Zdjęcia pełni księżyca - jakie ustawienia?

napisał(a) **meeg** » 27.01.2005 21:30

Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

napisał(a) **volumen** » 27.01.2005 22:03

meeg napisał(a):Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Księżyc w pełni to... odbite światło sloneczne. A więc robisz na małych czasach: 1/180 - 1/250 sekundy, tak, jak przy słońcu. Trzeba się pobawić i dobrać najlepszy czas. Jak aparat ma ręczne ustawianie odległości (Manual Focus) ustawiasz na nieskończoność. Reszta to... kilka, kilkanaście prób i wybór najlepszego zdjecia. Powodzenia.

napisał(a) **JoeF** » 27.01.2005 22:05

Ja sam jeszcze nie zrobiłem udanych zdjęć Księżyca, ale wiem gdzie znaleźć informacje teoretyczne

OTO LINK do PORADNIKA

Pozdrawiam
Józek

P.S.
Polecam również inne poradniki z tamtego forum w dziale "Szkoła fotografowania"

napisał(a) **meeg** » 28.01.2005 08:01

Bardzo dziękuję Wam za pomoc, teraz muszę tylko poczekać aż śnieg przestanie sypać i rozchmurzy się niebo, aby zacząć ćwiczyć.

Serdecznie pozdrawiam

napisał(a) **Piotr Lutynski** » 28.01.2005 09:18

meeg napisał(a):Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Nie uzywaj auto ani flesza.... bo przeswietlisz.... bo poniewaz ksiezyc jest maly a 98% kadru bedzie ciemne to automatyka moze ci je przeswietlic (chyba ze ustawisz punktowy sposob pomiru swiatla). Jesli chodzi o balans bieli to powinien byc ustawiony na swiatlo naturalne a co do parametrow to spojrz na moje zdjecie ... tam ponizej niego sa parametru naswietlenia.

oto link: http://www.pbase.com/lutek/image/29108394

Pozdrav

PS: Wybierz opcje "full exif".... tam jest wiecej informacji. Nie ma tam info o ISO ale z tego co pamietam to bylo 50 lub 100. Jeli chodzi o odleglosc to trzeba ustawic recznie na nieskonczonosc!

napisał(a) **Piotr Lutynski** » 28.01.2005 09:21

volumen napisał(a):
meeg napisał(a):Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Księżyc w pełni to... odbite światło sloneczne. A więc robisz na małych czasach: 1/180 - 1/250 sekundy, tak, jak przy słońcu. Trzeba się pobawić i dobrać najlepszy czas. Jak aparat ma ręczne ustawianie odległości (Manual Focus) ustawiasz na nieskończoność. Reszta to... kilka, kilkanaście prób i wybór najlepszego zdjecia. Powodzenia.

Z czasem to chyba przesadziles..... no chyba ze uzywasz baaardzo czulej tasmy... natomiast w cyfrze przy takich wysokich ISO pojawi sie problem szumow (kolorowego ziarna).

Pozdrav

napisał(a) **volumen** » 28.01.2005 09:27

Piotr Lutynski napisał(a):
volumen napisał(a):
meeg napisał(a):Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Księżyc w pełni to... odbite światło sloneczne. A więc robisz na małych czasach: 1/180 - 1/250 sekundy, tak, jak przy słońcu. Trzeba się pobawić i dobrać najlepszy czas. Jak aparat ma ręczne ustawianie odległości (Manual Focus) ustawiasz na nieskończoność. Reszta to... kilka, kilkanaście prób i wybór najlepszego zdjecia. Powodzenia.

Z czasem to chyba przesadziles..... no chyba ze uzywasz baaardzo czulej tasmy... natomiast w cyfrze przy takich wysokich ISO pojawi sie problem szumow (kolorowego ziarna).

Pozdrav

A gdzie ja pisze o wysokim ISO? Przeczytaj Piotrze jeszcze raz dokladnie...
A z czasem nie przesadziłem, sprawdzałem to wielokrotnie i własnie zakres tych czasów jest najbardziej optymalny. Poczytaj poraddnik, który poleca JoeF

napisał(a) **Piotr Lutynski** » 28.01.2005 09:52

W kazdym badz razie czasy widac na moim zdjeciu...

Pozdrav

PS:... o rany.... dopiero teraz zauwazylem... za kilka dni moj pierwszy roczek tu na forum a juz przekroczylem magiczna liczbe 1000

napisał(a) **M.Smith** » 28.01.2005 13:28

volumen napisał(a):
meeg napisał(a):Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Księżyc w pełni to... odbite światło sloneczne. A więc robisz na małych czasach: 1/180 - 1/250 sekundy, tak, jak przy słońcu. Trzeba się pobawić i dobrać najlepszy czas. Jak aparat ma ręczne ustawianie odległości (Manual Focus) ustawiasz na nieskończoność. Reszta to... kilka, kilkanaście prób i wybór najlepszego zdjecia. Powodzenia.

No przepraszam, ale przy t 1/180 czy 1/250 to Ci wyjdze ciemna plama, no chyba że założysz film 400 lub 800 ale tak jak napisał Piotr Lutyński wyjdzie spore ziarno a na cyfrach kolorowe szumy (podobno ? nie mam i nie lubie cyfr). Pozatym, to do wykonania dobrago zdjęcia księżyca to potrzebna jest niezła lufa (analog) lub zoom cyfrowy bo na standartowym sprzęcie to będzie punkt a nie księżyc w pełni.

napisał(a) **M.Smith** » 28.01.2005 13:33

acha, ten co pisał o czasach 1/1000 S !!! to chyba nie jest super moderator, a na pewno nie w dziedzinie fotografii

napisał(a) **volumen** » 28.01.2005 15:42

M.Smith napisał(a):
volumen napisał(a):
meeg napisał(a):Ponieważ nie jestem wirtuozem fotografii, a piekny księżyc za oknem ostatnio dał nam natchnienie - proszę napiszcie jak ustawiacie aparat aby zdjęcie było dobrze naświetlone ale nie przepalone w miejscu księżyca.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Księżyc w pełni to... odbite światło sloneczne. A więc robisz na małych czasach: 1/180 - 1/250 sekundy, tak, jak przy słońcu. Trzeba się pobawić i dobrać najlepszy czas. Jak aparat ma ręczne ustawianie odległości (Manual Focus) ustawiasz na nieskończoność. Reszta to... kilka, kilkanaście prób i wybór najlepszego zdjecia. Powodzenia.
No przepraszam, ale przy t 1/180 czy 1/250 to Ci wyjdze ciemna plama, no chyba że założysz film 400 lub 800 ale tak jak napisał Piotr Lutyński wyjdzie spore ziarno a na cyfrach kolorowe szumy (podobno ? nie mam i nie lubie cyfr). Pozatym, to do wykonania dobrago zdjęcia księżyca to potrzebna jest niezła lufa (analog) lub zoom cyfrowy bo na standartowym sprzęcie to będzie punkt a nie księżyc w pełni.

napisał(a) **M.Smith** » 28.01.2005 16:06

Volumenie, można, tylko technika doprowadzenia zdjęcie do takiej postaci jest nieco inna. Jeżeli orientujesz sie w tym temacie trochę to zapewne wiesz, że (zaczne od przykładów analogowych aparatów) film negatywowy można nieco podciągnąć już przy samym procesie wywołania a dokładnie nawet trzykrotnie czyli gdy w momecie robienia fotki miałeś czas np. 1/125 s to w zależności od potrzeb efekt końcowy będzie tak ja być miał 1/30 (wydłuża czas otwarcia migawki) lub 1/500 a więc sam widzisz że ta wartość jest dość elastyczna, dla niewtajemniczonych dodam, ze każdorazowy skok czasu (przy tej samej przysłonie) powoduje że do błony dociera (w zależnoći w którą stronę kręcimy) dwa razy więcej lub dwa razy mniej światła. Teraz odnośnie przykładów które podałeś w linkach. Wszystki robione cyframi a te czasy to i owszem są prawdziwe ale tylko dlatego żeby zgaścić poblask samego księżyca, gwiazd i odbicia światła od ziemi a krótko mówiąc aby widoczny był tylko księżyć a reszta czarna, tylę że w oryginale takiego zdjęcia księżyc też jest ciemny (możesz mi nie wierzyć ale tak jest) dopiero obróbka obrazu w programie np PhotoShop (najbardziej popularny) doprowadza do rozjaśnienia księżyca. Akurat nie mam pod ręką żadnej fotografi na CD, ale gdybyś chciał to chętnie podeśle Ci dwa takie same zdjęcia (akurat nie księżyca) z których oryginał będzie wydawał się niedoświetlony, natomiast "podrasowane" zdjęcie będzię w pełni poprawne pod względem światła oczywiście. W związu z tym co napisałem nie polecam osobą które nie mają sporego pojęcia w tej dziedzinie na takie ustawienia bo po prostu zdjęcia będą czarne (cyfra) a na kliszach lab nawet niepofatyguje się na ich obróbkę i wykonanie odbitek. Jeżeli ktoś nie ma cyfry, a chce mimo to podjąć cię takich bardziej profesjonalnych zdjęć to radzę w foto labie zamówić tylko wywołanie filmu , skan i nagranie na CD - wtedy mozna się bawić w obróbkę. Volumenie nie zarzucam Ci pisanie nieprawdy, jedynie to że ta prawdw jest tylko połowiczna ale nie z Twojej winy. Pozdrawiam.

napisał(a) **volumen** » 28.01.2005 16:20

Dzięki M.Smith za bardzo dobry wykład. Wiele wyjaśnia mniej lub bardziej zaawansowanym. Miło byłoby gdybyś częściej dzielił się z nami Swoją wiedzą.

A wracając do zdjęć księżyca: jak widać obie metody, czyli długie i krótkie czasy, umożliwiają zrobienie zdjęcia księżyca. A ich wybór zależy od tego, jaki chcemy osiągnąć efekt, no i przede wszystkim jakiego używamy sprzętu.

Pozdrawiam

napisał(a) **M.Smith** » 28.01.2005 16:30

volumen napisał(a):Dzięki M.Smith za bardzo dobry wykład. Wiele wyjaśnia mniej lub bardziej zaawansowanym. Miło byłoby gdybyś częściej dzielił się z nami Swoją wiedzą.
Pozdrawiam

Gdybym miał więcej czasu to chętnie i zawsze, ale gdyby były pytania to proszę na maila postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

napisał(a) **JoeF** » 28.01.2005 18:19

meeg napisał(a):...teraz muszę tylko poczekać aż śnieg przestanie sypać i rozchmurzy się niebo, aby zacząć ćwiczyć

Też postanowiłem sobie spróbować. Dzisiaj niebo będzie prawie bezchmurne, wschód Księżyca około 19:30 Jest tylko jeden duży problem

Termometr wskazuje już -15 stopni i obawiam się, że braknie mi odwagi aby wyjść z aparatem przy takim mrozie... Podobno istnieje niebezpieczeństwo pęknięcia wyświetlacza LCD :cry:

Chyba, że położenie obiektu będzie takie, że można będzie robić zdjęcia przez uchylone okno, lub zastosuję jeszcze jakieś ochronne woreczki foliowe, ale to i tak nie będą żadne komfortowe warunki do robienia większej ilości prób

Z kolei zauważyłem właśnie kilka dni temu przy wieczornym odśnieżaniu, że Księżyc o tej porze roku i przy niskiej temperaturze świecił bardzo intensywnie. Gdy wychodził zza chmur robiło się jasno jak "pod latarnią" :wink:

Jeżeli się zdecyduję na sesję zdjęciową i coś z tego wyjdzie opiszę ustawienia i wkleję efekt...

Pozdrawiam
Józek