Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zdjęcia z delfinem nie będzie - Lošinj i Korčula 2024

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.11.2024 15:20

Dzień 11. (9 lipca, wtorek): Pierwsze chwile w Velej Luce

Koło 20:30 dojeżdżamy do naszego nowego lokum. Po całym dniu spędzonym w podróży... Jesteśmy bardzo zmęczeni, a tu zaraz trzeba się witać ;)

Właścicielka Ana czeka na nas i najpierw pokazuje apartman (wszystko, jak na zdjęciach na portalu na literkę B.), a później zaprasza do siebie, na górę. Z jej mieszkania (a konkretnie - z balkonu) na pierwszym piętrze roztacza się przepiękny widok na Velą Lukę. My, na parterze, widoków mieć nie będziemy, ale taras przynależący do kwatery to całkiem miłe, zapewniające dużo prywatności, miejsce.

Załatwiamy formalności - Ana spisuje nasze dane i drukuje rachunek 8O Nieczęsto się to zdarza w Chorwacji ;) Proponuje nam coś do picia, ale my jesteśmy głodni (jedzenia nie oferuje :lol:) i bardzo chcemy jak najszybciej iść na kolację. W lodówce znajdujemy Jamnicę, dwa piwa, mleko. Sympatyczny gest :)

Kilka zdjęć z kwatery. Tym razem nie ma zmywarki, za to mamy aż dwie lodówki ;)

2024-07-09-20h45m31.jpg


Sypialnia dość mała, ale są szafki nocne :):

2024-07-09-20h45m41.jpg

(Na Lošinju ich nie mieliśmy.)

Łazienka z kabiną, a nie z zasłonką :mg::

2024-07-09-20h45m47.jpg


Wszędzie bardzo czysto i ładnie pachnie :) Najlepsza część to przestronny taras obok wejścia do apartmanu:

2024-07-09-20h46m02.jpg


Jest tam też miejsce do "przechowywania" kajaka 8)

Wszystko to za 76,5 euro za dobę. Cena bardziej atrakcyjna niż w poprzedniej miejscówce, gdzie płaciliśmy 99 euro. Standard podobny, a jednak na Lošinju bardziej mi się podobało. Tamten ogród był nie do przebicia :) Mieliśmy tam też więcej spokoju; w nowej miejscówce mamy wspólne wejście na podwórko z sąsiadami (Słoweńcami), którzy są sympatyczni, ale po prostu słychać i widać, że ktoś jest obok ;)
Wiem, przewróciło mi się :lol:

Z drugiej strony budynku wypoczywają rodacy, ale z nimi nie mieliśmy żadnego kontaktu, bo korzystają z innego wejścia do domu. Dopiero po ich wyjeździe (kiedy się tam zapuszczam, wcześniej było mi głupio ;)) odkrywam, że w tamtej części ogrodu żyją żółwie :hearts: Od razu kwatera zyskuje ;), ale zwierzaki pokażę później, chronologicznie :chytry:

Całkiem niechronologicznie natomiast wrzucam zdjęcia zrobione kolejnego poranka ze ścieżki po drugiej stronie domu, którą to najczęściej szliśmy do centrum:

2024-07-10-18h34m32.JPG


Wtedy, gdy chcieliśmy skorzystać z przeprawy taxiboatem. Łódki odpływają sprzed Hotelu Posejdon (a my zamieszkaliśmy właśnie w jego pobliżu) i przybijają do brzegu obok stacji benzynowej INA. Taka przyjemność kosztuje 1 euro od osoby i znacznie skraca nam drogę do centrum Velej Luki.

Panowie na motorówce dość często się zmieniają, ale poznamy chyba wszystkich ;) Pływają tam i z powrotem, bez przerwy 8O, ale tylko ;) do 22:00. Dzisiaj możemy więc skorzystać z tej atrakcji w jedną stronę (jest już 21:30). Na wodzie zawsze zapominam o zmęczeniu :):

2024-07-09-21h30m18.jpg


Nawet podczas tak krótkiej przeprawy ;) Miasteczko jest bardzo gwarne; widać, że to turystyczna miejscówka. Jesteśmy zdziwieni tym faktem, bo 10 lat temu Vela Luka była raczej smętna, zwłaszcza wieczorami. Kręciło się tu więcej lokalsów niż turystów. Sporo się zmieniło, moim zdaniem na plus :) W 2014 roku przyjeżdżaliśmy do VL z kempingu w Prižbie głównie ze względu na jedną restaurację, w której pysznie (i niedrogo) karmili. Wtedy, koło 22:00, była to niemal wymarła miejscowość ;)

Dziś tętni życiem, a to wieczorami lubimy, nawet gdy jesteśmy zmęczeni całodzienną podróżą ;) W ciągu dnia - odosobnione plaże i zatoczki, w nocy - klimat gwarnego miasteczka :D

Możecie się dziwić, dlaczego wybraliśmy Velą Lukę, skoro kiedyś średnio nam się tu podobało ;) Lubimy "odczarowywać" miejscówki, a do "odczarowania" była cała Korčula, która 10 lat temu przez niemal cały tydzień raczyła nas deszczem i raczej niskimi, jak na letnią Chorwację, temperaturami. No to mamy, co chcieliśmy - w tym roku będziemy zdychać z gorąca :lol:

Poza tym chcieliśmy popływać kajakiem głównie w tych rejonach wyspy i to akurat świetnie się udało :)

Rejestrujemy, że w VL otworzyło się kilka nowych lokali, np. Luky Restaurant & Bar położony w marinie. Na początku lokal wydaje się nam trochę zbyt elegancki:

2024-07-09-21h52m01.JPG


Mamy obawy, że będzie sztywno i drogo. Jednak kelnerzy są bardzo sympatyczni, z luźnym podejściem :), a ceny w karcie przyzwoite.

Wreszcie możemy odpocząć i napić się piwa 8):

2024-07-09-21h49m45.jpg


Zamawiam małą porcję ćevapi z frytkami, a Małż - korčulańską specjalność: domaći žrnovski makaruni s junetinom, czyli makaron z wołowiną:

2024-07-09-22h10m22.jpg


Jest zachwycony smakiem tego dania, następnym razem spróbuję go i ja. Moje ćevapi nietypowe, bo "kiełbaski" są grubsze, ale za to soczyste :) Obie pozycje smaczne i godne polecenia (makarony bardziej :idea:), a obsługa przemiła. Do tego stoliki nad samym morzem, co bardzo lubimy. Wrócimy jeszcze w czasie naszego pobytu do tej restauracji :D

Tymczasem idziemy się przejść po Velej Luce, która mozaikami stoi :)

2024-07-09-21h32m27.JPG


Ich historia sięga 1968 roku, kiedy w mieście odbyło się spotkanie około 30 artystów z całego świata. Mozaika przedstawiająca gołębicę z gałązką oliwną jest efektem prac tamtego zespołu, w którym znalazł się również Polak - Tadeusz Kantor :) Tak, ten Kantor - malarz i reżyser. Jego nazwisko jest widoczne na mozaice:

2024-07-09-22h53m16.jpg


Robert Makłowicz pokazywał je w swoim filmie z Wyspy, więc wiedzieliśmy, że tam jest :mg: Tutaj lepiej widać :):

2024-07-09-22h53m50.JPG

(Czwarta linijka od dołu: Kantor - Polska.

W Centrum Kultury w VL można z kolei podziwiać inne dzieło Kantora - mozaikowe krzesło. Ostatecznie tam nie dotarliśmy... Tyle polskich śladów niemal na końcu świata ;) Chorwackiego świata, bo jednak, żeby tam dotrzeć potrzeba dużo czasu 8)

Mozaiki w Velej Luce są starsze (z 1968 roku) i młodsze - powstałe w 2015 roku z inicjatywy Stowarzyszenia Twórczości Artystycznej (Udruga Likovno Stvaralaštvo Vele Luke). Właśnie wtedy rozpoczęto prace na stworzeniem najdłuższej mozaiki na świecie :D Ambitny plan! 8) Czy jest gdzieś dłuższa, nie wiem. Ta w VL robi wrażenie:

2024-07-09-22h58m51.JPG


Chociaż widok meduzy przyprawia mnie o lekkie dreszcze :roll: Zdecydowanie wolę patrzeć na rybki i gekony :D:

2024-07-09-22h55m10.JPG

2024-07-09-22h55m25.JPG


Piękny budynek szkoły:

2024-07-09-22h59m08.JPG


i okazałe palmy:

2024-07-09-22h59m40.JPG


A pod stopami - cały czas mozaiki...

Jugosłowiański pomnik poświęcony ofiarom II wojny światowej:

2024-07-09-22h56m58.JPG


Robimy szybkie zakupy - Studenac i mały Tommy są otwarte do 23:00. I powoli wracamy na kwaterę; tym razem pieszo, bo panowie w łódce już nie kursują.

Spacer jest piękny i bardzo relaksujący:

2024-07-09-23h11m37.JPG


Zajmuje nam dwadzieścia kilka minut, więc nie jest źle. Jednak częściej będziemy korzystać z taxiboat :)

Widok z naszej ulicy na rozświetlone nabrzeże Velej Luki:

2024-07-09-23h18m09.jpg


Z tarasu mamy nieco gorszy; gdy się wychylimy i pstrykniemy zdjęcie między krzaczorami ;):

2024-07-10-09h46m43.jpg

(Fotka zrobiona któregoś poranka.)

Śpimy dobrze, ale stosunkowo krótko ;) Nie możemy się doczekać kajakowania w tej części Jadranu :D A Osiołka trzeba jeszcze napompować i przygotować do rejsu :mg:

Tutaj jest już niemal gotowy 8):

2024-07-10-09h46m55.jpg


Ahoj, nowa Przygodo! :mg: W kolejnym odcinku będziemy wiosłować, choć nie od razu ;)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16385
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 17.11.2024 15:33

Fajne te mozaiki. Ile mają już te gotowe ( metrów) a jaki jest cel? Wiesz może?
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1412
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 17.11.2024 15:55

quote="maslinka"]
:lol:

Skąd wiedziałeś, że najbardziej bym chciała na Braču? :chytry:
Ale z tym brakiem prądu i wody, to bez przesady :lool: Lubię mieszkać wygodnie ;) Chociaż Małż mógłby dociągnąć media :tak:
[/quote]

Forumowemu psychologowi )), tak wyszło 8O :) .... //

.....

[quote="maslinka"]
.....W lodówce znajdujemy Jamnicę, dwa piwa, mleko. Sympatyczny gest :)
.... Wszystko to za 76,5 euro za dobę. Cena bardziej atrakcyjna niż w poprzedniej miejscówce,
.... Łódki odpływają sprzed Hotelu Posejdon .... Taka przyjemność kosztuje 1 euro od osoby
.... Sporo się zmieniło, moim zdaniem na plus :)
.... Luky Restaurant & Bar położony w marinie. Na początku lokal wydaje się nam trochę zbyt elegancki:
.... Mamy obawy, że będzie sztywno i drogo. Jednak kelnerzy są bardzo sympatyczni, z luźnym podejściem :), a ceny w karcie przyzwoite.
.... Mozaika jest efektem prac tamtego zespołu, w którym znalazł się również Polak - Tadeusz Kantor :) Tak, ten Kantor - malarz i reżyser. Jego nazwisko jest widoczne na mozaice:
.... Tyle polskich śladów niemal na końcu świata ;) Chorwackiego świata
... Jest zachwycony (dop.Małż) smakiem tego dania, następnym razem spróbuję go i ja. .... Obie pozycje smaczne i godne polecenia (makarony bardziej :idea:),
.... a obsługa przemiła.
.... Do tego stoliki nad samym morzem, co bardzo lubimy. Wrócimy jeszcze w czasie naszego pobytu do tej restauracji :D
.... Tymczasem idziemy się przejść po Velej Luce, która mozaikami stoi :)
....Spacer jest piękny i bardzo relaksujący:
quote]


Reasumując... Taka sobie normalna Chorwacja.....Trzeba pisać, bo chwilami można zwątpić ??// ;)

/////
Ostatnio edytowano 17.11.2024 16:54 przez AdamSz, łącznie edytowano 2 razy
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 17.11.2024 16:53

Te mozaiki w VL za każdym pobytem tam mnie zachwycały. Nadają niewątpliwej ozdoby temu miastu :hearts:
Szkoda że za ostatnim pobytem nie pooglądałam ich wieczorem bo wtedy są najfajniejsze - ale cóż, życie pisze różnorakie scenariusze :rotfl:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.11.2024 17:01

piekara114 napisał(a):Fajne te mozaiki. Ile mają już te gotowe ( metrów) a jaki jest cel? Wiesz może?

Projekt nadal trwa. Można się zgłosić do Stowarzyszenia Twórczości Artystycznej w Velej Luce i udostępnią fragment chodnika ;)
Znalazłam jedynie informację, że w 2020 roku było ponad 400 metrów mozaiki. Nie wiem, ile jest teraz. Projekt jest pretendentem do światowego rekordu Guinnessa :)

AdamSz napisał(a):Reasumując... Taka sobie normalna Chorwacja.....Trzeba pisać, bo chwilami można zwątpić ??// ;)

Chorwacja się zmienia, tak samo jak cały świat. Jednak myślę, że bardziej (i szybciej!) zmieniamy się my 8)

Kapitańska Baba napisał(a):Te mozaiki w VL za każdym pobytem tam mnie zachwycały. Nadają niewątpliwej ozdoby temu miastu :hearts:
Szkoda że za ostatnim pobytem nie pooglądałam ich wieczorem bo wtedy są najfajniejsze - ale cóż, życie pisze różnorakie scenariusze :rotfl:

Ja żałuję, że poświęciłam im za mało uwagi. Co nie znaczy, że ich nie oglądałam, w dodatku całkiem uważnie ;), ale przecież zawsze można było zobaczyć więcej :mg:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18944
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 17.11.2024 18:45

Nie jestem pewny , ale wydaje mi się że już VL może się pochwalić najdłuższą mozaiką na świecie :tak:
Już w 2019 roku była imponującej długości , a przecież prace trwają :spoko:

Agnieszko , to bardzo fajna miejscówka , dodatkowo z miejscem dla kajaka - samo dobro :mg:


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.11.2024 18:59

piotrf napisał(a):Nie jestem pewny , ale wydaje mi się że już VL może się pochwalić najdłuższą mozaiką na świecie :tak:
Już w 2019 roku była imponującej długości , a przecież prace trwają :spoko:

Tak, czytałam ten artykuł, ale właśnie nie mam pewności, czy już jest najdłuższa. Z innych stron, na których szukałam informacji, też to jasno nie wynika. Ale może ktoś znajdzie :)

piotrf napisał(a):Agnieszko , to bardzo fajna miejscówka , dodatkowo z miejscem dla kajaka - samo dobro :mg:

Apartman bardziej docenię w trakcie urlopu ;)
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2827
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 17.11.2024 20:54

maslinka napisał(a):Łódki odpływają sprzed Hotelu Posejdon (a my zamieszkaliśmy właśnie w jego pobliżu) i przybijają do brzegu obok stacji benzynowej INA. Taka przyjemność kosztuje 1 euro od osoby i znacznie skraca nam drogę do centrum Velej Luki.

Gdybyście jeszcze raz szukali mieszkania na Korculi, to wybralibyście ponownie te miejscówkę? Miasteczko i lokalizację?
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1550
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 19.11.2024 19:49

Kurcze, jednak tęsknię za Dalmacją latem :la:
agus78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 196
Dołączył(a): 25.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) agus78 » 21.11.2024 14:02

maslinka napisał(a): Fajnie wiedzieć, że po drugiej stronie monitora ;) jest ktoś, kto skorzystał z mojej pisaniny, a może przynajmniej się uśmiechnął albo sprawiła mu ona trochę radości 8)


Maslinko, Twoje relacje to najlepsza inspiracja do chorwackich podróży i niezmienna radość. Także pisz, ciesz oko i duszę i inspiruj bez końca :tak: :hearts:

Ja też tęsknię niemożliwie.... Jednak to na widok Dalmacji najmocniej bije moje serce :serduszka: :spoko:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.11.2024 12:55

wiola2012 napisał(a):Gdybyście jeszcze raz szukali mieszkania na Korculi, to wybralibyście ponownie te miejscówkę? Miasteczko i lokalizację?

Miejscówka miała wiele zalet. W niedalekiej odległości mieliśmy fajne miejsca do pływania kajakiem. (Musieliśmy oczywiście trochę dojechać samochodem, nie wodowaliśmy Osiołka w porcie ;)) I nocne życie ;) VL na wyciągnięcie ręki, po przepłynięciu wodną taksówką 8)

Generalnie, miasteczko bardzo na plus i byliśmy zadowoleni z wyboru. Trochę problematyczne może być zwiedzanie wschodniej części wyspy, jeśli ktoś ma takie plany, bo wtedy musiałby sporo czasu spędzić w samochodzie. Na Korčuli jednak trudno znaleźć miasteczko idealne ;) Kiedyś odpowiadała nam Prižba, ale tam nie ma starówki ani nawet kilku uliczek do spacerowania. Račišće klimatyczne, jednak też małe. A samo miasto Korčula - pełne turystów i drogie.

pomorzanka zachodnia napisał(a):Kurcze, jednak tęsknię za Dalmacją latem :la:

Aktualnie pogoda w Polsce bardzo mi się podoba :mg: Wiem, jestem w mniejszości :lol: Uwielbiam zimę i śnieg! :hearts: Szkoda tylko, że szybko się topi. Mogłoby być kilka stopni mniej 8)

Oczywiście Dalmacja zostaje w sercu :hearts:

agus78 napisał(a):Maslinko, Twoje relacje to najlepsza inspiracja do chorwackich podróży i niezmienna radość. Także pisz, ciesz oko i duszę i inspiruj bez końca :tak: :hearts:

Dziękuję za tak miłe słowa :cmok:
Postaram się dzisiaj napisać odcinek. W tygodniu ostatnio nie daję rady; niestety za dużo mam zajęć :?
Pik71
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 268
Dołączył(a): 02.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pik71 » 24.11.2024 12:43

Wprawdzie do wakacji w zatoce Uvala gradina zostało jeszcze 271 dni ale proszę, skróć oczekiwanie na kolejne odcinki szczególnie że chcę porównać to co już mam zaznaczone jako obowiązkowe do zobaczenie, z tym co Ty pokażesz w relacji.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.11.2024 13:55

Pik71 napisał(a):Wprawdzie do wakacji w zatoce Uvala gradina zostało jeszcze 271 dni ale proszę, skróć oczekiwanie na kolejne odcinki szczególnie że chcę porównać to co już mam zaznaczone jako obowiązkowe do zobaczenie, z tym co Ty pokażesz w relacji.

Udało się dzisiaj sklecić odcinek ;) Zapraszam :D


Dzień 12. (10 lipca, środa): Wzgórze Hum

W końcu (dość późno :oops:) udaje nam się opuścić kwaterę. Pierwszego dnia w nowym miejscu to całkiem normalne, zwłaszcza, że trzeba było nadmuchać kajak.

Objeżdżamy zatokę, w której jest położona Vela Luka:

2024-07-10-11h07m36.JPG


Beżowy "klocek" na końcu nabrzeża to Hotel Posejdon, a my mieszkamy nad nim:

2024-07-10-11h08m40.JPG


Piękny budynek szkoły i mnóstwo palm na nabrzeżu:

2024-07-10-11h08m56.JPG


Zatrzymujemy się na chwilę w pobliżu mariny, w której wczoraj jedliśmy kolację:

2024-07-10-11h13m03.JPG


Małż idzie do piekarni po słodkie bułki na wycieczkę kajakową. Wybór zdecydowanie mniejszy niż w Nerezine na Lošinju. Będzie raczej monotonnie, prawie codziennie będziemy jeść to samo ;) W asortymencie mają głównie burki, a ja za nimi nie przepadam; są dla mnie zbyt tłuste.

Czasami Małż będzie płynął do piekarni wodną taksówką. Duża oszczędność czasu (ja w tym czasie szykuję śniadanie w ogródku i nie musimy szukać miejsca parkingowego, co bywało problematyczne), ale wtedy do zakupów trzeba doliczyć koszt taxiboata, czyli 2 euro :chytry:

W okolicy nowego dużego sklepy Tommy (otwierają go dzisiaj 8O) skręcamy w wąską drogę. Na szczęście - asfaltową. Chcemy dojechać do uvali Treporte/Tri Luke.

2024-07-10-11h20m54.JPG


Coś nam nie pasuje, bo jesteśmy coraz wyżej ;) Okazuje się, że nawigacja wyprowadziła nas w pole. Można też tędy dojechać, ale należy odbić w szutrową dróżkę. Nie będziemy męczyć Maździaka bez potrzeby. Ale skoro tu jesteśmy, przejedziemy się na Hum, żeby popatrzeć na Velą Lukę z góry.

2024-07-10-11h25m46.JPG


Po drodze można skręcić na szlak prowadzący na wzniesienie Greben Belvedere:

2024-07-10-11h30m40.JPG


Jednak ta wycieczka (już zdecydowanie piesza) wymaga odpowiedniego obuwia. Poza tym dzisiaj jest okropnie gorąco; powinniśmy już siedzieć w wodzie, a górskich wyryp ;) nam się zachciewa :chytry:

Do "zdobycia" (samochodem ;)) wzgórza Hum (376 m n.p.m.) sandały są w porządku 8) Parkujemy niedaleko szczytu:

2024-07-10-11h41m47.jpg


na którym będziemy sami. I idziemy zobaczyć, co się tu zmieniło od 2014 roku. Jest nowość :idea::

2024-07-10-11h42m07.JPG

(Udało mi się "ustrzelić" jaskółkę w locie :D)

Całkiem fajna ramka:

2024-07-10-11h42m11.JPG


Koniecznie muszę się do niej przymierzyć ;):

2024-07-10-11h35m14.jpg


Widok na Velą Lukę:

2024-07-10-11h36m45.JPG

2024-07-10-11h36m51.JPG


Zdjęcie z zajawki relacji:

2024-07-10-11h37m29.jpg


Na chwilę przysiadam na kamyczku:

2024-07-10-11h37m49.jpg


Pogled na Šćedro i Hvar:

2024-07-10-11h39m17.JPG


Niestety, zamglony. Mamy dziś bardzo słabą przejrzystość powietrza. Jak to w upalne dni bywa...

Interior (zielonej 8O) Korčuli:

2024-07-10-11h39m25.JPG


Lastovo:

2024-07-10-11h39m32.JPG


A bliżej wysepki Mali Pržnjak, Veli Pržnjak, Lukovac i maleńka Gredica:

2024-07-10-11h41m04.JPG

2024-07-10-11h41m16.JPG


Otok Trstenik, na który za chwilę ;) dopłyniemy kajakiem, jest zasłonięty.

Małż już by chciał do Osiołka :mg: Ja muszę jeszcze koniecznie przyjrzeć się z bliska fortecy Hum:

2024-07-10-11h42m59.JPG

2024-07-10-11h43m21.JPG

2024-07-10-11h43m28.JPG

2024-07-10-11h43m46.JPG


Szału nie ma ;), ale warto zobaczyć ten XIX-wieczny fort zbudowany za czasów panowania Austro-Węgier. 10 lat temu w tej "budce" spotkaliśmy strażaka:

2024-07-10-11h40m00.JPG

2024-07-10-11h40m10.jpg


Tym razem nikt nie obserwuje okolicy. Być może mają nowocześniejsze metody ;) Albo się przenieśli 8)

Spojrzenie na fort z góry:

2024-07-10-11h40m16.JPG


i zwijamy się ze wzgórza Hum. Trzeba w końcu wsiąść do kajaka :D Wiem, obiecałam, że w tym odcinku już powiosłujemy, ale podziwianie widoków trochę nam się przeciągnęło ;)

Wjechać na Hum na pewno warto :idea: Zwłaszcza przy dobrej widoczności 8)

Dla porównania - większą przejrzystość powietrza mieliśmy w 2014 roku:
post1486324.html#p1486324

Tylko wtedy niemal codziennie padało :lol: Coś za coś :chytry:

:papa:
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1467
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 24.11.2024 21:47

maslinka napisał(a):Po drodze można skręcić na szlak prowadzący na wzniesienie Greben Belvedere:
Jednak ta wycieczka (już zdecydowanie piesza) wymaga odpowiedniego obuwia...

Zdecydowanie coś dla mnie :) .

maslinka napisał(a):Całkiem fajna ramka

Świetny pomysł :D .
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.11.2024 09:37

Dopiero z góry widać, że VL to naprawdę spore miasto :tak: Dobrze, że tam zabłądziliście :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Zdjęcia z delfinem nie będzie - Lošinj i Korčula 2024 - strona 24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone