Kapitańska Baba napisał(a):Ale ja będę
Cześć
DamianM napisał(a):Hallo
Jest Zdjęcie z piwem ,jestem i Ja.
Koenig napisał(a):Dołączam się. Jeśli w przyszłym roku będzie Cro, to możliwe że właśnie Korčula, więc jestem żywo zainteresowany.
agus78 napisał(a):Oczywiście jestem Cieszę się niezmiernie, że sytuacja opanowana i tym samym chęć do pisania relacji jest
agus78 napisał(a):Patrzę na zdjęcia nr 4 i 9 i widzę taki cro - zachwyt, że się ciepło robi na sercu Widać miłość, mimo tylu pobytów. To piękne
mchrob napisał(a):Komu jak komu, ale Tobie zapału nigdy nie brakuje. Na wszelki postaram Ci się pomóc będąc stałym czytelnikiem szczególnie, że Cres i Losinj mam jeszcze świeżo w pamięci.
dangol napisał(a):Z zajawki widać, że wakacje mieliście jak zwykle aktywne, urozmaicone i piękne , z przyjemnością więc będę "podglądać"
BraveSirRobin napisał(a):Do Lošinj przymierzamy się drugi rok, ale jakoś nie wychodzi Dołączę się do czytających
Best.ever napisał(a):Zapowiada się jak zwykle ciekawa relacja.
Będę śledził, pozdrawiam
tony montana napisał(a):Piękne słoneczne fotki, Cres/Losinj to początek mojej przygody z Cro a pamiętam, że dla Was to też nie pierwszyzna, bo dawno temu byliście
marze_na napisał(a):Lošinj z Cresem jeszcze świeżo w pamięci .
Piękny I chyba bardzo niedoceniany kawałek Chorwacji
Na pewno warty promocji w relacji .
morgana napisał(a):Czekałam na tę relację, więc jestem .
karin74 napisał(a):Bardzo lubię czytać Twoje relacje Maslinko
Pozdrawiam
piotrf napisał(a):Agnieszko , to oczywiste że zachęcony zajawką dołączam do śledzących Twoją kolejną relację
Janusz Bajcer napisał(a):Ponieważ nie wiem czy będę jeszcze na wakacjach w Chorwacji śledzę i czytam każde relacje
majkik75 napisał(a):Rejony w Cro mi nie znane, ale mnie ciekawią, więc tym bardziej będę śledził opowieść
maslinka napisał(a):Cześć Marzena. Jestem ciekawa porównań z kwietniem
maslinka napisał(a):Najwięcej turystów widzieliśmy z Włoch i z Niemiec.
te kiero napisał(a):Matko, kaj Losinj, a kaj Korcula
te kiero napisał(a):Jestem ciekaw tego trekkingu.
Bartek81 napisał(a):Jak Aga, filar tego forum pisze relacje to obowiązkowo się melduję . Tym bardziej ze za miesiąc również Korcula.
Witam i pozdrawiam
marze_na napisał(a):Bez szans na kąpiele w Jadranie, chociaż Paweł się trochę pomoczyl . Za to idealnie na łazikowanie. I pusto.
marze_na napisał(a):Z racji urody męża czasem bywaliśmy brani za włoskich turystów. Najzabawniej bylo jak w jednej z konob kelner od razu zaczął od buonaserra i tak już pociągnęliśmy po wlosku cały wieczór .
wiola2012 napisał(a):I ja chętnie z Wami popłynę na te wyspy, bo moje wakacje już się skończyły i brakuje mi skałek, turkusów itp. .
maslinka napisał(a):Mówicie po włosku?
maslinka napisał(a):BraveSirRobin napisał(a):Do Lošinj przymierzamy się drugi rok, ale jakoś nie wychodzi Dołączę się do czytających
Szczerze polecam I jestem ciekawa, czy spodobał Ci się tytuł relacji - miłośniku (jak wnioskuję po nicku ) Monty Pythona
marze_na napisał(a):Ale staram sie uczyć. Kupiłam sobie parę miesięcy temu kurs z eTutora, ale mam problem z systematycznością .
BraveSirRobin napisał(a):maslinka napisał(a):BraveSirRobin napisał(a):Do Lošinj przymierzamy się drugi rok, ale jakoś nie wychodzi Dołączę się do czytających
Szczerze polecam I jestem ciekawa, czy spodobał Ci się tytuł relacji - miłośniku (jak wnioskuję po nicku ) Monty Pythona
Dobrze wnioskujesz, lubię Monty Pythona, ale mnie trochę zawstydzasz, bo nie załapałem związku Z którego to skeczu?
maslinka napisał(a):Chyba mało czytelne
BraveSirRobin napisał(a):Czekam na ciąg dalszy relacji
empire13 napisał(a):O Korčuli zawsze chętnie poczytam. A o Lošinj chętnie czegoś się dowiem.
Epepa napisał(a):Zastanawiałam się, który rejon Chorwacji wybierzesz w tym roku i o ile spodziewałam się Korčuli, to Lošinj mnie zaskoczył. O ile dobrze pamiętam, w poprzedniej relacji z tej wyspy pisałaś, że raczej nie planujecie powrotu.
Epepa napisał(a): Spędziliśmy w Velim Lošinju majówkę 2018 i bardzo nam się podobało. Rozważaliśmy nawet powrót w tym roku, tym razem z kajakiem, ale ostatecznie wybór padł na Vis.
Powrót do Nasze relacje z podróży