napisał(a) morawa » 16.06.2008 09:13
Szanowni forumowicze
Namieszaliście setnie....
Piszę w imieniu tej mniej rozgarniętej częsci forum i proszę o zrozumienie:
krótka odpowiedź wymagana jest w tym względzie:
można wwozić czy
nie można wwozić - niech ten najbadziej zorientowany odpowie i zakończy dylematów źródło (I co by było jasne - nie chodzi o tony czy worki ziemniaków tylko o rozsądne ilości: kilka puszek "naszej" szynki konserwowej, kilka słoików pulpetów, duzy bochen chleba wiejskiego, kilka paczek makaronu, trochę mleka do płatków i kilka paczek płatkow - tak po prostu na początek, żebym nie musiał juz pierwszego dnia pobytu zaiwaniać do miejscowych sklepików i zamiast wylegiwać się na plaży taszczyć torby z zakupami)
Z góry dzięki za zniżenie się do naszego pułapu.... thanks