
Odpoczniesz trochę od pisania, ale wrócisz, bo to wciągające zajęcie


megidh napisał(a):maslinka napisał(a):Podróż mija bezproblemowo. W środku nocy dojeżdżamy do Gliwic i nasz 22. wyjazd do Chorwacji przechodzi do historii![]()
Prawdziwi z Was weterani chorwaccy. 22 wyjazdy do jednego kraju to dla mnie niewyobrażalne. I tak się zastanawiam, czy jeździlibyście tak często do Chorwacji, gdyby nie to Wasze kajakowanie.
wiola2012 napisał(a):Odpoczniesz trochę od pisania, ale wrócisz, bo to wciągające zajęcie, więc do następnego razu
Marlowe1994 napisał(a):Fajnie napisane, ciekawie, szczególnie, że byłem 3 razy dopiero![]()
Żeby te samoloty były tańsze to by sobie człowiek nawet na łikend wyskoczył np. do Splitu na Rive na bezalkoholowe modżajto
dangol napisał(a):Dziękuję, Agnieszko!
Dzięki Twoim słonecznymopowieściom łatwiej było przetrwać jesienno-zimową aurę i doczekać wiosny
![]()
Bratwojciech napisał(a):Szkoda, że już koniec. Zawsze czytam Twoje relacje i nie ukrywam, że sporo z nich było inspiracją do moich wakacji. Tak więc dzięki i nie przestawaj w pisaniu.
Bratwojciech napisał(a):Narciarsko w minioną sobotę odwiedziłem Wisłę-Stok. Warunki świetne i jazda pierwsza klasa. Praciaki też ciągle chodzą. Więc nie kończ jeszcze sezonu.
majkik75 napisał(a):To już koniec ... Dziękuję za relację i za znów możliwość pooglądania Cro od strony mi nie znanej![]()
Oby kolejne wyprawy już nie były przerywane niespodziewanymi i smutnymi zdarzeniami![]()
No i znakomita większość moich znajomych Chorwatów nie jest autochtonami...
croktoś napisał(a):Da!
Powrót do Nasze relacje z podróży