ZDRADA - czerwiec 2024

napisał(a) **ELIMAR** » 25.10.2024 15:09

NIEBO NAD ZAVALĄ

25 czerwca 2024

A gdy już odetchnęliśmy po tym „luksusie”
Niebo nad Zavalą przywitało nas piękną feerią barw.

napisał(a) **ELIMAR** » 25.10.2024 15:39

PORANNY SPACER I POPOŁUDNIOWE LENISTWO
ZAVALA

26 czerwca 2024

Nastał dzień kompletnego lenistwa
Dziś każdy robi co chce.
Mario pognał na spacer wysoko nad Zavalę

A ja sobie pospacerowałam po Zavali

Popołudnie po pysznym obiadku i zimnym piwku spędzany wyluzowani na tarasie.

napisał(a) **lawenda80** » 25.10.2024 16:22

Hvar w tym roku zdradziłam z Visem :serduszka:

ale było warto i nie żałuje :hearts:

napisał(a) **ELIMAR** » 26.10.2024 09:53

lawenda80 napisał(a):Hvar w tym roku zdradziłam z Visem ale było warto i nie żałuje

Wydaje mi się, że każde doświadczenie jest dobre i warto "zdradzić" żeby wiedzieć jak to jest i czy jest czego żałować czy wręcz przeciwnie żyć w nowym szczęśliwym związku :verryhappy:

napisał(a) **ELIMAR** » 26.10.2024 09:58

JESZCZE RAZ
STARI GRAD

27 czerwca 2024

Stari Grad na tyle przypadł nam do gustu,
że postanowiliśmy tu wrócić i zanurzyć się w ciszę i spokój ulicznych zakamarków.
Wracając podziwialiśmy z drogi wyspę Ščedro.

napisał(a) **ELIMAR** » 11.12.2024 13:17

PRZEZ DZIURKĘ OD KLUCZA
CZYLI TĘSKNOTA
GDZIEŚ NA WYSPIE HVAR

28 czerwca 2024

No to tak dziś sobie wyruszyliśmy GDZIEŚ, czyli nie wiadomo, gdzie.
Pewnie pojeździmy, popatrzymy, obfocimy, bo koniec naszego urlopu po woli zbliża się ku końcowi.
I wiecie co?
Tak zwiedzając różne zakamarki wyspy i tak tęsknie spoglądamy jak przez dziurkę od klucza w kierunku znanej nam i kochanej wyspy Brać.
Chyba dopadła nas tęsknota i rodzą się w szy pewne postanowienia, czyli… czy zdrada zawsze wychodzi na dobre?
Pożyjemy, zobaczymy, przemyślimy.
Póki co tęsknimy.

cdn...

napisał(a) **ELIMAR** » 11.12.2024 13:36

W POSZUKIWANIU MIODU
GDZIEŚ NA WYSPIE HVAR

28 czerwca 2024

Żeby tak odpuścić trochę tej tęsknej nucie wybieramy się dalej bez celu.
Pogoda jest cudna, słońce, wiaterek, dookoła unosi się zapach lawendy, ziół i ziemi.
Ładujemy baterie, odpoczywamy.
Jest wakacyjnie.
Szwędamy się to tu, to tam i szukamy miejsca skąd pochodzi lawendowy miód.

cdn...

napisał(a) **ELIMAR** » 18.12.2024 22:02

RELAKS, TAKE IT EASY
ALAVIA

28 czerwca 2024

A teraz chwila odpoczynku w restauracji, konobie Alavia.
Fajna miejscówka na dobrego drinka, przyjemne otoczenie i relaks na huśtawce.
Myślę, że warto się tu zatrzymać, odpocząć, może zjeść obiad, nacieszyć się pięknymi widokami by po chwili wytchnienia ruszyć dalej.

c.d.n...

napisał(a) **ELIMAR** » 18.12.2024 22:12

DZIKIE PLAŻE
VRBOSKA

28 czerwca 2024

Ruszamy w dal…
Jako, że nie odwiedziliśmy wcześniej plaż we Vrboskiej teraz należy to nadrobić .

A po tak intensywnym dniu to już tylko …
Coś pysznego dla ochłody :piwo:

napisał(a) **ELIMAR** » 17.01.2025 18:15

WOLNYM KROKIEM NADCHODZI KONIEC
ZAVALA

29 czerwca 2024

I tak wolnym krokiem nadchodzi koniec wakacji.
Dziś totalne lenistwo, pakowanie i ostatni spacer po Zavali w blasku popołudniowego słońca.

napisał(a) **ELIMAR** » 17.01.2025 18:27

A DZIŚ, TO JUŻ JEST KONIEC
ZAVALA - STARI GRAD – SPLIT – LUDBREG

30 czerwca 20224

I nastał ten dzień, dzień powrotu do domu.
Ruszamy z Zavali tym razem na prom ze Stari Grad do Splitu.
Choć prom płynie się znacznie dłużej to dojazd do niego jest całkiem przyjemny, bo w końcu opanowaliśmy drogę i można powiedzieć ,że śmigamy śmaiło
Z pokładu promu podziwiamy piękny Brać ze swoimi zatoczkami .
No i chyba już tęsknimy za wakacjami
Ale przed nami jeszcze długa , upalna powrotna droga do ostatniego noclegu w CRO do małego miasteczka Ludbreg zwanego centrum świata , znajdującego się przy granicy ze Słowenią.

napisał(a) **ELIMAR** » 17.01.2025 18:34

POWRÓT DO DOMU
LUDBREG – KAMESZNICA - WARSZAWA

31 czerwca – 1 lipca 2024

Bladym świtem robimy ostatnie zakupy w CRO, tankujemy i opuszczamy gościnny Ludbreg.
Przez Słowenię, Węgry, Austrię i Słowację wjeżdżamy do Polski i zatrzymujemy się na nocleg w uroczej Kamesznicy – małej wiosce tuż przy granicy ze Słowacją.
Nowy miesiąc zaczynamy podróżą do domu by zakończyć tegoroczne wakacje w CRO.

CDN...

napisał(a) **zumila** » 02.02.2025 01:20

Fajna relacja

Ciekawe czy żałujecie zdrady??
Hvar kusi ale nie mogę nic znaleźć godnego uwagi a po Twojej relacji to już mam całkiem mętlik w głowie

Pozdrawiam

napisał(a) **AdamSz** » 21.02.2025 14:12

Nagrody. Ciąg dalszy

ELIMAR

Nagroda w kategorii "Chorwacja'. Podkategoria "Niby nic, a coś"

Uzasadnienie. Relacja oszczędna, ale bardzo intrygująca. Niby prosty tekst, a myśl w tym jakaś głębsza. Oraz poparta autorskimi fotkami, o pewnym zacięciu artystycznym.

Całość stworzyła intrygującą kompozycję. ..Niby proste, a nie jest to jakieś płaskie. "Coś w tym jest"

Czy ktoś to zauważył ??

.....

Nagroda specjalna dla ELIMAR, w podkategorii "Relacje"

Zaważyło jedno małe zdanie Autorki .... jak niżej
.
"Ja uwielbiam Povlję, .... , za Ludzi którzy tam mieszkają

Mogę śmiało powiedzieć ,że wracam tu jak do siebie

do zaprzyjaźnionych Gospodarzy u których od lat wynajmuję apartament

I cieszę się na to że idąc rano do sklepu po chleb , mijając mieszkańców mogę im powiedzieć : DOBRO JUTRO :verryhappy:

..."

Ujęło mnie to zdanie:) Oczywiście, w Chorwacji wszyscy widzimy Chorwatów, nie tylko naszych gospodarzy. I jako goście, mówimy im pierwsi "dzień dobry"

.... Ale żeby, aż przelać to na papier ??

.... Nagroda przyznana

.....
P.S. Uwaga. Nagroda na teraz. Wyciągnięte z czeluści relacje Kateriny nie są tu klasyfikowane. Z resztą, poza konkurencją

.....

....

napisał(a) **agus78** » 28.02.2025 14:42

Bo w tym jednym zdaniu zawiera się cała miłość do Cro :serduszka:

Szczera, czysta i nieudawana :tak:

Miłość, którą zrozumieć mogą tylko Cromaniacy :oczko:

Mnie ujęło za to zdanie: "Bo Povlję to się kocha, albo przyjeżdża tylko raz i zostawia miejsce tym co Povlję kochają całym sercem..."

Uważam, że można odnieść to do całej Chorwacji

I chyba trochę rozumiem, że ta zdrada była nie całkiem udana. Chociaż Hvar jest piękny i nie można mu odmówić uroku, Brač ma jednak w sobie coś nieokreślonego, że przyciąga i chce się wracać i wracać...Echh, już tęsknię :cfaniak:

Pozdrawiam autorkę relacji :papa: