widzę, że Piotr już Ci odpowiedział (tak na marginesie - Piotr - TY żyjesz :wink: 8O 8O )

FUX napisał(a):Tak nas korci do Turków się autem wybrać
Oooo, to bardzo fajne korcenie, trzymam kciuki za pomyślność wyjazdu :D (hmm, nas też cały czas korci )

FUX napisał(a):Tak sobie wątek odświeżę i zapytam. Czy podobnie, jak Piotrek, mieliście perturbacje na granicy węgierskiej, czy już Madziarom przeszło?
Nie wiem, czy jestem w stanie pomóc, bo my jechaliśmy zupełnie inną trasą niż Piotrek i w innych miejscowościach przekraczaliśmy granicę - nasza trasa nie była najkrótsza, bo chcieliśmy mocniej o Rumunię zahaczyć. Tak czy siak - nasze przejazdy przez granice węgierskie (w obie strony) były standardowe - nie pamiętam żadnych dziwnych zajść, zwiększonej dawki adrenaliny, czy jakiś gigantycznych kolejek.

Jakby co tutaj opisałam przejazd w jedną stronę

a tu fragment drogi powrotnej

pozdrawiam
:D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.06.2011 12:15

Tymona napisał(a):(tak na marginesie - Piotr - TY żyjesz :wink: 8O 8O )

Ano jakoś żyję Pani Kierowniczko Droga, tylko siedzę sobie cichutko jak myszka pod miotłą ;-)
Pozdrawiam :-)
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 09.06.2011 12:19

Piotrek_B napisał(a): tylko siedzę sobie cichutko jak myszka pod miotłą ;-)
Zupełnie niepotrzebnie :wink:

ja też pozdrawiam
trzymam kciuki za wyjście z ukrycia :lol:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 09.06.2011 12:45

Tymona napisał(a):Sprawą priorytetową był zakup niemieckiej naklejki ekologicznej, która umożliwia bezkarne poruszanie się samochodem po centrum większości miast niemieckich. Jej cena i kolor są mocno uzależnione od jakości silnika pojazdu.

A my zdążyliśmy wjechać do Berlina Polonezem. :!:
Bez naklejki. :!: :!: :!:
Kilka lat temu to było.

pzdr
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 09.06.2011 13:43

longtom napisał(a):
Tymona napisał(a):Sprawą priorytetową był zakup niemieckiej naklejki ekologicznej, która umożliwia bezkarne poruszanie się samochodem po centrum większości miast niemieckich. Jej cena i kolor są mocno uzależnione od jakości silnika pojazdu.

A my zdążyliśmy wjechać do Berlina Polonezem. :!:
Bez naklejki. :!: :!: :!:
Kilka lat temu to było.
:lol: O, i to jest niezapomniane wrażenie :D

A tak w ramach reminiscencji z poprzedniej epoki - jak kiedyś zawitacie w Berlinie (oczywiście z pożądaną naklejką :wink: ) To polecam odwiedzić ddr Museum

Obrazek


Obrazek

Fajna zabawa :wink:

pozdrawiam
:D
Poprzednia strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Zdradziecki rekonesans - strona 35
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone