napisał(a) dangol » 19.01.2012 21:52
W oczekiwaniu na rozwiązanie zagadki
kolejna część spaceru i rzut oka na jedną z najbardziej popularnych
budowli miasta. Nie mieliśmy tyle szczęścia co Joanka, Drakula
schował się gdzieś...
Jesteśmy na Piaţa Muzueuli . Sporą jego część zajmuje Kościół Klasztorny - Biserica Mânăstirii, mający długość 44,5 m oraz szerokość 12,6 m. Zbudowano go w 1298 roku, był wówczas świątynią NMP klasztoru Dominikanów. Kościół rozbudowano w stylu późnogotyckim w latach 1484-1515. Po przejęciu przez luterańskich Sasów (1547 r.), była to główna świątynia miasta. Po uszkodzeniach podczas pożaru miasta w 1676 r., kościół naprawiono w latach 1677-1682. Kolejna renowacja miała miejsce w latach 1928-1929.
Wnętrza nie zobaczyliśmy, chociaż można było się o to postarać
.
W dawnych zabudowaniach klasztornych od połowy XVI wieku mieścił się ratusz (przez lat mniej więcej 340), rozebrany ok. 1885 roku. W latach 1885-88 wzniesiono w tym miejscy obecny ratusz.
W narożniku Piaţa Muzueuli i strada Cositorarilor, naprzeciw Wieży Zegarowej, stoi bardzo ładna XVI-wieczna kamieniczka (ta o zielonej barwie) - Casa Veneţiană .Nazwano ją tak od weneckich okien, które żeby było ciekawiej, dodane zostały dopiero w XIX wieku
. Inna nawa kamieniczki to Casa Mann, gdyż w XVIII wieku był własnością Stephanusa Manna, jednego z burmistrzów miasta (do ratusza mógł więc chodzić w kapciach
).
Najsłynniejszą kamieniczką Sighişoary jest oczywiście Casa Dracul
, dawniej zwana Casa Paulinus... To prawdopodobniej najstarszy świecki obiekt w mieście! Mieszkał tutaj (są o tym wzmianki w kilku zachowanych dokumentach!) Vlad II Dracul, ojciec Drakuli czyli Vlada III Ţepeşa. Całkiem możliwe, że
Palownik właśnie tutaj się urodził...
Ostatnio edytowano 03.11.2021 11:23 przez
dangol, łącznie edytowano 2 razy