maslinka napisał(a):My powitaliśmy rok 2025 w... Dubrowniku...
Na niektórych fotkach wygląda tak jakbyście byli w sezonie...a nie w zimie...

Dzięki za linka...

Pozdrawiam
Kapitańska Baba napisał(a):Fajnie odświeżyć sobie znane widoki. W 2024r nie dotarłam do Korculi z powodu awarii windy kotwicznej więc popatrzę u Ciebie
Marlowe1994 napisał(a):Też mam słońce![]()
empire13 napisał(a):Korcula to dla mnie jedno z najładniejszych chorwackich miast. Chętnie powspominam, bo pewnie wrzucisz jeszcze jakieś zdjęcia?
ajdadi napisał(a):Na niektórych fotkach wygląda tak jakbyście byli w sezonie...a nie w zimie...![]()
megidh napisał(a):Ten kot wygląda jak lampart.
Marlowe1994 napisał(a):Jeśli ten kot ma obrożę to być może nie jest bezpański. Wygląda jak kot bengalski. Leopardeta.
maslinka napisał(a):ajdadi napisał(a):Na niektórych fotkach wygląda tak jakbyście byli w sezonie...a nie w zimie...![]()
Na wielu zdjęciach tak wyglądaA na miejscu czuliśmy się czasami bardzo dziwnie. Brak turystów, mocno grzejące słońce i świadomość, że jest styczeń i że to Chorwacja mimo wszystko, a nie jakieś tropiki...
maslinka napisał(a):To chyba rzeczywiście kot bengalski
piotrf napisał(a):Agnieszko , bardzo lubię się tak czuć w zimie, im bardziej na południe - tym lepiej i nawet tropiki mogą być
![]()
Marlowe1994 napisał(a):maslinka napisał(a):To chyba rzeczywiście kot bengalski
Trza było go brać, na Njuškalo chodzą po 1000 ojro
maslinka napisał(a):Marlowe1994 napisał(a):O, wybieram się i ja na narty, oby było jeszcze ładniej jak tu na zdjęciach
Tego Ci życzę
Na razie u nas Słowacja, ale będziemy się rozkręcać
oraz w kierunku portu, w którym raczej nie cumują najdroższe "wypasione" jachty:
Kapitańska Baba napisał(a):oraz w kierunku portu, w którym raczej nie cumują najdroższe "wypasione" jachty:
To nie port. Na zdjęciu widać marinę ACI - czyli cos a'la parking pod hipermarketem
dangol napisał(a):Korčula jest oczywiście ładna zawsze, ale w złotych barwach na Twoich fotkach jest naprawdę rewelacyjna
Powrót do Nasze relacje z podróży