Zapraszam Do Muzeum !!!!!

napisał(a) **mac1** » 28.04.2003 10:36

Jeśli będziecie przejeżdżać przez Mysłowice (Górny Śląsk) polecam odwiedzenie największego w Polsce i jednego z większych w Europie muzeum pożarnictwa. Dużo samochodów i innych eksponatów.
Polecam dla dzieciaków, bo mozna w każdym wozie posiedzieć.
Link do nowej stronki : www.cmp-muzeum.pl/
Pzdr.

napisał(a) M. » 28.04.2003 23:35

Temat może mało chorwacki,ale fajny.Byłem w oddziale tego Muzeum w Rakoniewicach koło Poznania.Zbiory tam zapewne o wiele mniej liczne niż w Mysłowicach,ale wystarczyły by zachwycić mego wówczas kilkuletniego synka.

napisał(a) **mac1** » 29.04.2003 08:00

M. napisał(a):Temat może mało chorwacki,ale fajny.Byłem w oddziale tego Muzeum w Rakoniewicach koło Poznania.Zbiory tam zapewne o wiele mniej liczne niż w Mysłowicach,ale wystarczyły by zachwycić mego wówczas kilkuletniego synka.

Rakoniewice to oddział zamiejscowy. Jeśli będziecie przejeżdżać przez M-ce zapraszam do muzeum. A fakt, że temat mało chorwacki, ale majówka blisko

.
Pozdrawiam wszystkich. Maciek.

napisał(a) **Izabella** » 29.04.2003 23:14

A to ja tez z innej beczki, moja corka z kolei ma bzika na punkcie owadow.Czy wiecie gdzie jest odpowiednie dla niej muzeum lub wystawa???Z gory dzieki za odpowiedz!Pozdrawiam :wink:

napisał(a) **mac1** » 30.04.2003 09:19

Izabella napisał(a):A to ja tez z innej beczki, moja corka z kolei ma bzika na punkcie owadow.Czy wiecie gdzie jest odpowiednie dla niej muzeum lub wystawa???Z gory dzieki za odpowiedz!Pozdrawiam

Niestety nie znam muzeum o tej tematyce.
Jesli chodzi o wystawy to są takie organizowane w Katowicach w Spodku. Oczywiście nie tylko owady tzw. insekty, ale i płazy, gady, pająki, motyle i inne paskudzctwa. Niestety nie znam terminu takiej wystawy w tym roku. Jak coś zobaczę na plakatach obok Spodka to dam znać. Pzdr.

napisał(a) **juli** » 30.04.2003 13:14

W muzeum przyrodniczym przy wrocławskim ogrodzie botanicznym są bardzo ciekawe ekspozycje motyli i innych robaczków. Są też bursztyny z zatopionymi owadami.

Juli

napisał(a) **jacol8** » 30.04.2003 20:15

Fajna wystawa róznego rodzaju "paskudztw" ( hi hi hi ) począwszy od owadów i pająków , a skończywszy na ssakach jest w Pradze , w Muzeum Narodowym na Vaclavskim Namesti. Praga przynajmniej jest bardziej na południe , więc temat powoli staje się coraz bardziej chorwacki. Pozdrawiam i muszę się pochwalić , że w połowie lipca jedziemy z rodzinką w okolice Dubrovnika !

napisał(a) **Izabella** » 30.04.2003 20:52

Dziekuje Wam za namiary, przy najblizszym pobycie na poludniu Polski postaram sie moej starszej pokazac te "paskudztwa" :wink:

tudziez przy okazji pobytu w Pradze, ale to chyba szybko nie nastapi...
A moze ktos wie, jakich innych insektow mozna sie spodziewac w Chorwacji(no prosze , temat juz chorwacki) nad morzem?Cos, czego nie ma w Polsce???Kiedys widzialam jakas wielka wazke na zdjeciu ale niestety nie bylo ono opisane.Czy zagladaja tu botanicy-chorwatofile???
Buziaki dla wszystkich. :papa:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 30.04.2003 21:16

Na wyspie Krk widziałem chrząszcza długości kilku cm (ok.8 cm)

wlatującego pod wieczór do lasku liściastego. Chyba jego system radiolokacyjny nieco go zawiódł, bo zderzając się z kolejnymi liśćmi i gałązkami narobił mnóstwo hałasu wzbudzając zainteresowanie i śmiech spacerujących nieopodal osób. Wolałem go oglądać w tej akcji niż się z nim zderzyć

Niestety nie znam bliżej tego gatunku.
Sławek

napisał(a) M. » 30.04.2003 22:47

Iza,czyżbyś nie zaliczyła Naturhistorisches Museum w Wiedniu?

napisał(a) **Izabella** » 01.05.2003 19:12

Niestety nie, mialam tak wielki brzuch ze nie w glowie mi byly muzea...wiem, ze szkoda, takie jest zycie!!! :cry:

napisał(a) M. » 02.05.2003 21:45

Nic straconego,za jakiś czas będzie okazja pojechać z potomstwem.Tam robią takie przedstawienia,pokazują różne ciekawostki przyrodnicze.Moim się bardzo podobało.

napisał(a) **Izabella** » 02.05.2003 22:46

Wiesz, bardzo zaluje ze mieszkajac we Wiedniu nie chodzilam po muzeach, bo maja ich cale mnostwo.To, co mnie moglo zainteresowac odeszlo na plan X jak urodzilam Olivie a to co ja wtedy interesowalo to byla moja piers a nie muzea :wink:

Co innego teraz, sama tak pieknie maluje ze moglabym zorganizowac jej wlasna wystawe , a ze teraz mieszkamy vis a vis pinakoteki to chodzimy tam b.czesto i ja to pasjonuje. Jednak gdzie mozna zobaczyc "paskudztwa" w Monachium to nie mam pojecia...No to zmykam, buziaki!!! :papa: